Kafka nad morzem recenzja

Wszystko w życiu jest metaforą.

Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2020-06-20
1 komentarz
10 Polubień
Jest to jedna z najlepszych książek Murakamiego. Oparta jest na tragedii greckiej w oparach magii. Czy my rządzimy losem, czy los rządzi nami? Czy można przezwyciężyć los, a może trzeba się z nim pogodzić?
„ Na świecie, w którym jest czas, niczego nie da się odwrócić.”
Co zrobić z przeszłością, czasami bardzo bolesną? Czy wyjściem jest walka i noszenie w sobie krzywd, czy może przebaczenie? A może wyjściem jest zapomnienie i wymazanie przeszłości.
Każda z postaci tej książki jest ważna, każda ma w sobie inny rodzaj tragizmu i każda inaczej sobie z tym radzi. Jednocześnie jest to książka, która ma w sobie bardzo dużo ciepła i jest gloryfikacją przyjaźni. Można powtórzyć za Mertonem: „nikt nie jest samotną wyspą”. Czy bez pomocy innych moglibyśmy sobie poradzić z życiem? Jest i samotność, która też jest potrzebna.
Głównym bohaterem jest 15 letni chłopak Kafka, który ucieka z domu, aby rozwikłać i poradzić sobie z przeszłością. Poradzić sobie musi też z przyszłością. Pragnie znaleźć swoją drogę w życiu. Aby tego dokonać musi odkryć, czym jest przyjaźń, miłość, wolność, seksualność. Musi nauczyć się wybierać.Musi wyleczyć rany, które w sobie nosi i znaleźć na nie lekarstwo.
Drugim ważnym bohaterem jest Pan Nakata, analfabeta, który umie rozmawiać z kotami. Jest dojrzałym człowiek, bardzo doświadczonym przez życie, który wie, że ma w życiu misję do wypełnienia. Spotykamy też młodego kierowcę z końskim ogonem lubiącego hawajskie koszule. Ojciec Kafki zostaje zamordowany i całą trójkę poszukuje policja. Jest też wątek z II wojny światowej.
Książka na pograniczu snu i jawy, zanurzona w konwencji onirycznej. Zresztą sam autor pisze: „ Wszystko w życiu jest metaforą”. Pisze także: „Obok świata, w którym żyjemy, jest inny świat. Do pewnego miejsca możesz do niego wejść. I możesz z niego bezpiecznie wrócić. Jeżeli będziesz uważny. Ale jak miniesz pewien punkt, już stamtąd nie wyjdziesz. Nie znajdziesz drogi powrotnej. To labirynt.”

Wypełniona jest muzyką klasyczną i jazzem, pełna metafor i symboli odwołujących się do mitologii i filozofii. Miejscami zabawna. Ważną role odgrywają też koty.
Autor stworzył wyjątkowy klimat, w którym się zanurzamy. Czyta ją się świetnie, cały czas trzyma w napięciu, nic się nie da przewidzieć. Każde zdanie jest ważne.
Cudowna, wielowymiarowa, niejednoznaczna powieść. Zadaje pytania, ale nie zawsze udziela odpowiedzi. Natomiast prowadzi nas przez zakamarki naszego umysłu i duszy do wnętrza naszego abyśmy siebie lepiej poznali. Nic nie jest proste.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-10-27
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kafka nad morzem
7 wydań
Kafka nad morzem
Haruki Murakami
8.7/10

Piętnastoletni Kafka ucieka z domu przed klątwą ojca na daleką wyspę Shikoku. Niezależnie od niego podąża tam autostopem pan Nakata, staruszek analfabeta umiejący rozmawiać z kotami oraz młody kierowc...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Piękna recenzja.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Dziękuję
× 1
Kafka nad morzem
7 wydań
Kafka nad morzem
Haruki Murakami
8.7/10
Piętnastoletni Kafka ucieka z domu przed klątwą ojca na daleką wyspę Shikoku. Niezależnie od niego podąża tam autostopem pan Nakata, staruszek analfabeta umiejący rozmawiać z kotami oraz młody kierowc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie do końca tego spodziewałam się po książce, moje podejrzenia szybko zweryfikowało czytanie, ale jedno jest pewne — była to zdecydowanie warta uwagi pozycja — dziękuję za polecenie @Brzezina. P...

@viki_zm @viki_zm

Moje pierwsze spotkanie z Murakamim. Wszyscy piszą same zachwyty, wiec pozwolę sobie na małą krytykę, jako bezstronny czytelnik, po pierwszej lekturze mistrza. Nie chcę powtarzać części fabuły bo ...

@Brzezina @Brzezina

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Lucia
Każdy, nawet morderca pragnie, aby doceniono jego kunszt.

Sięgam po kryminały Miniera dość przypadkowo, nie zważając na kolejność w cyklach. Tym razem natrafiłam na powieść „Lucia”, która okazała się pierwszym tomem cyklu „Poru...

Recenzja książki Lucia
Zugzwang
Czy polski Żyd wygra turniej szachowy w Petersburgu?

Thriller polityczny zacznijmy od tytułu. Zugzwang (z niem. Zug -ruch i Zwang – przymus) jest terminem szachowym. W rozgrywkach szachowych terminem tym określa się sytuac...

Recenzja książki Zugzwang

Nowe recenzje

Odważ się być NIEgrzeczną!
Odważ się na zmiany!
@kejsikej_czyta:

Rzadko sięgam po typowe obyczajówki czy romanse. Żeby po nie sięgnąć zarówno opis jak i okładka muszą mnie wołać. Tak b...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
Kwantechizm 2.0, czyli klatka na ludzi
Kwanty i spółka: fizyka dla opornych
@ladymakbet33:

@Link Zapewne każdy z nas zapamiętał lepiej lub gorzej lekcje fizyki w szkole, można zastanawiać się, ile z przekazywa...

Recenzja książki Kwantechizm 2.0, czyli klatka na ludzi
Jego wysokość prezes
"Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fa...
@zaczytana.a...:

Katarzyna Mak w swojej powieści „Jego wysokość prezes” serwuje czytelnikom porywającą mieszankę romansu, intrygi i emoc...

Recenzja książki Jego wysokość prezes
© 2007 - 2024 nakanapie.pl