Gniazdo recenzja

Majka jest fizjoterapeutką, która w cudowny sposób stawia na nogi młodego mężczyznę, który spadł ze skały podczas wspinaczki. Podczas jego pobytu w klinice zaprzyjaźniają się. Dzięki tej znajomości Majka wchodzi do świata wspinaczki górskiej oraz poznaje przyszłego męża. Pewnego dnia sama spada ze ściany. Skutkiem wypadku są dziwne wizje Majki, w których widzi nieznaną dziewczynę. Podczas wyjazdu w rodzinne strony kobieta nagle znika. Mąż zgłasza zaginięcie. W poszukiwania angażuje się Sara Wilczek, która nie wierzy w dobre intencje bliskich Majki. Jej intuicja wyczuwa, że doszło do czegoś znacznie gorszego...

"Gniazdo" to debiut. Debiut gorący, intrygujący swoją akcją. Powieść ta jest na pograniczu kryminału, thrillera oraz obyczajówki. Mamy tutaj wysokie napięcie, tajemnicę przeszłości, ciekawe osobowości i piękne okoliczności przyrody. Bohaterami są młodzi ludzie z pasją oraz dziwnymi tajemnicami. Większości z nich ciężko zaufać. Głównym wątkiem jest tajemnicza śmierć młodej dziewczyny, a nie zaginięcie Majki. To wokół tajemniczej śmierci lawirujemy. Jak się okazuje każdy z bohaterów w jakiś sposób znał dziewczynę. Wspomnienia zostały jednak wyparte. Pech albo może jakaś siła wyższa chciała, że Majka doznała czegoś w rodzaju objawienia. Jakby została wybrana by dowieść prawdy. Książkowe retrospekcje tylko potwierdzają to. Majka niczym medium dowiaduje się w swoich wizjach nieco więcej na temat martwej dziewczyny. Do tego doszła młoda sierżant Wilczek, która od samego początku zaczęła widzieć w prowadzonej sprawie jakiś łącznik ze śmiercią młodej kobiety. Niczym mrówka drążyła temat i wydrążyła prawdę, która wreszcie ujrzała światło dzienne. W ten sposób dowiedzieliśmy się o skrzętnie uknutym planie, o tym że w życiu czas nie leczy ran.

Książkę przesłuchałam. Mocno się w nią wkręciłam. Czułam dreszcze, czułam że w tej historii będzie mrok. Było zdziwienie, ogromny szok, ale również przerażenie jak i współczucie. Ten thriller to wiele emocji. Czytając "Gniazdo" nie odczujesz, że jest to debiut. Aż dziw. Napisany spójnie, akcja jest przemyślana, bohaterowie piekielnie dobrze skonstruowani. Ja polecam.