„Sprawcom
- za morze łez
Oprawcom
- za złamanie serc
Precz!”
Z tomikiem wierszy Anny Nazar pt.: W sieci (nie)domówień, spędzimy pełen rok kalendarzowy, przejdziemy przez wszystkie pory roku.
Wiosna jest porą roku, za którą nieustannie tęsknimy, wyczekujemy po długiej zimie. To ona budzi nas do życia i powoduje, że cały świat zakwita, odżywa po głębokim śnie.
„Jestem w drżącym
liściu pokrytym
poranną rosą
w promieniu słońca
łączącym
niebo z ziemią…”
Tak jak i w przyrodzie ludzie również budzą się do życia, przepełnia ich miłość, radość. Pojawia się magia, bliskość, pragnienia, marzenia…
„…odurzeni bliskością
zapomnieli
że istnieje
rzeczywisty świat
żyli przepełnieni
marzeniami
sensualność zasłoniła
jasność widzenia…”
Lato, kojarzy się nam z dojrzewaniem nasion warzyw i owoców oraz z wydawaniem potomstwa na świat. W krótkiej prozie jednak pojawia się „zły sen” zwiastujący śmierć dziecka. Wiersze w tej części przepełnione są smutkiem, nostalgią, bólem i samotnością, uciekamy w miejsca, które są całym naszym światem „…ukochanych książek płyt obrazów (…) mój magiczny zaczarowany świat…” oraz wracamy wspomnieniami o przygodzie, która spotkała nas w Lizbonie, Pradze.
„jesień stuka i bębni
deszczem po szybach
parapetach dzwoniąc
ostatnie melodie
przed nadejściem zimy”
Jesień to pora zbiorów, ale też podsumowań i refleksji. Mimo ogarniającego nas smutku to czas na zmiany, wyzwania. To czas by coś zmienić w swoim życiu na lepsze mimo przytłaczającej za oknem nas pogody i przygniatającego nas życia.
„daj się szczęście
uprosić
zaczarować ugościć
a będę czarodziejką
jak różę
wepnę cię
we włosy…”
Zima kojarzy się nie tylko z zimnem i piecem kaflowym, ale też puchową pierzynką i płatkami śniegu za oknami. Czasem dzieciństwem, zaczytywaniem się w książkach przy aromatycznych herbatach. Zima to także „biała poezja”, która pozostawia w „swoim życiu ślady” wspomnień i wzruszeń o najbliższych osobach autorki.
Każda pora roku rozpoczyna się krótką prozą, opisem refleksji nad otaczającą nas przyrodą i codziennością życia. Bliżej poznajemy naszą autorkę i jej pasje oraz że na „ zmianę w życiu nigdy nie jest za późno”. W wierszu „Palimpsest”, wyrzuca swój ból i rozpacz poszukując równowagi w przytłaczającym ją świecie. W swoich wierszach wyraża siebie, jest autentyczna mówiąc o miłości, szczęściu, chorobie, utracie bliskiej osoby, ale też wiary i nadziei w nadejście lepszych dni. Życie ją doświadczyło i poprzez wiersze dzieli się z nami swoimi refleksjami i przeżyciami W tomiku znajdziemy również piękne opisy krajobrazu, przyrody, a także kilka ilustracji wykonane spod jej ręki. W sieci (nie)domówień to podróż przez życie, które nie jest usłane różami. To podróż przez chwile radości, cierpienie, smutek i samotność. Podróż, którą polecam wszystkim. Każdy znajdzie tu coś innego dla siebie, a może i cząstkę siebie.
„przystańmy więc na chwilę
nadzieja niech zostanie z nami
dobroć króluje codziennie
wiara niech kruszy skały”
Za egzemplarz serdecznie dziękuję autorce Annie Nazar.