Nadyia recenzja

Wciągająca historia

Autor: @iza122 ·2 minuty
2012-01-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po utwory debiutantów zawsze sięgam pełna obaw. Biorąc do ręki cieniutką książeczkę Łukasza Andrzeja Zaranka – „Nadyia”, było tak samo, jednak tym razem, moje obawy były bezpodstawne. Utwór okazał się bardzo interesującą i pouczającą lekturą.

Łukasz Andrzej Zaranek pracuje z ludźmi niepełnosprawnymi, udziela się społecznie, kulturalnie i sportowo. Pisze opowiadania i wiersze. Jeden z nich ”Zakazane słońce” możemy przeczytać w książce.

Głównym bohaterem „Nadyi” jest Max - chłopak, który miał przed sobą świetlaną przyszłość. Był pilnym uczniem, pracowitym studentem. U swego boku miał dziewczynę, którą kochał i chciał się z nią ożenić. Wystarczyło jednak jedno jedyne zdarzenie, aby jego plany, marzenia, ogółem - całe życie uległo rozpadowi.

Narkotyki, alkohol, nocne imprezy i nieodpowiednie towarzystwo spychają bohatera na margines społeczny, a co gorsze, są przyczyną strasznych w skutkach wydarzeń. Bohater musi podjąć trudną decyzję, która może go zniszczyć całkowicie.

Nadyia – tytułowa bohaterka - jest jedyną nadzieją dla Maxa. Jednak kim tak naprawdę ona jest? Dziewczyną żyjącą w głowie chłopaka, wspomnieniem miłości, a może czymś innym? Na to pytanie czytelnik musi sam znaleźć odpowiedź.

Dla osób gustujących w innej literaturze, ta krótka historia może okazać się brutalnym zderzeniem z rzeczywistością. Tak było ze mną, na ogół unikam książek realistycznych, opowiadających wydarzenia, które mogły mieć miejsce w rzeczywistym świecie, a nie tylko w wyobraźni autora.

Łukasz Zaranek obrazowo opisuje zdarzenia, co sprawia, że czytelnik nie tylko widzi oczami wyobraźni, ale ma nieodparte uczucie, że jest uczestnikiem tych wydarzeń. Nowela napisana jest dość ostrym i wulgarnym językiem, ale jak niestety wiadomo, jest to słownictwo coraz bardziej powszechne.

Autor okazuje się dobrym obserwatorem życia ludzkiego. Porusza bardzo istotne wątki, takie jak seks, alkohol, bunt nastolatków, zapracowanych rodziców. Tematy, o których trzeba mówić.

Historia, którą opowiedział Zaranek, może się przydarzyć każdemu. Może dlatego ukazana jest oczami kilku osób - dzięki temu mamy zarys wydarzeń dziejących się w tym samym czasie, ale innym miejscu. Mamy wgląd do umysłów pozostałych postaci.
Pisarz pokazuje, jak cienki jest mur, oddzielający nas od upadku, z którego nie zawsze możemy się podnieść.

Po przeczytaniu utworu cieszę się, że okres dorastania, buntu mam za sobą, a z drugiej strony - boję się, bo nie wiem, czy kiedyś będę w stanie uchronić swoje dzieci przed błędami, które mogą zmienić ich dalsze życie.

Książka przedstawia życie w realistycznych kolorach, zmusza do refleksji, przestrzega. Jest to utwór, który warto przeczytać, zmierzyć się opisanymi wydarzeniami i odszukać odpowiedzi na pytanie: Czy ja jeszcze mam Nadyię?
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nadyia
Nadyia
Łukasz A. Zaranek
10/10

"Tytułowa Nadyia to pozornie tylko postać żyjąca w wyobraźni bohatera noweli - Maxa. Ma wielki wpływ na niego - zarówno w kształtowaniu postawy wobec rzeczywistości jak i siebie samego. Ten dwudziesto...

Komentarze
Nadyia
Nadyia
Łukasz A. Zaranek
10/10
"Tytułowa Nadyia to pozornie tylko postać żyjąca w wyobraźni bohatera noweli - Maxa. Ma wielki wpływ na niego - zarówno w kształtowaniu postawy wobec rzeczywistości jak i siebie samego. Ten dwudziesto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Będąc pod wpływem alkoholu nie jesteśmy w stanie kontrolować swoich zachowań, jednak pewne wydarzenia nigdy nie powinny mieć miejsca. Przekonał się o tym główny bohater książki pt. „Nadyia” – Max, któ...

@Juliab3 @Juliab3

Pozostałe recenzje @iza122

To, co bliskie sercu
To, co bliskie sercu.

Czytając książki miałam okazję przeżywać różne przygody literackie i zamieniać się w bohaterów wykonujących przeróżne zawody. Dzięki powieści "To, co bliskie sercu" pier...

Recenzja książki To, co bliskie sercu
Beztroski książe
Beztroski książę

Nora Roberts to jedna z najbardziej znanych pisarek, dlatego jej książki dość często są wznawiane. Niestety często pod innymi tytułami. Tym razem wydawnictwo HarperColli...

Recenzja książki Beztroski książe

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon