Kiedy spadnie pierwszy śnieg recenzja

Współczesna baśń o Kopciuszku

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2021-12-05
Skomentuj
7 Polubień
Od pewnego czasu lubię zaglądać na strony księgarni internetowej Tania Książka, a szczególnie do zakładki nowości. W ten sposób trafiłam na zimową powieść Besty Majewskiej zatytułowaną "Kiedy spadnie pierwszy śnieg". Miałam nadzieję na jakieś świąteczne klimaty, a otrzymałam romantyczną odsłonę współczesnej baśni o Kopciuszku. I okazało się, że właśnie ta historia pozwoliła mi na kompletny reset i zapewniła same przyjemne chwile.

Hanka Łukasiewicz to trzydziestolatka po przejściach. Nieudane małżeństwo z Karolem zakończyło się rozwodem, ale pozwoliło kobiecie wyzwolić się z toksycznego związku. Za pożyczone pieniądze bohaterka kupuje niewielki domek na wsi i chce rozpocząć nowe, spokojne życie z dala od rodziców, teściów, kłamstw, pozorów i naprawdę niełatwej przeszłości.

Kajetan Podolski to nieprzyzwoicie bogaty i bardzo przystojny właściciel kilku firm, który po rozstaniu z narzeczoną w pełni korzysta z szeroko pojętych uroków życia. Kobiety, pieniądze i seks, to wszystko, czego na tę chwilę potrzebuje Kaj aby odreagować zdradę Kaliny. Mężczyzna ma opinię gburowatego i opryskliwego ponuraka, ale jest także znaną w okolicy "złotą rączką".

I to właśnie konieczny do wykonania remont splata ze sobą losy Hanki i Kaja, podobnie jak w baśni Perraulta pantofelek połączył Księcia i Kopciuszka. Tylko czy oni także będą mogli cieszyć się szczęśliwym zakończeniem?...

Muszę przyznać, że powieść "Kiedy spadnie pierwszy śnieg" bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Romantyczna zimowa okładka wcale nie skrywa typowej świątecznej opowieści, choć zakończenie na pewno współgra z pierwszymi płatkami białego puchu. Fabuła wpisuje się w popularny szablon i wykorzystuje pospolity motyw, a mimo to daleka jest od ckliwości i banału. Książkę czyta się bardzo szybko i z zainteresowaniem. Od początku do samego końca trudno oderwać się od opisywanych zdarzeń, więc lektura nie zabierze więcej niż jeden, dwa wieczory. Są emocje, niespodzianki oraz intrygujące wydarzenia, a wątek romansowy, który przewija się na przestrzeni całej opowieści, został przedstawiony z należytą delikatnością i klasą. Wcale nie przeszkadzała mi przewidywalność niektórych sytuacji i zachowań, gdyż w ogólnym odbiorze schodzi to na dalszy plan. Każdy z nas przecież nie raz czytał, słuchał, bądź oglądał baśń o Kopciuszku i pewnie za każdym razem mógł w niej odkryć coś nowego. Podobnie jest w tej opowieści.

Powieść bardzo mi się podobała. Lekka, łatwa i przyjemna dostarcza sporej dawki relaksu i pozytywnych wrażeń. To moje pierwsze, naprawdę udane spotkanie z książką Beaty Majewskiej. Myślę, że jeszcze nie raz sięgnę po kolejną opowieść tej autorki. Prosty język, ładny styl, ciekawe dialogi, intrygujące pomysły na rozwój zdarzeń oraz dobrze nakreślone, autentyczne sylwetki bohaterów pozwalają wierzyć, że inne historie są lub będą tak samo dobre, a może nawet lepsze.

Jeśli macie ochotę na romantyczną historię, która wcale nie jest świąteczną opowieścią o cudach, ale zapewnia równie miłe wrażenia i pozwala uwierzyć w dobro oraz bezinteresowność drugiego człowieka, to powinniście koniecznie przeczytać tę książkę. I kiedy wreszcie spadnie pierwszy śnieg świat zyska swój niepowtarzalny urok, a Wy poznacie już odpowiedzi na wszystkie nurtujące Was pytania.
Polecam serdecznie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-05
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy spadnie pierwszy śnieg
Kiedy spadnie pierwszy śnieg
Beata Majewska
7.7/10

Ona z odzysku, on po przejściach. Hanka i Kajetan - oboje poturbowani przez życie i partnerów, ona bardziej, ale to Kaj nie umie, a może nie chce, odmrozić swojego serca. Nieufny, zraniony, pełen pod...

Komentarze
Kiedy spadnie pierwszy śnieg
Kiedy spadnie pierwszy śnieg
Beata Majewska
7.7/10
Ona z odzysku, on po przejściach. Hanka i Kajetan - oboje poturbowani przez życie i partnerów, ona bardziej, ale to Kaj nie umie, a może nie chce, odmrozić swojego serca. Nieufny, zraniony, pełen pod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Osoby po przejściach doskonale wiedzą, że ostrożności nigdy za wiele. Niestety czasami zdarza się, że nasza zachowawczość przynosi nam samotność. To trudne, gdy zostajemy zranieni i nie potrafimy zau...

@nawysokimobcasie @nawysokimobcasie

To moje trzecie spotkanie z piórem autorki, za którym przepadam i już w ciemno chwytam za jej książki. Muszę przyznać, że dodatkowo do sięgnięcia po te pozycję, skusiła mnie piękna okładka jak i opis...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania
Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2