Lubicie sięgać po polskich autorów? Jeśli chodzi o mnie, to podchodzę do nich z pewną rezerwą. Mam garstkę autorów, których książki biorę w ciemno, jednak kiedy otrzymałam wiadomość z propozycją zrecenzowania najnowszej książki spod pióra Cyryla Sone oraz po zapoznaniu się z opisem, wiedziałam, że nie ma bata i muszę przeczytać „Świat ci nie wybaczy”.
Kiedy do szpitala trafia nieprzytomny Klaudiusz Lewandowski, Kroon doskonale wie, że sprawa pozornie zwyczajnego wypadku samochodowego ma drugie dno. Komu mogło zależeć na śmierci uwikłanego w krajową politykę oraz lokalny biznes mężczyzny?
Pierwsze tropy prowadzą do „Nazareta” – jednego z najbardziej wpływowych i niebezpiecznych trójmiejskich gangsterów. Podejrzenia padają również na opętanego żądzą bogactwa Oskara Wójcickiego, najlepszego przyjaciela pokrzywdzonego. Bo przecież nic tak nie dzieli ludzi jak miłość do pieniędzy.
A może wszystkiemu winna jest Beata, żona Klaudiusza i córka wpływowego senatora konserwatywnej partii? Na ślubnym kobiercu przysięgła mężowi, że nie opuści go aż do śmierci. I w końcu musiała uwolnić się od tej niewygodnej obietnicy.
Za podejrzewanymi o zemstę na Lewandowskim sunie jak cień tajemniczy Propheta. Ten, który uporządkuje świat według Bożego Słowa. Ten, który sprowadza na Gdańsk plagi. Ten, który zaprowadzi krwawą sprawiedliwość.
Czy w plątaninie fałszywych tropów, w gęstniejącej z godziny na godzinę atmosferze napięcia Kroonowi uda się odnaleźć sprawcę?
Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą, jest to druga część cyklu kryminałów o prokuratorze Konradzie Kroonie, którego pierwszego tomu nie miałam okazji czytać, jednak nie wykluczam, że w przyszłości nie nadrobię moich „braków”.
Przyznam, że początek „Świat ci nie wybaczy” nie powalił mnie na kolana - był powolny, zawierał wiele perspektyw, jednak miał w sobie to „coś”. Coś co w pełni skupiło moją uwagę i trzymało w niepewności aż do ostatniej strony. Jestem zaskoczona jak dobrze ten autor poradził sobie z budowaniem napięcia - słowo, do ostatniego zdania nie byłam pewna jak to wszystko się zakończy.
„Świat ci nie wybaczy” to przede wszystkim wielowątkowy kryminał, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. Całą sprawę poznajemy z perspektywy kilku bohaterów, dzięki czemu mamy szerszy obraz na niektóre kwestie. Musze przyznać, że Cyryl Sone bardzo dobrze poradził sobie z wielowątkowością fabuły - płynnie przeskakuje pomiędzy wątkami i w międzyczasie podrzuca fałszywe poszlaki, które wprowadzą niejednego czytelnika donikąd.
Przyznam, że ogromnym wyzwaniem okazał się dla mnie nie początek, a sceny z życia młodzieży, gdzie imprezy oraz wulgaryzmy były na porządku dziennym. Jak dobrze wiecie, bądź też nie, nie znoszę przekleństw w książkach, jednak po czasie zdążyłam do nich przywyknąć i przestałam przewracać oczami.
Czy książkę polecam? Jak już wspomniałam, pomimo braku znajomości pierwszego tomu, dałam radę odnaleźć się w fabule, dlatego jeśli nie słyszał*ś wcześniej o tym autorze, zachęcam Cię do zainteresowania się jego twórczością. W trakcie lektury traficie tutaj na wątek polityków, lewych interesów, przemocy domowej, a nawet na pewien wątek religijny...