Wróciło recenzja

Wróciło

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2022-09-18
Skomentuj
1 Polubienie
Przychodzę dzisiaj do was z debiutem literackim pani Justyny Stanisz. „Wróciło” to bardzo dobry kryminał, który miałam możliwość przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa BookEdit.

Ewa Dębska nieoczekiwanie staje się posiadaczką Willi na Krzykach. Podczas prac remontowych w ogrodzie znaleziony zostaje ludzki szkielet, a miejsce, które miało być nowym domem Ewy, stało się jej utrapieniem. Policja ma problem z zidentyfikowaniem szczątków i błądzi jak dziecko we mgle, próbując znaleźć jakikolwiek punkt zaczepienia. Niedługo po opublikowaniu informacji o makabrycznym znalezisku Ewa zostaje napadnięta, a do jej ogrodu podrzucone zostają ciała dwóch młodych kobiet.
Kto zabija i dlaczego? Czy szczątki w ogrodzie i napaść na Ewę łączą się ze sobą? Co ze sprawą wspólnego ma epidemia ospy z 1963 roku?

Pytań jest wiele, a odpowiedzi znajdziecie, uważnie śledząc wydarzenia rozgrywające się we „Wróciło". Nie bez powodu użyłam słowa „uważnie”, ponieważ zasiadając do lektury, musicie być całkowicie skupieni, by nie umknął wam żaden istotny szczegół. Łatwo jest się tu pogubić.

Autorka ma bardzo przyjemny styl pisania i w znakomity sposób buduje w tej powieści napięcie. Zagadka kryminalna, którą Justyna Stanisz oddała w nasze ręce, jest intrygująca, a rozwiązanie wcale nie takie oczywiste jakby mogło się wydawać. Autorce udało się mnie zmylić.

Niewątpliwie ogromnym atutem tej powieści jest jej klimat. Z każdej czytanej strony przebija aura tajemniczości, która odbija się na czytelniku, potęgując odczuwane emocje. Ciekawym wątkiem poruszanym przez autorkę jest pandemia, zarówno ta, której jesteśmy naocznymi świadkami, jak i szalejącej w 63 epidemii ospy we Wrocławiu. Swoją drogą dzięki tej książce postanowiłam zgłębić nieco ten temat.
Uświadomiłam sobie, że nie ważne ile lat minęło, niektóre zachowania ludzi są takie same. Łatwo wpadamy w panikę, w konsekwencji czego robimy rzeczy, o które nigdy byśmy się nie posądzili.

„Wróciło” uważam za udany debiut i z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne zagadki do rozwiązania, które będą wychodziły spod pióra pani Justyny. Polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróciło
Wróciło
Justyna Stanisz
7.5/10

Życie Ewy Dębskiej skomplikowało się, kiedy otrzymała starą willę, gdzie w ogrodzie znaleziono szkielet kobiety. To uruchamia całą lawinę tragicznych wydarzeń, których początek sięga do czasów epidem...

Komentarze
Wróciło
Wróciło
Justyna Stanisz
7.5/10
Życie Ewy Dębskiej skomplikowało się, kiedy otrzymała starą willę, gdzie w ogrodzie znaleziono szkielet kobiety. To uruchamia całą lawinę tragicznych wydarzeń, których początek sięga do czasów epidem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spadek błogosławieństwo czy przekleństwo? Zdarzyło Wam się kiedyś zazdrościć komuś, że otrzymał spadek? Przecież spadkobiercami nie zawsze jest najbliższa rodzina. Czasami osoba niespokrewniona z uma...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

„Co zrobisz, gdy któregoś dnia wróci do twojego domu I zabierze ci wszystko, co kochasz? A wróci na pewno, Bo zawsze wraca” Dotąd spokojne i stabilne życie Ewy Dębskiej zostało wywrócone do góry...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości