Zapomniałem dodać recenzja

Warto przeczytać!

Autor: @janmuz48 ·1 minuta
2021-01-29
Skomentuj
1 Polubienie
Nieczęsto sięgam po powieści debiutantów. Tym razem zaciekawiły mnie dwie rzeczy: intrygujący tytuł i osobowość autorki, którą mogłem, co prawda jedynie zdalnie, poznać.
Do lektury powieści Zapomniałem dodać podszedłem bez jakiegoś szczególnego nastawienia. Bazując na opisie okładkowym, spodziewałem się kolejnej powieści obyczajowej, a pierwsze jej strony tylko mnie w tym utwierdziły. A potem… jeden, drugi i kolejny twist i wszystko zaczęło się dziać bardzo, bardzo szybko. Może odrobinę za szybko? No i nagle zupełnie nieoczekiwany zwrot akcji, w tle Palec Boży i niespodziewane zakończenie.
Bardzo inteligentnie poprowadzony jest wątek tytułu powieści, w którym kryje się cała jej tajemnica.
To powieść z bardzo pozytywnym przesłaniem. Autorka mówi nam, że nie jest ważne jacy jesteśmy: dobrzy, czy źli, chorzy czy zdrowi, ważne, byśmy byli w stanie uwierzyć, że zmiana każdego człowieka na lepsze jest możliwa, że to tylko kwestia czasu i wiary w końcowy efekt. Nie musimy wierzyć, czy w naszej przemianie pomaga modlitwa, czy tylko (albo aż) silna wola i chęć przeżycia, ważne, by każdy z nas widział swój cel w życiu. M.M. Macko pokazuje, że nie jest to łatwe ale bywa możliwe.
Bardzo podobał mi się język, jakim operuje autorka. Dialogi w powieści są żywe, dowcipne, a opisy bardzo plastyczne, czytając je, czytelnik ma złudzenie, jakby dotykał tych przedmiotów i szedł obok bohaterów, widząc to, co oni.
Powieść zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu, ja jednak polecam ją, jako odtrutkę na naszą szaro-burą rzeczywistość. Z przyjemnością dodam też, że Zapomniałem dodać tchnie dobrym optymizmem i to jest największa zaleta tej powieści. Kolejne jej atuty to solidnie zbudowana fabuła, wiarygodne postaci i ich umocowanie w opisywanym świecie.
Powieść Zapomniałem dodać została wydana niezwykle starannie, ma wyraźny, czytelny druk oraz skrupulatną redakcję i korektę. No i baaardzo szybko się ją czyta.
Gratuluję autorce udanego debiutu, no i niecierpliwie czekam na jej kolejną powieść.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapomniałem dodać
Zapomniałem dodać
M. M. Macko
7.9/10
Seria: Pogrzebane tajemnice

Joseph Rye, utalentowany dziennikarz pracujący dla Warner Bros Studio, wiedzie beztroskie życie playboya. Nie zadaje głębszych życiowych pytań, a sednem jego egzystencji jest dobra zabawa. Mimo że pr...

Komentarze
Zapomniałem dodać
Zapomniałem dodać
M. M. Macko
7.9/10
Seria: Pogrzebane tajemnice
Joseph Rye, utalentowany dziennikarz pracujący dla Warner Bros Studio, wiedzie beztroskie życie playboya. Nie zadaje głębszych życiowych pytań, a sednem jego egzystencji jest dobra zabawa. Mimo że pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Joseph Rye to znany, ceniony dziennikarz. Wiedzie beztroskie życie imprezowicza, alkohol, seks bez zobowiązań. Czerpie z życia garściami. Joseph zaprzyjaźnia się z fanką, z którą nawiązał korespo...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Bałam się sięgnąć po tę książkę, bałam się, że się na niej zawiodę. Z reguły nie czytam takich powieści. Jednak postanowiłam dać jej szansę. Czy było warto? Życie Josepha jest beztroskie i pozbawion...

@wiedzma_ksiazkowa @wiedzma_ksiazkowa

Nowe recenzje

Fuga dwojga serc
FUGA DWOJGA SERC
@zaczytanapa...:

Historia dwóch zbłąkanych owieczek, których los nie oszczędził. Daria wraca do rodzinnego domu, gdzie próbuje zacząć ży...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Swallow. Nadzieja na lepsze jutro
Siła nadziei
@Mirka:

@Obrazek „Kiedy świat wali ci się na głowę, wszystko maluje się w ciemnych barwach.” W drugim tomie trylogii pt.:...

Recenzja książki Swallow. Nadzieja na lepsze jutro
Droga do L.
„Droga do L.” Joanna Lampka
@martyna748:

Lubicie thrillery sensacyjne, w których jest pełno wrażeń? Ja uwielbiam, dlatego, postanowiłam przeczytać właśnie taki ...

Recenzja książki Droga do L.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl