RECENZJA
„WSTRZYKNĘ CI MŁODOŚĆ”
AUTOR: Andrzej Czuba
Wojciech Chełchowski
Wydawnictwo MUZA SA
@wydawnictwomuza
„To drzwi są jak poranione lustro. Choć nierdzewna blacha lśni czystością, odbija tylko rozmazane rozbłyski przemykających wokół postaci. Są wielkie. I w przeciwieństwie do zwyczajnych drzwi tych nie sposób otworzyć”.
WSTRZYKNĘ CI MŁODOŚĆ to bardzo mądra i ciekawa pozycja, która dostarczy ogromnej dawki wiedzy z dziedziny chirurgi plastycznej i medycyny estetycznej, jej blaski i cienie.
Książka napisana jest bardzo przystępnym i lekkim językiem i przyznam, że jak na poradnik, reportaż zaskakująco szybko się czyta. Całość idealnie dopracowana i z ogromnym zainteresowaniem ją przeczytałam.
Chirurgia plastyczna to dziedzina medycyny ciesząca się w ostatnich latach sporym zainteresowaniem, a autorzy wezmą pod lupę odwieczne dążenie człowieka do zachowania młodości i stawania się idealnym.
Autorzy w 10 rozdziałach, przybliżą nam temat chirurgi plastycznej i medycyny estetycznej od samej podszewki, i jej początków, poznamy zdania wielu znanych postaci, zobaczymy, jak zmieniało się ciało od wieków i co uważano w danym okresie za kanon kobiecej urody. Poznamy historię ludzi i zobaczymy, dlaczego akurat zdecydowali się na konkretne zabiegi z użyciem skalpela, co ich do tego motywowało. Zobaczymy pracę chirurga na sali operacyjnej między innymi Marka Szczyta i jego karierę. Poznamy dokładną mapę ludzkiego ciała i dowiemy się, że w swoim ciele możemy zmienić niemal wszystko. Poznamy historię lekarzy i ich zabiegów, dokonania. Operacje plastyczne, jak każdy zabieg, wiążą się z pewnym ryzykiem powikłań i pozostawiają trwałe konsekwencje. W związku z tym nie należy się na nie pochopnie decydować, szczególnie jeśli chodzi o chirurgię estetyczną.
Dostajemy pokaźne źródło informacji na temat chirurgi plastycznej i medycyny estetycznej i jej wszystkich aspektów, które stały niemal powszechnie dostępne dla każdego. Ale zobaczymy również negatywne aspekty, które niosą za sobą spore problemy.
Wiele osób ma problemy z akceptacją siebie, a z własną powierzchownością jesteśmy na dobre i złe.
Dążymy do doskonałości i chcemy wspomagać się ingerencją medycyny estetycznej czy chirurgi plastycznej, co stanowi pełnego rodzaju mechanizm obronny.
Dużą presję możemy zaobserwować w mediach społecznościowych i ich oczekiwaniach, abyśmy jak najlepiej się prezentowali.
„Nie jesteśmy idealni i największa sztuka to nauczyć się to akceptować”.
-Dlaczego chcemy być idealni i gonimy za pięknym wyglądem?
-Co pcha nas, by poprawiać swój wygląd?
-Dlaczego podążamy za kultem młodości?
-Co myślicie o chirurgi plastycznej i medycynie estetycznej?
-Czy zabiegi mogą uzależniać i przekraczać wszelkie granice?
Polecam.