Wyspa kości recenzja

Wyspa kości

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-01-13
Skomentuj
1 Polubienie
„Wyspa kości” to książka, którą można porównać do morza, które tak kocha główna bohaterka. Znajdziecie tutaj rozdziały, w których przypływ cię zanurza, takie, gdzie hipnotyzujące ruchy wody potrafią uspokoić. Takie spokojne, w których czujesz się, jakbyś znajdował się zupełnie sam na plaży, nieco zagubiony i niepewny kolejnego kroku. Rzadko zdarza mi się, aby twórczość autora mogła mnie aż tak urzec literackim stylem. Od pierwszej strony poczułam poetycką brutalność Stone'a i Adory, jako bohaterów oraz ich rozkwitające uczucie. Co to była za historia! Zastanawiałam się, czy twórczość Nicole Fioriny będzie dla mnie atrakcyjna i już po lekturze pierwszej książki wiedziałam, że muszę poznać jej kolejne książki i dalsze losy Weeping Hollow.
Główną bohaterką książki autorstwa Nicole Fioriny pod tytułem „Wyspa kości” jest Adora Sullivan, w bardzo młodym wieku została zmuszona do dorosłości. To kobieta, która kocha morze, żyje cierpiąc i próbując zdjąć klątwę, która dotknęła jej matkę. Jej rodzicielka zapadła w śpiączkę, co przyniosło jej wiele żalu i goryczy. Pewnego dnia znajduje na plaży mężczyznę, nawet nie przypuszcza, jak bardzo to spotkanie skomplikuje jej życie. Stone jest jedną ze Zgasłych Dusz, potworem, naznaczony odrzuceniem i nienawiścią. Pomimo tego, że wychowywał się z dala od Weeping Hollow, do niego trafił, a poznanie Adory sprawiło, że to jest coś z zyskało na sile. Byli sobie przeznaczeni, ich uczucie stanie się przekleństwem, co będą musieli poświęcić dla miłości? Czy będzie to warte walki o siebie?
„Wyspa kości” to Książka, od której nie byłam w stanie się oderwać. Byłam pochłonięta tajemnicami, odkrywaniem kolejnych nieprzewidywalnych wydarzeń. Adora była surowa w swoich emocjach, stawiała wszystkich przed sobą, jak zawsze troszczyła się o ludzi w Weeping Hollow. Widziałam jej walkę, niechęć do tego, aby więzienie, w którym żyje, całkowicie złamało jej ducha. Jej sposób ranienia ludzi, wykorzystała swoją nienawiść, aby iść dalej, zapominając przyjąć życzliwość, a nawet ją okazać. Biorąc to pod uwagę, wszystkie mroczniejsze momenty tej historii, które zostały zrównoważone miłosną opowieścią utkaną pomiędzy Stonem i Adorą. Obie postacie zostały wykreowane realnie, ze wszystkimi swoimi niedoskonałościami. Stone i Adora stanowili rwący potok nie do zatrzymania. Ta opowieść jest zarówno bolesna, jak i piękna. Historia dwojga ludzi, którzy nigdy nie mieli się spotkać, dwie zranione dusze uwięzione w gwałtownych falach morza, które dotarły do siebie pokonując ogromną odległość. Walczą z przeznaczeniem, z bezlitosnym losem o miłość, której pragną i potrzebują. Walczyła z problemami związanymi z zaufaniem, bólem, nienawiścią. „Wyspa kości” jest całkowicie rozdzierająca serce, a jednocześnie porażająco piękna.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyspa kości
Wyspa kości
Nicole Fiorina
8/10
Cykl: Tajemnice Weeping Hollow, tom 2

Klątwa, która łączy serca. Przekrocz granice Weeping Hollow i odkryj, czym jest miłość wśród cieni. Adorę codziennie trapi tęsknota za morzem. Uwięziona w klaustrofobicznych ramach swojego życia, peł...

Komentarze
Wyspa kości
Wyspa kości
Nicole Fiorina
8/10
Cykl: Tajemnice Weeping Hollow, tom 2
Klątwa, która łączy serca. Przekrocz granice Weeping Hollow i odkryj, czym jest miłość wśród cieni. Adorę codziennie trapi tęsknota za morzem. Uwięziona w klaustrofobicznych ramach swojego życia, peł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Negowałem swą duszę tak długo, że weszło mi to w krew. Wyparcie stało się równie nieodzowne, jak ukrywające moją twarz płótno. Przeistoczyło się w swoisty organ, bez którego nie potrafiłem przetrwać...

AN
@anitka170

Morze bywa nieprzewidywalne. Raz jest spokojne, delikatne, łagodne, a niekiedy wzburzone, brutalne, złowrogie, przerażające, gdy do głosu dochodzi siła i gniew natury. Ten żywioł przyciąga, mami, zac...

@Czytamybokochamy @Czytamybokochamy

Pozostałe recenzje @snieznooka

Słowalkiria
Słowalkiria

„Słowalkiria” to trzeci tom cyklu Słowotórczyni autorstwa Anny Szumacher, dzięki niemu udało mi się poznać pióro autorki i historię Cyan. Zastanawiałam się, czy polubię ...

Recenzja książki Słowalkiria
Bezsilna
Bezsilna

„Bezsilna” to pierwszy tom trylogii The Powerless Trilogy autorstwa Lauren Roberts. Świat, który wykreowała autorka bardzo mnie ciekawił, a szata graficzna i barwione ...

Recenzja książki Bezsilna

Nowe recenzje

Dom pożądania
Polecam
@patrycja.lu...:

W "Domu Pożądania" poznajemy Marion - mieszkankę slumsów, marzącą o lepszym życiu. Gdy dziewczyna natrafia na ogłoszeni...

Recenzja książki Dom pożądania
Cztery Królestwa. Początek
Początek
@Gosia:

„Cztery królestwa. Początek” Katarzyny Pająk – Zjawińska to pozycja, która zaintrygowała mnie swoim opisem. Sięgając p...

Recenzja książki Cztery Królestwa. Początek
Confessio
Wyznanie matki
@emol:

Po książkę Natalii Kuzer sięgnęłam zaintrygowana tytułem. „Confessio” to bowiem z łaciny „spowiedź” lub „wyznanie” . F...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl