Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy recenzja

"Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy"

Autor: @nsapritonow ·1 minuta
4 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Paul Strathern w swojej książce „Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy” zabrał mnie w fascynującą podróż po historii jednego z najbardziej niezwykłych miast świata. Wenecja, zbudowana na wodzie, jest miejscem, gdzie piękno architektury łączy się z burzliwymi dziejami politycznymi, artystycznymi i naukowymi. Strathern w mistrzowski sposób snuje opowieść, w której każdy wątek ożywia inny aspekt tego wyjątkowego miasta.

Autor prowadził mnie przez wieki, przywołując postaci, które odcisnęły swoje piętno na Wenecji i jej dziedzictwie. W opowieści przewijają się Marco Polo, odkrywca, który przywiózł na Zachód opowieści o egzotycznych krajach Dalekiego Wschodu; Galileo Galilei, którego teleskop dał początek nowoczesnej astronomii; oraz Casanova, uwodziciel i kronikarz swojej epoki. Dzięki tym postaciom książka staje się czymś więcej niż tylko podręcznikiem historii – to żywa narracja o geniuszu, pasji i wpływie jednostek na bieg dziejów.

Strathern zręcznie pokazuje, jak różnorodne aspekty kultury Wenecji splatają się w jedną fascynującą opowieść. Pierwszy teleskop Galileusza nie powstałby bez szkła z wyspy Murano, słynącej z mistrzostwa w obróbce tego materiału. Technologia, która rozwijała się w tym weneckim centrum rzemiosła, przyczyniła się do rewolucji naukowej. Z kolei Marco Polo symbolizuje otwartość Wenecjan na świat i ich rolę jako pośredników między Wschodem a Zachodem. A Casanova? Ten słynny awanturnik i miłośnik życia doskonale odzwierciedla weneckiego ducha – śmiałość, finezję i umiłowanie sztuki życia.

W książce Strathern czyni Wenecję głównym bohaterem – miasto jawi się jako miejsce wspaniałej architektury, sztuki i nauki. Wenecja nie tylko była piękna, ale także innowacyjna, pełna sprzeczności i potrafiąca przetrwać pomimo licznych przeciwności losu.
Choć książka koncentruje się na historii i wielkich postaciach, nie brak w niej odwołań do romantycznego uroku Wenecji. Ciasne kanały, gondole i zachody słońca stają się tłem dla opowieści, która inspiruje do odkrywania miasta na nowo – być może nawet osobiście.
„Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy” to lektura obowiązkowa dla miłośników historii, sztuki i podróży. Paul Strathern w swoim dziele udowadnia, że Wenecja to znacznie więcej niż turystyczna atrakcja – to serce kultury i cywilizacji europejskiej. Dla każdego, kto chce poczuć ducha Wenecji, książka będzie inspirującą i niezapomnianą podróżą.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Paul Strathern
8.6/10

Co łączy pierwszy teleskop Galileusza, szkło z wyspy Murano, podróże Marco Polo i uwodzicielskiego Casanovę? Wenecja. Przechadzaj się ramię w ramię z wybitnymi umysłami, które stanowiły o potęd...

Komentarze
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Paul Strathern
8.6/10
Co łączy pierwszy teleskop Galileusza, szkło z wyspy Murano, podróże Marco Polo i uwodzicielskiego Casanovę? Wenecja. Przechadzaj się ramię w ramię z wybitnymi umysłami, które stanowiły o potęd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Paul Strathern "WENECJA. OD MARCO POLO DO CASANOVY" współpraca Z czym wam się kojarzy Wenecja? Marco Polo, Casanova - ale nie tylko: Colleoni, kobiety, architektura, muzyka... Łączy ich jedno - Wen...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Chcesz poznać Wenecję, miasto zakochanych, miasto wyjątkowej architektury, od zupełnie nowej strony, bez zadęcia i historycznego "przynudzania"? Paul Strathern potrafi w takie metody doskonale! W ks...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @nsapritonow

Pocałuj mnie, Artemido
"Pocałuj mnie, Artemido"

Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny udowadnia, że jej twórczość to prawdziwy majstersztyk wśród współczesnej literatury obyczajowej. "Pocałuj mnie, Artemido" to ks...

Recenzja książki Pocałuj mnie, Artemido
Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
"Gorąca trzydziestka. Za mundurem..."

Antologia Gorąca TRZYDZIESTKA za mundurem... to zbiór jedenastu opowiadań, które w wyjątkowy sposób łączą tradycję z nowoczesnością, a sentyment za dawnymi czasami z odw...

Recenzja książki Gorąca trzydziestka. Za mundurem...

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl