Pani na Hruszowej. Dwadzieścia pięć lat wspomnień o Marii Rodziewiczównie recenzja

Wspomienia

Autor: @AgataGrabowska ·2 minuty
2022-03-13
Skomentuj
1 Polubienie
Jednym z moich postanowień książkowych w 2022 roku było dalsze wychodzenie poza swoją czytelniczą strefę komfortu. Wyzwanie to rozpoczęłam już w ubiegłym roku, chciałam je nadal kontynuować. Bardzo rzadko sięgam po biografie. Ten gatunek jest mi niemal obcy. Uważam, że ciężko jest napisać dobrą biografię, przy której czytelnik nie będzie znużony. Kto chciałby czytać o suchych faktach z życia danej osoby. W momencie, gdy autor osobiście znał osobę, o której pisze, sytuacja przedstawia się troszkę inaczej. W takim wypadu można spodziewać się pewnych emocji, co sprawdziło się i tym razem.

„Pani na Hruszczowej” przedstawia historię Marii Rodziewiczówny, jednej z bardziej znanych polskich pisarek tworzącą w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Autorka była jej przyjaciółką i powierniczką przez 25 lat. Dzięki lekturze możemy zapoznać się z wydarzeniami, które miały miejsce w życiu obu Pań przez ćwierćwiecze. W tym czasie miało miejsce wiele epizodów w życiu zarówno prywatnym, jak i zawodowym obu kobiet. Ciężko jest przekazać treść książki, która należy do gatunku biografii, tak aby wypowiedź nie zawierała spojlerów. Życie obu pań na pewno nie należało do nudnych. Osobiście najbardziej mnie ujęły fragmenty o codziennym funkcjonowaniu majątku w Hruszczowej. Bardzo drobiazgowo zostało przedstawione codziennie nim zarządzanie, które trzeba przyznać było bardzo mądre i gospodarne. Nie sztuką jest pisanie o wydarzeniach wzniosłych i wyjątkowych, sztuką jest przedstawianie codziennego życia w sposób, który zaciekawi czytelnika. W tej pozycji udało się to doskonale. Uwagę również poświęcono opisowi piękna przyrody otaczającej ten majątek.

Kolejnym aspektem tej książki, który wyjątkowo mi się spodobał była relacja obu kobiet, którą określiłabym jako siostrzaną. Gdy żyje się z kimś pod jednym dachem przez 25 lat poznaje się tą osobę z każdej strony. Ludzki charakter składa się z wielu warstw, nie ma jednej płaszczyzny. Muszę jednak zaznaczyć, że przedstawienie postaci Marii Rodziewiczówny w tym przypadku nie jest obiektywne, nie można obiektywizmu wymagać od osoby tak blisko z nią związanej. Maria została przedstawiona jako osoba bez wad a cały jej opis aż ocieka słodyczą.

„Pani na Hruszczowej” była lekturą bardzo poprawną i spokojną. Idealną na wyciszenie się w wiosenny, słoneczny dzień. Dzięki tej książce pogłębiłam swoją wiedzę na temat Marii Rodziewiczówny, polecam ją wszystkim zainteresowanym Spędziłam miło czas i na pewno sięgnę po kolejne publikacje wydawnictwa MG. Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani na Hruszowej. Dwadzieścia pięć lat wspomnień o Marii Rodziewiczównie
4 wydania
Pani na Hruszowej. Dwadzieścia pięć lat wspomnień o Marii Rodziewiczównie
Jadwiga Skirmunttówna
6.8/10

Pamiętnik najbliższej przyjaciółki Marii Rodziewiczówny. Poznały się w czasie rodzinnych wizyt. Praca społeczna, wspólne zebrania i wycieczki zaowocowały stale pogłębiającą się przyjaźnią, na której...

Komentarze
Pani na Hruszowej. Dwadzieścia pięć lat wspomnień o Marii Rodziewiczównie
4 wydania
Pani na Hruszowej. Dwadzieścia pięć lat wspomnień o Marii Rodziewiczównie
Jadwiga Skirmunttówna
6.8/10
Pamiętnik najbliższej przyjaciółki Marii Rodziewiczówny. Poznały się w czasie rodzinnych wizyt. Praca społeczna, wspólne zebrania i wycieczki zaowocowały stale pogłębiającą się przyjaźnią, na której...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Forma pamiętnika, wspomnień nie pozostawia wątpliwości co do obiektywizmu wobec opisywanych zdarzeń, w tym wypadku owych dwudziestu pięciu lat u boku Marii Rodziewiczównej. Aż za bardzo rzuca się w o...

@Antoniowka @Antoniowka

"Pani na Hruszowej" Jadwiga Skirmunttówna Maria Rodziewiczówna jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarek okresu międzywojennego. Swoją twórczością zapisała się w sercach i pamięci wi...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @AgataGrabowska

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Jak zachować zimną głowę, kiedy robi się gorąco

Z twórczością Marcina Korczyka, czyli Pana Tabletki zapoznałam się po pójściu mojej córki do przedszkola. Wtedy bowiem musieliśmy się zmierzyć z przeróżnymi chorobami. W...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Alkohol i Muzy. Wódka w życiu polskich artystów
Alkoholi i Muzy

Kultura polska zawsze była ściśle związana z alkoholem. Niestety trzeba to przyznać, że my Polacy nie stronimy od kieliszka. Na świecie niewiele narodów może się z nami ...

Recenzja książki Alkohol i Muzy. Wódka w życiu polskich artystów

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl