Trzy kroki od siebie recenzja

 

       "Trzy kroki od siebie" to historia niełatwego życia Stelli, Willa, których każdy dzień jest walką o oddech. Ich życie to pobyty w szpitalu, przyjmowanie leków, poddawanie się określonym zabiegom. I nierówna walka z przebiegłym wrogiem - mukowiscydozą.

     Stella to siedemnastoletnia dziewczyna, która ma obsesję na punkcie dokładności i przestrzegania najważniejszych zasad. Wierzy, że dzięki swojej systematyczności i ostrożności ma szansę na poprawę stanu swojego zdrowia. Dzięki swojej inteligencji i wiedzy na temat choroby, która ją dotknęła, stworzyła specjalną aplikację przypominającą chorym o braniu leków. Stella prowadzi również kanał na YouTube, na którym umieszcza filmiki ukazujące życie z mukowiscydozą.

      Will to młody, zbuntowany chłopak, który żyje z dnia na dzień, nie martwiąc się o swoje zdrowie. Przestał dbać o wszystko, kiedy usłyszał najgorszą wiadomość dla chorych na mukowiscydozę - że jest nosicielem groźnego wirusa, który przekreśla wszelkie szanse na powodzenie w leczeniu.

      Kiedy ścieżki Stelli i Willa przecinają się podczas jednego z pobytów w szpitalu, ich życie zmienia się i nabiera nieznanych dotąd odcieni. Pojawia się coś, czego do tej pory nie znali, co było im zakazane. Chcąc zatrzymać to uczucie na dłużej, Stella za wszelką cenę pragnie odmienić podejście chłopaka do choroby i tym zwiększyć jego szanse dłuższe życie. 

     Pojawia się między nimi uczucie, które nie powinno się narodzić.

     Czy uda się im zdobyć więcej czasu? Czy nie poddadzą się w swoich postanowieniach i uczuciach w momencie tragedii? Jakie sekrety kryją się w ich sercach?

                                        

      "Trzy kroki od siebie" to wzruszająca historia dla młodych ludzi, w której nie znajdziemy typowego, słodkiego życia nastolatków. Mamy za to wspaniałą historię walki z nieuleczalną chorobą. "Trzy kroki od siebie" to historia nie tylko walki, ale przede wszystkim straty - straty czasu, marzeń, bliskich osób.

      Bohaterowie są wyjątkowi i znacząco różnią się od siebie. Mają własne spojrzenie na świat, własny głos, pasje i marzenia. Są osobnymi jednostkami, które łączy zmaganie się z chorobą. 

     Zaletą tej powieści jest fakt przedstawienia życia chorego na mukowiscydozę. Życie z mukowiscydozą zostało przedstawione w dość przystępny sposób, dzięki czemu czytelnik może w pełni poczuć to, co bohater.

      Zakończenie powieści może złamać niejedno serce, ale dzięki temu powieść jest jeszcze bardziej realna i zapadająca w pamięci.

 Ostatnie słowo o książce

      "Trzy kroki od siebie" to historia wyjątkowa pod wieloma względami - od podjętego tematu chorych na mukowiscydozę, poprzez zakazaną miłość i prawdziwą przyjaźń, po zakończenie, które wywołuje w czytelniku wzruszenie.

      To historia z przesłaniem, aby doceniać otrzymane życie, czas, który ucieka niepostrzeżenie.

     Jeśli szukacie lekkiej powieści o młodzieńczej miłości, nie znajdziecie tego w "Trzech krokach od siebie", ponieważ nie jest to słodka opowieść na jeden wieczór. Ta historia zostaje w czytelniku na długo po zakończeniu lektury.

     Polecam każdemu, kto lubi zatracić się w piękniej historii.