Między PRL a III RP [1989-1990] Legalizm czy konstytucja? recenzja

Wokół przemian prawno-ustrojowych w Polsce

Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2021-04-21
1 komentarz
2 Polubienia
Zagadnień zaprezentowanych w tej książce jest multum, wszystkie odznaczają się żwawą, barwną narracją; ograniczę się do tych, które okazały się być wyjątkowo zajmujące. Oczywiście, że są to moje subiektywne odczucia.

Przebieg transformacji ustrojowej w Polsce jest dyskusyjny, rodzi wiele ważnych pytań, m.in. o prawdziwe intencje wielu polityków. Niewątpliwie przemiany te przyniosły wiele szans, ale też zagrożeń i rozczarowań. Autorzy poruszają wiele istotnych kwestii, rozważają dlaczego zaniechano reformy wywiadu wojskowego i jaki był wpływ ludzi nomenklatury komunistycznej. Napomknęli też o powołaniu do życia Instytutu Pamięci Narodowej, jakże dziś opluwanego. Historycy odnotowują likwidację Służby Bezpieczeństwa, jej dalsze funkcjonowanie nie miało racji bytu. Skompromitowana, zbrodnicza formacja odpowiadająca za inwigilację i represje wobec opozycjonistów przestała istnieć. Utworzono Urząd Ochrony Państwa.

W tym miejscu pochylę się nad esejem pióra Bartosza Kapuściaka 'WSW ma się świetnie'. Zmiana czy kontynuacja? Wojskowy wywiad i kontrwywiad w latach 1989-1991. Postawione pytanie w tekście wydaje się zasadne, zwłaszcza w kontekście przeobrażeń '89 i wydarzeniach z nią związanych ( zgubny ''plan Balcerowicza'', bezrobocie, likwidacja PGR-ów).Czym była Wojskowa Służba Wewnętrzna? To kontrwywiad wojskowy, jego działalność datuje się na lata 1957-1990. Współpracowała z bezpieką cywilną, nadzorowała czynności skierowane przeciw opozycji demokratycznej i Kościołowi katolickiemu. Miała bardzo długie i niebezpieczne ''ręce". Początkowo interesowano się osobami polskiego pochodzenia mieszkającymi w krajach niemieckich bądź skandynawskich (przedsięwzięcie ''Zachód"). Z czasem priorytety uległy zmianie. Skupiono się więc nad zabezpieczeniem wojska przed infiltracją innych służb. Gromadzono też informacje o lokalizacji wojsk rosyjskich i ośrodków szkoleniowych ( ''Wschód'').

Kapuściak pisze o sprawie Jarosława Pieczonki ps. ''Miami", który przekonuje, że jako podoficer WSW został ulokowany w strukturach Policji. Autor artykułu podważa jego opowieści, dowodzi, że nic podobnego nie miało miejsca. Wprawdzie odnalazł się w strukturach kontrwywiadu, ale wyłącznie w pionie techniki obserwacyjnej i obserwacji. Mężczyzna utrzymywał, że w Policji pełnił funkcję tzw. śpiocha z ramienia Wojskowej Służby Wewnętrznej. Dokumenty przywołane przez badacza świadczą na niekorzyść Pieczonki. Owszem, został zwerbowany do zabezpieczenia żołnierzy służby wywiadowczej, ale w wyniku zmian, został zwolniony. W Policji były wolne stanowiska, więc ''Miami" skwapliwie skorzystał. I tyle. Funkcjonariusz-celebryta nie działał pod przykryciem.

Należy zgodzić się z Bartoszem Kapuściakiem, że nie uczyniono nic, aby uporządkować i rozliczyć służby ze swojej działalności w czasach słusznie minionych, pozostały sztampowe, gołosłowne hasła i sformułowania typu: należy wyraźnie stwierdzić, iż nadmierne przedłużanie rozrachunku z przeszłością nie sprzyja utrzymania dobrego morale wojska. Autorem tych słów jest Bronisław Komorowski, co ciekawe, jako jedyny sprzeciwiający się rozwiązaniu Wojskowych Służb Informacyjnych ( 1991-2006). Nie kontrolowano również tego co się dzieje w archiwach, dekompletowano i pozbywano się niewygodnych materiałów. Byłe szefostwo WSW czy WSI cieszy się mirem wielu środowisk, zagwarantowano im status quo. Znaczna część oficerów uniknęła odpowiedzialności, weryfikacji, szybko odnalazła się w nowej Polsce. Zadbano o to, aby nie stała im się żadna krzywda.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-21
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Między PRL a III RP [1989-1990] Legalizm czy konstytucja?
Między PRL a III RP [1989-1990] Legalizm czy konstytucja?
9/10

Tematyka publikacji oscyluje wokół historyczno-prawnych aspektów polskiej transformacji ustrojowej, ze szczególnym naciskiem na dziedzictwo II RP i legalistyczną ciągłość uosabianą przez władze RP na...

Komentarze
@reniarenia
@reniarenia · ponad 3 lata temu
Uwielbiam Twoje recenzje. Zawsze na temat, zawsze ciekawe i zachęcające do czytania.Natomiast tematyka wydarzeń społeczno politycznych przełomu lat 80tych i 90tych często jest zapomniana, albo świadomie pomijana w debacie publicznej.
× 1
@ladymakbet33
@ladymakbet33 · ponad 3 lata temu
Dziękuję za komentarz:) To prawda, że wydarzenia społeczne wspomnianych lat są pomijane, zwłaszcza dotyczące transformacji ustrojowej. Choć jest ciekawy reportaż pana Cezarego Łazarewicza ( w swoim dorobku ma też ważną publikację: Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka)Tu mówi Polska, podejmujący wspomnianą tematykę. Warto przeczytać.
× 1
Między PRL a III RP [1989-1990] Legalizm czy konstytucja?
Między PRL a III RP [1989-1990] Legalizm czy konstytucja?
9/10
Tematyka publikacji oscyluje wokół historyczno-prawnych aspektów polskiej transformacji ustrojowej, ze szczególnym naciskiem na dziedzictwo II RP i legalistyczną ciągłość uosabianą przez władze RP na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem