„W tył zwrot i w nogi! Najsłynniejsze fortele wojskowe” Joseph Cummins
wyd. Świat Książki
rok: 2010
str. 247
ocena: 4,5/6
Historię zazwyczaj postrzegamy przez szkolne lata zakuwania na pamięć dat i przyswajania sobie suchych faktów. Kolejne liczby, nazwiska i wydarzenia wyczytane z podstawowych podręcznikowych sucharów, przyprawiają zwykle człowieka o mdłości. A tym czasem może być zupełnie inaczej. „W tył zwrot i w nogi!...” jest jedną z takich pozycji, która może pokazać, że straszna h%$#@oria jest pasjonująca, a co najważniejsze - ciekawa. Książka podzielona została na cztery rozdziały, a każdy z nich opisuje największe bitwy historii, które okryły chwałą zwycięskich dowódców, dzięki ich planowaniu, ryzykowaniu, uporowi i podstępom. Na dwustuczterdziestusiedmiu stronach znajdziemy nie tylko opis przebiegusamych bitew, ale także ciąg przyczynowo skutkowy, który do nich doprowadził. Nie zabrakło tu również życiorysów ambitnych ludzi, którzy stali się genialnymi wodzami.
Bogato ilustrowana książka, pisana bardzo obrazowym językiem, już na początku przenosi nas w czasy najkrwawszej bitwy w historii. Autor zapewne celowo tak rozplanował tę książkę i dzięki temu nie da się od niej oderwać i czyta się ją bardzo szybko. Kończąc lekturę przez głowę przebiegła mi myśl: To już koniec?! Mimo tego, że sam interesuję się troszkę historią, to dzięki tej pozycji wiele ciekawych faktów miałem okazję przyswoić i było mi szkoda, że tylko tyle bitew zostało opisanych. Autor trochę zapomniał o Polakach. No dobrze – jedna bitwa, ale nasi w niej przegrywają. Szkoda, że nie ma szarży naszych uskrzydlonych Husarzy, ale to tylko czepianie się z mojej strony.
„W tył zwrot i w nogi! Najsłynniejsze fortele wojskowe” to przede wszystkim książka historyczna dla historoholików, ale także dla tych co chcą spróbować zaprzyjaźnić się z toczącą się kołem panią na H. Mało tego, opisani w niej ludzie zostali zapamiętani i naśladowani, dzięki swojej odwadze, uporowi, ale przede wszystkim dzięki pomysłowości i umiejętność wychodzenia poza utarte schematy. To taki poradnik jak osiągnąć sukces, ale podparty bardzo konkretnymi przykładami.
Tak więc, jeśli ktoś chce odpocząć od powieści kryminalnych, horrorów, romansów czy cokolwiek kto tam czyta i zapoznać się z fascynującą stroną historii, a także „poczuć” bitwy oczami ich uczestników, to polecam.
Artur Borowski