Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana) recenzja

Wichrowe Wzgórza

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2023-01-18
1 komentarz
3 Polubienia
Książka rozpoczyna się od ponurego spotkania pana Lockwooda z właścicielem posiadłości, którą ma on dzierżawić. Wynajmowane przez niego Drozdowe Gniazdo oraz zamieszkałe przez pana Heatcliffa Wichrowe Wzgórza, leżą w niewielkiej odległości od siebie, wśród malowniczych wrzosowisk. Spotkanie ma miejsce w Wichrowym Wzgórzu, zatem obecni są na nim również pozostali mieszkańcy. Młoda kobieta, Katarzyna, sprawia wrażenie kapryśnej i opryskliwej. Hareton z kolei, prezentujący się jak ubogi sługa, okazuje się być członkiem rodziny, równie nieprzyjemnym w obyciu jak reszta domowników. Pan Lockwood ucieka z tego miejsca czym prędzej. Jednak w Drozdowym Gnieździe, jego nowym domu, czeka na niego niezastąpione źródło informacji. Pani Dean ochoczo opowiada historię mieszkańców Wichrowych Wzgórz, od czasów starego pana Earnshaw, przez jego dzieci, Katarzynę i Hindleya oraz wnuki, Lintona i Katy. Ważną rolę odgrywa tu Heatcliff, który jako kilkulatek został przygarnięty przez pana domu. Przez lata wyszydzany, wzgardzany, nie ma łatwego życia. Odbija się to potężnie na jego charakterze, stosunku do ludzi i ogólnym podejściu do świata.

"Wichrowe Wzgórza" to powieść pełna smutku i rodzinnych tragedii. Z jednej strony niezniszczalna miłość, która jest ponad wszelkimi standardami społecznymi. Z drugiej, patologiczne przywiązanie do oprawcy i życie w ciągłym potrzasku. Autorka pokazuje, jak w przerażający sposób krzywdy i zadry ciągną się z pokolenia na pokolenie. Jak bardzo ślepa potrafi być miłość? Czy może uleczyć do cna zepsutą duszę? Tak naprawdę przez całą książkę na przemian współczułam kolejnym bohaterom i miałam ochotę nimi potrząsnąć. W tej powieści nic nie jest czarno-białe. Każda z postaci dźwiga potężny ciężar, często spoczywający na barkach rodziny od pokoleń. Historia opowiedziana jest z poziomu dwóch narratorów. Główny głos należy jednak do pani Dean, która zna ród Earnshow od kilkudziesięciu lat i dzieli z rodziną jej losy. Snuje swoją opowieść choremu panu Lockwoodwi, a czytelnik jest trochę jak wolny słuchacz, którego przy okazji wpuszcza do tego świata. Książka nieco przerażająca, chwilami romantyczna. Cieszę się, że wreszcie mogłam poznać tę historię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
40 wydań
Komentarze
@meryluczytelniczka
@meryluczytelniczka · prawie 2 lata temu
Polecam również biografię rodzeństwa Brontë oraz film "To Walk Invisible: The Bronte Sisters" (m. in. o tym jak siostry dążyły do wydania swoich powieści).
× 1
@ladybird_czyta
@ladybird_czyta · prawie 2 lata temu
Super. Bardzo dziękuję! Zerknę na pewno, bo nie ukrywam, że losy Emily mnie bardzo zainteresowały.
× 1
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
40 wydań
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
Emily Brontë
8.5/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje czwarte czytanie "Wichrowych Wzgórz", po dość długiej przerwie - około dwudziestu lat. Zaskakującym jest dla mnie, że za każdym razem zwracam uwagę na coś innego. O ile przy pierwszym czytani...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

10/10 jest to pierwsza myśl, kiedy myślę o „Wichrowych Wzgórzach”. Jest to jedna z tych książek, którą chcesz szybko pochłonąć z ciekawości co dalej, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby się skończy...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało