Miłość do rzeczy niedoskonałych recenzja

Nasze życie to szczególna podróż, w której spotykamy różnych ludzi, doświadczamy szczęśliwych lub dramatycznych chwil, wykonujemy powierzone zadania albo sami je sobie wytyczamy. Droga ta, pełna niespodzianek i wyboistych ścieżek, zawsze wiedzie do jakiegoś celu. Nie zawsze są to miłe zdarzenia, spotkania czy relacje. Gdy spotyka nas coś przykrego, czujemy żal, złość, narzekamy na los i szukamy winnych wokół siebie. Tymczasem możemy spojrzeć na wszystko poprzez miłość do siebie i świata. Jednak nie każdy potrafi to zrobić, dlatego takie książki jak „Miłość do rzeczy niedoskonałych“ są niezwykle ważne w naszym rozwoju duchowym.

Haemin Sunim jest nauczycielem buddyjskim Zen, pisarzem i założycielem School of Broken Hearts w Seulu. Urodził się w Korei Południowej ale kształcił się w Berkeley, Harvard i Princeton. Przeszedł formalne szkolenie monastyczne w klasztorze Haein w Korei Południowej i przez siedem lat uczył religii azjatyckich w Hampshire College w Massachusetts. Jest jednym z najbardziej wpływowych mnichów Zen na świecie. Jest autorem bestsellerowych poradników takich jak „Zwolnij wreszcie“ czy „Jak odnaleźć spokój w świecie“. Haemin mieszka w Seulu, kiedy nie podróżuje, aby dzielić się swoimi naukami.

Ogromnym atutem książki jest jej piękne wydanie. Okładka posiada skrzydełka, które dodatkowo wzmacniają całość. Materiał, z którego jest ona wykonana przypomina w dotyku miękką tkaninę, co dodatkowo zachwyca. Grafika utrzymana została w błękitnych barwach, ozdobiona delikatnym motywem ptaków umieszczonych. Kolorowe ilustracje przewijają się przez całą publikację. Jej autorem jest wielokrotnie nagradzana ilustratorka pochodząca z Chin, Lisk Feng, która obecnie mieszka w Nowym Jorku.

W swojej książce Haemin Sunim zebrał swoje przemyślenia w na temat postrzegania otaczającej go rzeczywistości i spotkanych ludzi. Zwraca w niej uwagę, że nasze uczucia są najważniejsze i nie należy ich ignorować. Często tłumimy gniew, swoje prawdziwe emocje, poświęcamy się dla innych, staramy dostosować się do danego środowiska i obowiązujących norm. Postępujemy tak, by zadowolić innych a zapominamy o sobie.

Kieruje do nas swoje słowa pełne empatii, zrozumienia i prostoty, napawając nasze serca radością i pokazując, że nawet w bardzo przykrych sytuacjach możemy wzrastać duchowo. Podkreśla, że każdy z nas jest wyjątkową istotą, która nie potrzebuje zewnętrznych bodźców, by czuć się szczęśliwym. Wszyscy zasługują na miłość i są jej godni. Nie musimy nikomu niczego udowadniać i realizować plany innych, jeśli tego nie chcemy. Jednak wiele zależy od naszego nastawienia, przekonania i akceptacji siebie oraz tego co nas otacza. Często, bowiem, bywa tak, że nie potrafimy docenić tego co mamy, szukamy szczęścia w różnych rzeczach zamiast poszukać go w sobie. Nikt z nas nie jest doskonały, każdy ma jakieś wady ale sztuka polega na tym, by nauczyć się pokochać siebie takim jakimi jesteśmy. Wówczas wszelkie zdarzenia jakie będą spotykać nas po drodze, łatwiej będzie nam przejść i cieszyć się radosnym, spełnionym życiem.

„Miłość do rzeczy niedoskonałych“ to bardzo mądra, duchowa uczta pełna delikatnych smaczków, które inspirują, dodają otuchy, rozganiają ciemne chmury dając nadzieję i ucząc emanowania wewnętrznym ciepłem na co dzień. Skłania do refleksji nad przemijaniem, pielęgnowaniem rodzinnych więzi, wychowywaniem dzieci. Uczy umiejętności słuchania, wybaczania, uważności ale też niekrytykowania innych, zrozumienia i akceptacji osób różniących się od nas. Podpowiada jak radzić sobie z rozczarowaniem, porażką, smutkiem, przygnębieniem, trudnymi relacjami w związku i natłokiem myśli.

Swoje wskazówki autor opiera na własnych doświadczeniach, dzięki temu to o czym pisze jest wiarygodne i prawdziwe. Jego przesłania wyłaniające się z treści książki są ponadczasowe i skierowane do każdego, bez względu na wiek czy wyznawaną religię. Są to prawdy z pozoru tylko oczywiste, o których większość ludzi wie, lecz trudno im je zastosować w praktyce. Nie jest to poradnik w dokładnym tego słowa znaczeniu, lecz raczej piękny, pełen duchowego przekazu przewodnik po różnych aspektach naszego życia.

W naszej ziemskiej podróży będą się pojawiać będą pojawiać się różne przeszkody ale nie powinny być one dla nas utrapieniem i powodem do narzekań lecz nauką oraz wskazówką, dokąd mamy zmierzać. Nic w naszym życiu nie dzieje się przez przypadek i jeżeli zatrzymają nas trudności, to znaczy, że musimy coś zmienić w nas, by ruszyć do przodu.

Haemin Sunim pokazuje jak zaakceptować siebie takim jakim jesteśmy uświadamiając, że nie musimy robić nic wielkiego. Uczy pielęgnowania w sobie miłości, życzliwości, radości, pogody ducha, bycia uważnym gdyż co z kolei procentuje przyjaznym otoczeniem i harmonijnym życiem, dlatego warto zacząć od siebie i zmienić sposób myślenia o sobie.

Szczęście to stan umysłu ale i duszy, dlatego by naprawdę można było poczuć tę energię, trzeba zacząć od siebie. Nie jest ono uzależnione od tego co do nas przychodzi. To nie rzecz, którą można zdobyć. Niektórzy bez końca czekają na szczęście i mają żal, że ono się nie pojawia. Szczęście to coś co odczuwamy wewnętrznie, to szereg elementów, które wywołują w umyśle stan błogości i poczucia spokoju. To ten moment, gdy uśmiechamy się do siebie, nie oczekujemy niczego/ To bycie ze sobą i docenianie tego, co już mamy.

Czasami wystarczy, że po prostu jesteśmy.

"Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"