Wrzenie recenzja

Wrzenie

Autor: @Malwi ·1 minuta
2025-02-15
Skomentuj
26 Polubień
Gdyby mrok miał dźwięk, "Wrzenie" byłoby jego echem. Ta książka pulsuje napięciem jak neonowa reklama w deszczową noc – intensywnie, złowrogo, hipnotyzująco. Izabela Janiszewska z chirurgiczną precyzją tnie rzeczywistość na fragmenty, które bolą, szokują i wciągają w wir wydarzeń.

Larysa Luboń, dotychczas dziennikarka, teraz nocna taksówkarka, nie szuka sensacji – to sensacja znajduje ją. Pewien pasażer rzuca jej wyzwanie, które przypomina hazard z własnym życiem w roli stawki. Równolegle komisarz Leon Mruk mierzy się z brutalnymi morderstwami kobiet. Trop prowadzi do człowieka, który mógłby manipulować diabłem i sprawić, że ten zatańczy w ogniu.

Janiszewska buduje świat, w którym nic nie jest oczywiste, a dobro i zło mieszają się w odcieniach szarości gęstszych niż londyńska mgła. Każda decyzja bohaterów to krok nad przepaścią, a najmniejszy fałszywy ruch może zakończyć się upadkiem. Styl autorki jest jak brzytwa – ostry, precyzyjny, pozbawiony zbędnych ozdobników, za to nasycony emocjami, które wywołują wrzenie, i to nie tylko na kartach powieści.

To nie jest zwykły kryminał – to literacki nokaut. "Wrzenie" nie daje wytchnienia, nie zostawia złudzeń, nie pozwala o sobie zapomnieć. Larysa Luboń wraca i robi to w wielkim stylu. Jeśli jeszcze jej nie znasz, to najwyższy czas wsiąść do tej taksówki. Ale ostrzegam – to podróż bez biletu powrotnego.

Ona nie prowadzi – ona pędzi na złamanie karku przez labirynt kłamstw, sekretów i ludzkiej ciemności. Janiszewska nie oszczędza czytelnika ani swoich bohaterów, zmuszając ich do konfrontacji z najgorszymi demonami – zarówno tymi z zewnątrz, jak i tymi ukrytymi głęboko w nich samych.

"Wrzenie" to książka, która pulsuje niepokojem – nie tylko przez narastające zagrożenie, ale i przez niewygodne pytania, które wdzierają się pod skórę. Jak daleko można się posunąć w poszukiwaniu prawdy? Czy zemsta może być sprawiedliwością? I ile jesteśmy w stanie poświęcić, by odkupić własne błędy?

Izabela Janiszewska udowadnia, że jest mistrzynią narracji, w której nic nie jest jednoznaczne. Jej bohaterowie żyją na krawędzi, balansując między rozsądkiem a instynktem, między moralnością a desperacją. I właśnie to sprawia, że "Wrzenie" nie jest tylko thrillerem – to literacki rollercoaster, który nie pozwala się zatrzymać, nawet gdy już dawno powinno się wysiąść.

Czy jesteś gotów na tę jazdę?


Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-15
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wrzenie
Wrzenie
Izabela Janiszewska
7.9/10
Cykl: Komisarz Bruno Wilczyński, tom 4

Po tragicznej stracie Larysa Luboń porzuca dziennikarstwo i zaczyna pracę jako nocna taksówkarka. Pewnego deszczowego wieczoru do jej samochodu wsiada tajemniczy pasażer, który stawia przed nią osobl...

Komentarze
Wrzenie
Wrzenie
Izabela Janiszewska
7.9/10
Cykl: Komisarz Bruno Wilczyński, tom 4
Po tragicznej stracie Larysa Luboń porzuca dziennikarstwo i zaczyna pracę jako nocna taksówkarka. Pewnego deszczowego wieczoru do jej samochodu wsiada tajemniczy pasażer, który stawia przed nią osobl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Często zdarza mi się myśleć o tym, że ciekawie byłoby się dowiedzieć, jak dalej potoczyły się losy bohaterów moich ukochanych powieści, jednak wiadomość o powstaniu kontynuacji po jakimś czasie przyj...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Izabela Janiszewska ma swoim koncie już kilka powieści kryminalnych. Ja spotkałam się z nią przy okazji jej pierwszych powieści, czyli cyklu z Larysą Luboń i Brunem Wilczyńskim. Wrzenie jest czwartym...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Malwi

Okrutny
Zmora

Czy można nienawidzić miejsca tak bardzo, że przestaje dla ciebie istnieć? Skraj to nie miasteczko – to pułapka, z której można uciec tylko raz. Teodor Okrutny próbował....

Recenzja książki Okrutny
Czarny świt
„Czarny świt” – kiedy przeszłość nie pozwala zasnąć

„Czarny świt” Urszuli Kusz-Neumann nie jest kryminałem, który prowadzi za rękę. To labirynt, w którym błądzisz, zbierając fragmenty prawdy, a każda kolejna odpowiedź rod...

Recenzja książki Czarny świt

Nowe recenzje

Córka powietrza
Córka powietrza
@kasiasowa1:

„Córka powietrza” – recenzja pełna refleksji Dorota Gąsiorowska po raz kolejny zabiera czytelników w świat pełen emo...

Recenzja książki Córka powietrza
Kliner
Trudno zniszczyć kogoś kto nie ma nic do strace...
@magdag1008:

Lubicie thrillery psychologiczne? Ja je bardzo lubię, choć niestety rzadko trafia mi się naprawdę dobry. Czy teraz traf...

Recenzja książki Kliner
Córka gangstera. Seconda Parte
Córka gangstera. Seconda Parte
@magdag1008:

Kolejna historia za mną. Co to była za opowieść! Monia przechodzi samą siebie w tych książkach, co sprawia, że ,,Córka ...

Recenzja książki Córka gangstera. Seconda Parte
© 2007 - 2025 nakanapie.pl