Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta recenzja

Wzruszająca historia niezwykle skromnej bohaterki

Autor: @aalexbook ·1 minuta
2022-02-05
Skomentuj
7 Polubień
Nie jestem wielką fanką książek historycznych. Natomiast tematyka pierwszej i drugiej wojny światowej mocno mnie dotyka i lubię o niej czytać. Nie umiem dokładnie określić dlaczego, ale tak już jest. Dlatego, jak tylko usłyszałam o premierze książki ,,Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta", to zapragnęłam ją przeczytać. Tym bardziej, że nigdy nie słyszałam o tytułowych kobietach pistoletach. Było mi wstyd z tego powodu i ubolewam, że nie mówi się o tych postaciach na lekcjach historii.

,,Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta" to opowieść spisana w formie wywiadu przeprowadzonego przez Wiktora Krajewskiego z Marią Kowalską. Kobieta urodziła się w 1925 roku i dorastała w międzywojennej rzeczywistości w Warszawie. Jej sielanka nie trwała jednak długo, ponieważ już w 1939 roku wybuchła II wojna światowa. Pani Maria miała wtedy zaledwie 14 lat, więc nie było jej dane zaznać spokojnego młodzieńczego życia.

Z racji, że wychowywała się w rodzinie, z której wyniosła wiele ważnych w życiu wartości, postanowiła wstąpić do AK i zostać sanitariuszką. Operowała pseudonimem ,,Myszka", a o jego genezie opowiedziała Wiktorowi Krajewskiemu. Mimo ogromnej woli walki młodych ludzi, wszyscy wiemy jak skończyło się Powstanie Warszawskie. Pani Maria wraz z 39 innymi walczącymi kobietami została wywieziona do obozu Stutthof.

Opisy wydarzeń, które miały miejsce zarówno w obozie, jak i po wydostaniu się z niego, niejednokrotnie sprawiły, że zakręciła mi się łza w oku. Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak ciężko musiało być Pani Marii i wszystkim osobom znajdującym się w obozie. Mimo tych wszystkich wydarzeń ,,Myszka" trwała przy swoich wartościach i nie zmieniła swoich poglądów.

Bardzo podobało mi się chronologiczne przejście przez wydarzenia oraz brak nacisku ze strony Wiktora Krajewskiego na Panią Marię. Dodanie zdjęć było genialnym pomysłem! Pani Maria to niezwykle mądra, ale przy tym skromna kobieta. Mimo wszystkiego co przeżyła, na zdjęciach widzimy ją szczerze uśmiechniętą. O takich postaciach warto czytać i śmiało można powiedzieć, że są naszymi cichymi bohaterami. Dlatego, jeśli zastanawialiście się nad zapoznaniem się z historią Pani Marii, to z całego serca polecam! Czytajcie, bo warto!

Dziękuję bardzo Wydawnictwu Prószyński i S-ka za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-04
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta
Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta
Wiktor Krajewski, Maria "(1925)" Kowalska
8.2/10

"Ustawiono nas czwórkami, zaraz za bramą główną obozu. To wtedy pierwszy raz padło w naszym kierunku stwierdzenie, że jesteśmy „kobietami pistoletami”. Rozejrzałam się dookoła. Wszędzie był widok bie...

Komentarze
Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta
Kobiety pistolety. Sanitariuszka z pułku Baszta
Wiktor Krajewski, Maria "(1925)" Kowalska
8.2/10
"Ustawiono nas czwórkami, zaraz za bramą główną obozu. To wtedy pierwszy raz padło w naszym kierunku stwierdzenie, że jesteśmy „kobietami pistoletami”. Rozejrzałam się dookoła. Wszędzie był widok bie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Druga wojna światowa to temat, o którym powstało już wiele książek, zarówno zawierających fakty historyczne jak i tych całkowicie zmyślonych, czy jedynie w jakiś luźny sposób opartych na faktach. Gdy...

@MargaritaCzyta @MargaritaCzyta

“Kobiety pistolety” to kolejna pozycja w dorobku Wiktora Krajewskiego poruszające tematykę Powstania Warszawskiego. Autora kojarzę z książek “Łączniczki(...)” oraz “Pocztówki z Powstania” i nie jeste...

@a_ziemniewicz @a_ziemniewicz

Pozostałe recenzje @aalexbook

Ask for Andrea
Nietuzinkowa, zachwycająca i przeszywająco oryginalna!

Były takie młode. Miały jeszcze tyle życia przed sobą. Tyle pięknych chwil do uchwycenia. A pozostało im jedynie dryfowanie. I obserwacja. Piętrzy się w nich złość i roz...

Recenzja książki Ask for Andrea
Dysharmonia
Rodzina to nie krew. To wybór.

Właśnie taką umiejętność posiada Alicja Mort. Niekiedy ułatwia jej to życie, a innym razem musi przez to przełknąć gorycz porażki, wiedząc, że bliskim jej osobom wydaje ...

Recenzja książki Dysharmonia

Nowe recenzje

Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
Piąty akt
Piąty akt
@Zaczytany.p...:

"Piąty akt" ~ W. Wójcik (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Jej spojrzenie mówiło, że doskonale zna te powody...

Recenzja książki Piąty akt
Kalendarz adwentowy
„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłani...
@madalenakw:

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny c...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl