Wiem, co Wam w duszy gra recenzja

✨Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.✨

Kiedy tylko zobaczyłam tytuł "Wiem, co Wam w duszy gra", wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. Ciekawość podsycał tajemnicy autor skrywający się pod pseudonimem "Bezdech".
Bezdech publikuje krótkie opowiadania na swoim instagramie oraz Facebooku. Charakteryzuje je tajemniczość, smutek, melancholia, tęsknota i to, że pozostają w pamięci na długo.
*
~ Tylko prawdziwe i silne uczucie zostanie w Twym sercu na zawsze.
Jak długo będziesz o nie walczył?

~ Tylko prawdziwa miłość jest warta tego, by walczyć o nią do końca.

Przypadkowe spotkanie na lotnisku, trwające ulotną chwilę, jedno spojrzenie w oczy, wystarczyło, by połączyć drogi Moniki i Jakuba.
Niewinnie zapoczątkowana znajomość połączyła ich nieznanym dotąd, bardzo intensywnym uczuciem.
Para spotyka się potajemnie przez 7 lat. Spotykają się raz w Gdańsku, raz w Warszawie.
Mimo iż łączy ich niesamowita miłość Jakub postanawia zostawić ukochaną i skupić się na walce z chorobą jego żony.
Cała trójka bardzo cierpi- Natalia przez nowotwór, Jakub i Monika- z powodu złapanego serca.

Nagła śmierć żony zwiększa uczucie tęsknoty i odniesionej w życiu porażki niespełnionej miłości.
Dokładnie 7 lat później postanawia napisać do miłości sprzed lat. Kobieta waha się jednak postanawia dać uczuciu jeszcze jedną szansę.

Po wielu godzinach rozmów okazuje się, że oboje równie mocno za sobą tęsknili i nie potrafili ułożyć sobie życia na nowo. Bez siebie.

"To wychodziło im doskonale, nie zadawanie pytań nie udzielanie odpowiedzi. Oboje wychodzili z założenia, że życie pełne niedomówień jest paradoksalnie znacznie spokojniejsze.
Nie żałowała ani jednego spotkania, ani jednej chwili, ani jednego dotyku... Miała za sobą cudowne wspomnienia i emocje. Ilekroć się widzieli, rozmowa była tylko przystawką, w tle tak bardzo było wyczuwalne napięcie, które wzajemnie generowali."
____
Książka choć przepełniona smutkiem, bardzo mi się podobała. Czytało mi się ją bardzo szybko, wręcz połykałam każde kolejne strony.
Polecam ;)