Wirus recenzja

Wirus - Guillermo del Toro, Chuck Hogan

Autor: ·1 minuta
2020-03-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Naszła mnie ochota na horror o wampirach. Ale wiecie - nie żadne ckliwe romansowe “Zmierzchy” czy gotyckie Anne Rice’y, tylko coś krwawego, współczesnego i poważnego (także “Wampirek” Sommer-Bodenburg odpada!). “Miasteczko Salem” przeczytane, “Przejście” to zbyt duża cegła (akurat na ten moment), padło więc na “Wirus” Chucka Hogana i Guillermo del Toro. Wprawdzie nie jestem ogromną fanką meksykańskiego reżysera, ale do lektury, po przeczytaniu wielu entuzjastycznych opinii, byłam nastawiona jak najbardziej pozytywnie. I tak jak początek powieści niesamowicie mnie zaintrygował, tak z każdą kolejną przeczytaną stroną traciłam zainteresowanie, a pod koniec już nieźle się męczyłam. Za sam pomysł autorom należą się brawa. Del Toro i Hogan udowodnili, że da się jeszcze w nowatorski sposób przedstawić do granic wyeksploatowaną już w popkulturze postać wampira. Dodajmy do tego wampiryzm jako wirus, zarazę rozprzestrzeniającą się w zastraszającym tempie i prawie mamy wydawniczy hit! Dlaczego prawie? Ano, dlatego iż niestety samo wykonanie leży. Del Toro i Hogan wybitnymi pisarzami nie są, do sprawnych rzemieślników też sporo im brakuje. Fabuła miejscami jest strasznie naciągana i niewiarygodna, postaci (poza jedną - profesorem Setrakianem) wybitnie płaskie i nijakie, a dialogi miejscami sztuczne i jakieś takie “filmowe” (chociaż w przypadku tej książki pewnie bardziej pasowałoby określenie “serialowe”). Czytając, cały czas miałam wrażenie, że obcuję z rozszerzonym scenariuszem - pełno scen i dialogów jest niczym żywcem wyjęta z filmu. Nie ukrywam, że taki styl pisania w powieści sprawdził się bardzo bardzo średnio. “Wirus” to pierwsza część trylogii, a autorzy konstruując finał w stylu “ciąg dalszy nastąpi” liczą na to, że czytelnik sięgnie i po kolejne tomy. No cóż, w moim przypadku się przeliczą. Mimo, że sam pomysł na historię nadal wydaje mi się niezmiernie ciekawy i nie ukrywam, że chętnie dowiedziałabym się jak to się wszystko dalej potoczy, to jednak warsztatowe braki autorów skutecznie zniechęciły mnie do tej serii. Zatem książkowemu “Wirusowi” mówię pa, pa i przerzucam się na serial.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wirus
2 wydania
Wirus
Guillermo del Toro, Chuck Hogan
8.1/10

Wizjonerski twórca nagrodzonego trzema Oscarami ?Labiryntu Fauna? i zdobywca nagrody im. Dashiella Hammetta przedstawiają mrożącą krew w żyłach powieść o walce między ludźmi a wampirami. Pierwsza częś...

Komentarze
Wirus
2 wydania
Wirus
Guillermo del Toro, Chuck Hogan
8.1/10
Wizjonerski twórca nagrodzonego trzema Oscarami ?Labiryntu Fauna? i zdobywca nagrody im. Dashiella Hammetta przedstawiają mrożącą krew w żyłach powieść o walce między ludźmi a wampirami. Pierwsza częś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam nadzieję, że lubicie niespodzianki? 😉 Na lotnisku ląduje dziwny samolot. Nikt z niego nie wysiada, nikt nie daje nawet znaku życia. Nie wiadomo, co z nim począć, co się stało, różne służby zbieg...

@mysilicielka @mysilicielka

Zapraszam do przeczytania całej recenzji - @Link Trzymająca w napięciu mroczna historia ukazująca wampiry jako przerażające i złe istoty. Książka, od której nie można się oderwać. Opowiadająca orygin...

@Rouee @Rouee

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka