Studentka recenzja

Współczesna Medea ma 22 lata i żądzę mordu w oczach

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-09-14
Skomentuj
2 Polubienia

Już widzę różne opinie (z którymi na szczęście zapoznałam się dopiero po przeczytaniu "Studentki") na temat najnowszej książki Tess Gerritsen. O autorce mawiam od dawna, iż jest to jedna z moich ulubionych postaci na literackiej scenie. To właśnie dzięki niej po latach wróciłam do namiętnego czytania książek rozsmakowując się w thrillerach medycznych, jakie zaserwowała mi zawodowa lekarka. Żeby nie było tak kolorowo i cudownie z niemałym rozgoryczeniem wspominam potknięcie w "Kształcie nocy", lecz wszystko osłodziła mi "Studentka" napisana wespół z innym autorem, profesorem Goshgardianem. Właściwie czytając notkę biograficzną pana Garego można zauważyć analogię do pewnych wydarzeń. Nie urzedzajmy jednak faktów...

Motyw wykorzystanych, porzuconych, trawionych niespełnioną miłością ludzi, a w szczególności kobiet przebijał od lat w literaturze. Romeo i Julia, Abelard i Heloiza, postać Penelopy czy królowej Dydony - to tylko kilka postaci, które stały się inspiracją głównego wątku, jakim w książce posłużyli się autorzy. Historyczna Medea natomiast pojawia się w rzeczach studentki, która prawdopodobnie targnęła się na swoje życie. Skuteczna śmierć prowizorycznie łatwa do wyjaśnienia, a jednak przenikliwej policjantce coraz mniej wygląda to na świadomą decyzję dzirwczyny. Potencjalnych sprawców mogących przyczynić się do zagadkowej śmierci jest wielu, jak i pojawia się coraz więcej motywów. Co wydarzyło się w mieszkaniu Taryn Moore? Samobójstwo czy może jednak zabójstwo?

Taką Tess pamiętam, a ta nie omieszkała mi przypomnieć, za co ją polubiłam. Współpraca z Garym zdaje się mieć podstawy przede wszystkim w świetnym i bardzo przekonującym tle historycznym, które stało się interesującą podbudową wątku głównego. Fabuła dzieli się na wydarzenia "przed" i "po", a co ciekawe, oprócz samego finału dotyczącego głównej sprawy, wkrada się motyw obyczajowy, który równie mocno drążył moje emocje i niepokojąco zbliżał się do rozwiązania. Końcówka "Studentki" - choć mogło się wydawać, że nic już nie zaskoczy - przyprawiła o drżenie serca, a stan, w którym bardziej niż ofierze kibicujesz ewentualnemu winowajcy - dla mnie niemoralny acz przebijający między warstwami rozsądku. Po Gerritsen oczekuję wciągającej historii i nieodkładalnej książki; dokładnie to otrzymałam w "Studentce", choć z żalem stwierdzam, że brak mi dawnej stricte medycznej Tess.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Studentka
Studentka
Tess Gerritsen, Gary Braver
7.3/10

Nie ma nic gorszego na świecie niż furia porzuconej kobiety. Istnieją dziesiątki sposobów, by się zabić. Frankie Loomis, detektyw bostońskiej policji, poznała już wszystkie. Kiedy jednak zaczyna b...

Komentarze
Studentka
Studentka
Tess Gerritsen, Gary Braver
7.3/10
Nie ma nic gorszego na świecie niż furia porzuconej kobiety. Istnieją dziesiątki sposobów, by się zabić. Frankie Loomis, detektyw bostońskiej policji, poznała już wszystkie. Kiedy jednak zaczyna b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tess Gerritsen oraz Gary Braver to celny duet jeżeli oczekujemy poprawnego kryminału wraz z licznymi elementami klasycznego thrillera. Książka "Studentka" już od pierwszych stron wprowadza dość intry...

Przyznaję, że było o moje pierwsze spotkanie z duetem amerykańskich pisarzy Tess Gerritsen i Garym Braverem. I było to spotkanie jak najbardziej udane. "Studentka" zachwyciła mnie niebanalną konstruk...

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii