Tokyo Vice. Sekrety japońskiego półświatka. recenzja

Witajcie w Tokyo

Autor: @jorja ·2 minuty
2021-10-04
1 komentarz
16 Polubień
Gdy słyszę: Japonia od razu myślę o kwiatach wiśni, o sushi i o mafii. Amerykański dziennikarz żydowskiego pochodzenia od lat zamieszkujący wyspę stworzył obszerną książkę -reportaż na temat nie tylko samego kraju, ale też o świecie przestępczym, na który można się natknąć na każdym kroku. Przyjemnie poznawać przeróżne historie z różnych krajów, dlatego czym prędzej zabrałam się do czytania. Książka zaczyna się tak, jak lubię najbardziej, czyli mocnym akcentem. „Skasuj tekst albo skasujemy ciebie. Ale najpierw twoją rodzinę, żebyś przed śmiercią dostał nauczkę”. No i jak tu nie czytać dalej by się dowiedzieć, o co konkretnie chodzi i jak skończy się historia?

Poznajemy początkującego dziennikarza Jake Adelsteina, który po długiej rekrutacji dostaje etat w jednej z największych gazet w Tokyo „Yomiuri”. Śledzimy kulisy pracy reportera i historię Jake, który od żółtodzioba po latach nie tylko wypracował swoją markę, (mimo iż jako obcemu – gaijin – było mu trudno), ale również wpadł na trop olbrzymiej afery, której początkowa próba opisania skończyła się anonimami, a kolejna międzynarodowym skandalem i… groźbami yakuzy. Tak to już jest, kiedy wpycha się nos w nie swoje sprawy i mimo ostrzeżeń przychylnych ludzi uparcie dąży się do ukończenia tematu, nie bacząc na bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale również najbliższych i znajomych. Czego dotyczył materiał, który pochłonął Jake bez reszty?

Książkę czytało się z zapartym tchem i muszę przyznać, że nie odstępuje ona na krok dobrym kryminałom i powieściom sensacyjnym. Bo i tematyka w niej poruszana jest na granicy między światem ludzi przyzwoitych, a ludzi krążących w środowisku przestępczym lub na jego obrzeżach. Dziennikarz w swojej historii zawarł wiele przeróżnych ciekawych a czasem wstrząsających informacji: od specyfiki pracy dziennikarza śledczego, czy pracy w korporacji. Poprowadził poprzez meandry działalności policji, prawa karnego, podatkowego, na rozrywce erotycznej, handlu ludźmi i yakuzie kończąc. Przez ponad 15 lat opisywał tę mroczną stronę Japonii, której nie pozna żaden turysta. Japonia od kuchni to mocny i czasem odstręczający obraz.

Każdy naród ma swoje ciemne pokoje. Każdy kraj ma swoje dziwactwa, bo jak inaczej określić fakt, że w Japonii na szczycie książkowych bestsellerów znajduje się poradnik noszący tytuł „Podręcznik doskonałego samobójstwa” wraz z instrukcjami? Kraj Kwitnącej Wiśni jest tak specyficzny, różny kulturowo i mentalnie od krajów europejskich, iż po lekturze wiem, że nie chciałabym tam zawitać nawet jako turystka na kilka dni. Na pewno w ich świecie bym się nie odnalazła, a może bym w nim nawet zaginęła, bo to kraj, w którym nie zna się dnia ani godziny, w której nieświadomie nadepnie się na odcisk policji, a co groźniejsze – yakuzie.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Poradni K.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-01
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tokyo Vice. Sekrety japońskiego półświatka.
Tokyo Vice. Sekrety japońskiego półświatka.
Jake Adelstein
8/10

Jake Adelstein jest jedynym amerykańskim dziennikarzem śledczym, który został dopuszczony do tajemnic japońskiego świata przestępczego. Przez dwanaście lat pisał o ciemnej stronie Japonii: morderstwa...

Komentarze
@jagodabuch
@jagodabuch · ponad 2 lata temu
Ciekawe spostrzeżenia
× 1
Tokyo Vice. Sekrety japońskiego półświatka.
Tokyo Vice. Sekrety japońskiego półświatka.
Jake Adelstein
8/10
Jake Adelstein jest jedynym amerykańskim dziennikarzem śledczym, który został dopuszczony do tajemnic japońskiego świata przestępczego. Przez dwanaście lat pisał o ciemnej stronie Japonii: morderstwa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Japonia. Kraj rozwinięty technologicznie, jedna ze znaczących gospodarek światowych, o bardzo niskim wskaźniku przestępczości. Japończyków cechuje uczciwość i szacunek do prawa. Miasta Japonii należą...

@malgosialegn @malgosialegn

Lubię sięgać po literaturę faktu oraz książki naukowe dotyczące przestępczości. Fascynuje mnie zarówno samo zjawisko jak również to co popycha ludzi do popełniania przestępstw i jak funkcjonują takie...

@NataliaTw @NataliaTw

Pozostałe recenzje @jorja

Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojcem katastrof...

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie od dziś wiadomo, że wirusy są nierozerwalną części...

Recenzja książki Debit
Dni w historii ciszy
Im dłużej panuje cisza, tym trudniej ją przerwać

Cisza. Co to słowo oznacza? Jest dobra czy zła? Konieczna czy zbędna? Jaką rolę pełni w naszym życiu? Czym dla nas jest? Niesie spokój duszy czy niepokój i chaos? Czy ci...

Recenzja książki Dni w historii ciszy

Nowe recenzje

Frekwencja 350. Tom 1. Natura kryształu
science fiction, gdzie główną rolę grają emocje
@vaneskania07:

Emocje mają wielką moc. Jak mogą pomóc przy nowoczesnej technologii? Gdzie nas to wszystko zaprowadzi? Główna bohaterk...

Recenzja książki Frekwencja 350. Tom 1. Natura kryształu
Objawienie
Ciekawy debiut
@patrycja.lu...:

W "Objawieniu" poznajemy Falibora, którego sielankowe życie rujnuje okrucieństwo świata. Pogrążony w rozpaczy rusza na ...

Recenzja książki Objawienie
Bestia i Bestia
Serce oczami duszy
@kd.mybooknow:

Czy można się zachwycić postacią o nieatrakcyjnym wyglądzie? Dzisiaj pragnę podzielić się recenzją historii stworzonej ...

Recenzja książki Bestia i Bestia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl