Muzeum luster recenzja

Wszyscy drżą przed Kolorowym Inkwizytorem

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2020-10-24
Skomentuj
1 Polubienie
Śmierć odczuwała satysfakcję. Wykonała swoją pracę bezbłędnie, nie dając się ponieść własnej inicjatywie. Śmierć nigdy nie podejmuje decyzji, tylko posłusznie wykonuje rozkazy. (...)
Śmierć niczego się nie bała.
Z wyjątkiem, oczywiście, Kolorowego Inkwizytora.
Wszyscy bowiem drżą przed Kolorowym Inkwizytorem.

Muzeum Luster istnieje w Madrycie naprawdę. Po lekturze mam ogromną ochotę je odwiedzić. Paradoksalnie, każdy teraz powinien chcieć trzymać się od tego miejsca z daleka, ale człowiek jednak ma to do siebie, że makabra go pociąga, a w tej książce trup ściele się gęsto.

W Międzynarodowym Konkursie Kopistycznym udział bierze sześciu uczestników. Tym osobom czytelnik przygląda się z bliska, nie ma mowy o pomyłkach, bo bohaterowie mają świetnie nakreślone charaktery i bardzo różnią się od siebie. Każdy z nich wybiera sobie inny obraz, który postara się jak najwierniej skopiować i, tutaj ukłon w stronę wydawnictwa, miniatury tych obrazów znajdują się na końcu książki. Nie zliczę, ile razy przerzucałam do nich strony, żeby przestudiować te ilustracje, bo to bardzo ważne w fabule! Morderca bowiem ma wyjątkowy zmysł artystyczny...

Wiemy z opisu, że na terenie muzeum dochodzi do serii morderstw, policja oczywiście jest bezradna, a śledztwo na własną rękę toczą Judith, czyli jedna z uczestniczek konkursu, jej znajomy dziennikarz i Guillermo, postać bardzo tajemnicza, która wzięła się praktycznie znikąd, zachowuje się trochę tak, jakby cierpiała na zespół Aspergera i jest bardzo inteligentnym specjalistą od symboli.

Łatwo się domyślić, że powieść będzie obfitować w ciekawostki historyczne, ikonologię i interpretację różnych dzieł sztuki. Ani jedna taka scena tutaj nie nudzi, bo cała wiedza autora przekazana jest w rozmowach, w bardzo naturalny sposób. Ogólnie cały czas podczas lektury czułam napięcie, byłam ciekawa, jak to się wszystko rozwinie i co tak naprawdę oznaczają niektóre posunięcia mordercy. Nie jest to łatwe do odgadnięcia, tym bardziej, że autor większość wyjaśnień podaje czytelnikowi na samym końcu.

Jeśli ktoś lubi thrillery, zagadki powiązane ze sztuką, zakochał się w "Kodzie Leonarda da Vinci" i łaknie kolejnych takich pozycji, to polecam gorąco "Muzeum luster". W posłowiu Luis Montero Manglano ma nadzieję, że lektura jego książki była przyjemną podróżą dla czytelnika - dla mnie bez dwóch zdań to była świetna przygoda!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Muzeum luster
Muzeum luster
Luis Montero Manglano
7.8/10

Jaką śmiertelną tajemnicę kryją obrazy w Muzeum Prado? DOBRY OBRAZ TO NIC WIĘCEJ JAK LUSTRO. Podczas Międzynarodowego Konkursu Kopistycznego w Muzeum Prado dochodzi do serii brutalnych zabójstw. Spra...

Komentarze
Muzeum luster
Muzeum luster
Luis Montero Manglano
7.8/10
Jaką śmiertelną tajemnicę kryją obrazy w Muzeum Prado? DOBRY OBRAZ TO NIC WIĘCEJ JAK LUSTRO. Podczas Międzynarodowego Konkursu Kopistycznego w Muzeum Prado dochodzi do serii brutalnych zabójstw. Spra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy istnieje książka, która zachwyci miłośnika "Kodu da Vinci"? Odpowiedź brzmi TAK. Jest to "Muzeum luster". Muzea zawsze kojarzyły mi się z tajemnicami, to miejsca wręcz nimi przesycone. Luis Monte...

@klasykiemjestem @klasykiemjestem

„Życie jest piękne, ale ulotne jak melodia. ” Trudno jednoznacznie zaklasyfikować mi tę książkę. Kiedy ją czytałam, miałam wrażenie, że jest to coś pomiędzy literaturą przygodową, kryminałem, t...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @mysilicielka

W tych szacownych murach
W tych szacownych murach

Ta antologia to dla mnie duże pozytywne zaskoczenie! Chyba jeszcze nie spotkałam się z tyloma dobrymi tekstami w jednym miejscu. Pomimo wspólnego akademickiego motywu ka...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Epidemie. Krótka historia
Służby "powietrzne" w akcji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Ospa, cholera, franca, dżuma, trąd, tyfus, grypa i jeszcze kilka innych - oto najświetniejszy arsenał jednego z jeźd...

Recenzja książki Epidemie. Krótka historia

Nowe recenzje

Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
© 2007 - 2024 nakanapie.pl