Zieleń szmaragdu recenzja

„Właściwie to dziwne, że złamane serce w ogóle jeszcze może bić"

Autor: @cappucino2304 ·2 minuty
2014-01-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Trylogię czasu" mogę zaliczyć do przeczytanych. Postaram się w tej recenzji zamieścić moją opinię na temat całej serii.
Książki w skrócie, opowiadają o podróżach w czasie. Gwendolyn i Gideon wykonują tajemniczą misję, rozwiązując przy tym zagadki oraz szukają odpowiedzi na pytanie : Co się stanie, kiedy krew wszystkich podróżników w czasie, zostanie wczytana do chronografu?

Po książkę sięgnęłam ze względu na pozytywne opinie, oraz zainteresował mnie motyw podróży w czasie. Nie zawiodłam się, choć liczyłam na coś innego. Najbardziej wkurzało mnie, czasami dziecinne zachowanie głównej bohaterki. W końcu ma ona 16 lat, a kto w takim wieku mówi "fajowo"? Jednak w kolejnych tomach się wyrabia, chociaż w ostatnim, według mnie za dużo płakała, czasami mogła by się opanować i pokazać swoją silną stronę. Minusem też jest to, że wszystkie wydarzenia dzieją się praktycznie w ciągu kilku dni/tygodni. Brakowało mi tego "czegoś" w tej trylogii, gdzie mogłabym ją zaliczyć do moich ulubionych, ale i tak zajmuje wysokie miejsce na mojej półce.

Pomimo tych minusów książkę bardzo polubiłam. Uważam, że fabuła jest bardzo ciekawa i oryginalna, na pewno jeszcze sięgnę, po jakąś pozycję z motywem podróży w czasie. Kocham zagadki i tutaj było ich na prawdę sporo. Rozwiązanie ich, w pełni mnie usatysfakcjonowało. A zakończenie i ten pomysł, świetny. Było też wiele zabawnych momentów, głownie dzięki Xemeriusowi, który był jedną z moich ulubionych postaci. Najbardziej rozbawiły mnie jego komentarze, przy wizycie Gideona.
"W pokoju zapanowała martwa cisza, wzrok wszystkich spoczywał na dziewczynie w bluzce w kolorze żółtych sików."
Nie można też nie wspomnieć o okładkach, które są przepiękne. Sama nie wiem, która podoba mi się najbardziej, ale każda jest cudowna.

Jeśli chodzi o związek Gideona i Gwen, to mam mieszane uczucia. Historię o przeciętnej dziewczynie i cudownym chłopaku, który z początku ją odtrącał, a później się w niej zakochuje, już znamy. Tutaj nie jest to nic nowego, jednak nie przeszkadza mi szczególnie. Niektóre momenty, gdzie się pokłócili były wkurzające. Bo z jednej strony płacze i jest na niego wściekła, a potem go widzi i liczy, że będą razem. Zdecydowanie bardziej polubiłam Leslie i Raphaela. Nie było dużo o nich, jednak ich związek był uroczy.

Podsumowując. Trylogia jest bardzo wciągająca. Na nudne wieczory idealna. Dzięki wielu zagadkom, można się zastanawiać, jak się one rozwiążą i o co chodzi z tajemniczym Hrabią de Saint Germain. Jeżeli jeszcze nie czytaliście, to polecam. Jest to seria, do której wrócę jeszcze nie raz ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zieleń szmaragdu
6 wydań
Zieleń szmaragdu
Kerstin Gier
8.7/10

Zieleń Szmaragdu to trzeci tom trylogii czasu. Co robi dziewczyna, której właśnie złamano serce? To proste: gada przez telefon z przyjaciółką, pochłania czekoladę i całymi dniami rozpamiętuje swoje ni...

Komentarze
Zieleń szmaragdu
6 wydań
Zieleń szmaragdu
Kerstin Gier
8.7/10
Zieleń Szmaragdu to trzeci tom trylogii czasu. Co robi dziewczyna, której właśnie złamano serce? To proste: gada przez telefon z przyjaciółką, pochłania czekoladę i całymi dniami rozpamiętuje swoje ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

(Moja recenzja będzie odnosić się do całej trylogii, nie tylko do ostatniej części.) Cała akcja powieści rozgrywa się w Londynie i o ile miejsce jest łatwe do określenia z czasem jest tutaj gorzej, ...

@Marta_Sztuka_3 @Marta_Sztuka_3

Ohhh czy już wspominałam jak ja kocham Kerstin Gier? Zapewne miliard razy. Ale bardzo słusznie!!!! Zieleń szmaragdu to ostatnia książka trylogii czasu, wszytko co dobre kiedyś się kończy...niestety....

@milao.obr @milao.obr

Pozostałe recenzje @cappucino2304

Więzień labiryntu
Witamy w Strefie!

Więzień Labiryntu opowiada historię Thomasa, który budzi się w windzie i wyjeżdża na powierzchnię, która jest nazywana Strefą. Chłopiec utracił pamięć i jedyne co pamięta...

Recenzja książki Więzień labiryntu
Mroczne serce Przeznaczeni
„Pomyślałam, że powinnam mu powiedzieć, że to koniec, że tak będzie lepiej dla nas obojga, jeśli już nigdy się nie zobaczymy. Ale tego nie zrobiłam. Moje egoistyczne serce mi na to nie pozwoliło.”

"Mroczne Serce Przeznaczeni" to typowe paranormal romance. Poza wątkiem miłosnym nie dzieje się nic więcej, jednak polubiłam tą książkę. Niektórzy po przeczytaniu jej mog...

Recenzja książki Mroczne serce Przeznaczeni

Nowe recenzje

Żerowisko
Żerowisko
@ksiazkimtre...:

Jaki gatunek literacki jest Waszym ulubionym? Bardzo lubię powieści z historią w tle, literaturę faktu i thrillery, al...

Recenzja książki Żerowisko
Taniec z diabłem
Jedno kłamstwo, a wywołało lawinę uczuć i wydar...
@historie_bu...:

„Pamiętaj, że nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. I nie wierz we wszystko, co o nim usłyszysz. Ludzie gadają głupot...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl