Skazaniec. Na pohybel całemu światu! recenzja

W więziennej celi

Autor: @napisaneslowa ·1 minuta
2019-11-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Są takie miejsca, które przyprawiają o dreszcze, nawet na samo ich wspomnienie. Jednym z nich jest na pewno więzienie. Kojarzy się ze złem, okrucieństwem, przemocą. W polskiej literaturze pisarze poświęcili mało miejsca na opis więzienia, jako miejsce akcji występuje ono bardzo rzadko. Bardzo się cieszę, że miałam okazję przeczytać książkę Pana Krzysztofa Spadło, bo to niewiarygodnie prawdziwy i emocjonalny obraz rzeczywistości wiezienia lat 20.
Autor przedstawił nam bardzo dokładny opis więziennej rzeczywistość z Wronek. Począwszy od samego miejsca, poprzez ciekawe i różnorakie sylwetki więźniów oraz strażników i administracji.
To tylko dodaje smaczku czytaniu tej powieści.

Dwadzieścia dziewięć jedenaście - to swoiste imię otrzymał po przekroczeniu więzienia główny bohater, nazywany przez kolegów Ropuchem, lub Ropuszkiem. Jest to bardzo wrażliwa i uzdolniona artystycznie postać, która przez jeden błąd, przekreśliła całe swoje życie. Mając dwadzieścia lat, skazany na dożywocie, próbuje odnaleźć się w sytuacji, w której się znalazł. Raz udaje mu się to lepiej, raz gorzej. Jednego nie można mu odmówić, wiary w dobry świat. Bo pomimo zła, obojętności, która go otacza, on ciągle wierzy, że ludzie są dobrzy i chcą mu pomóc. Ale taka jest naturalna cecha młodości.
Wydaje mi się, że powieść "Skazaniec" w dużej mierze traktuje o nadziei. Nadziei, na zmianę, lepsze jutro, dobre samopoczucie i codzienną siłę do życia. Ropuchowi udało się ją odnaleźć i dzięki temu odnalazł w sobie siłę do pasji jaką było stolarstwo, czy nauka czytania i pisania.

Powieść czyta się bardzo szybko i sprawnie, wciąga człowieka całego. Czytelnik ma się wrażenie, że jest tam razem z więźniami, spaceruje z nimi po spacerniaku, czy je śniadanie przy tym samym starym i połamanym stole.

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo jest to jedna z tych książek, które zostają w człowieku na bardzo długo, trzymają go i zmuszają do zatrzymania się i zastanowienia nad własnym życiem.

Bardzo się cieszę, że miałam okazję przeczytać tę książkę, a za udostępnienie jej serdecznie dziękuję p. Krzysztofowi Spadło. Emocji i uczuć jakie towarzyszyły mi w czasie jej czytania nie da się niczym zastąpić. Gorąco polecam wszystkim

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skazaniec. Na pohybel całemu światu!
2 wydania
Skazaniec. Na pohybel całemu światu!
Krzysztof Spadło
9/10

Tom I powieści "Skazaniec" nosi tytuł "Na pohybel całemu światu!". Akcja rozpoczyna się na początku lat 20-tych ubiegłego stuleci i toczy się w murach Centralnego Więzienia we Wronkach (taką nazwę nos...

Komentarze
Skazaniec. Na pohybel całemu światu!
2 wydania
Skazaniec. Na pohybel całemu światu!
Krzysztof Spadło
9/10
Tom I powieści "Skazaniec" nosi tytuł "Na pohybel całemu światu!". Akcja rozpoczyna się na początku lat 20-tych ubiegłego stuleci i toczy się w murach Centralnego Więzienia we Wronkach (taką nazwę nos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Musicie wiedzieć, że każda cela to miejsce kaźni, gdzie czas znęca się nad człowiekiem. Jesteś tylko ty, twoje myśli i czas płynący w zwolnionym tempie. Sunie leniwie i pastwi się nad tobą, zagląda ...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Więzienie to specyficzne miejsce. Rządzi się własnymi prawami. Liczą się układy, układziki, hierarchia i obowiązujący schemat. Pewnego dnia do więzienia we Wronkach, trafia Stefan Żabikowski – osadzon...

@inspired7 @inspired7

Pozostałe recenzje @napisaneslowa

Wrzask
O co ten Wrzask?

Po kryminały sięgam wtedy, gdy chcę się zrelaksować, odpocząć, ale także wtedy, gdy chcę przećwiczyć siebie i razem z detektywem stanąć przed zadaniem rozwiązania zagadk...

Recenzja książki Wrzask
Bóle fantomowe
Śladami Mistrza Myślwiskiego

"Bóle fantomowe" to kolejna powieść Jędrzeja Solińskiego. Wcześniejszych nie czytałam, tutaj, nie ukrywam przyciągnął mnie opis i porównanie w nim prozy autora do prozy ...

Recenzja książki Bóle fantomowe

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka