Heartstopper. Yearbook recenzja

„Heartstopper. Yearbook” to dodatek do serii książek Alice Oseman wydany przez Wydawnictwo Jaguar.

Na przestrzeni stu pięćdziesięciu stron otrzymujemy od autorki „ekskluzywne treści”, których nie zobaczymy nigdzie indziej. W książce pojawia się mini komiksy, profile postaci, ciekawostki i opis rozwoju twórczości autorki. Jest to zdecydowanie jeden z tych dodatków, które warto kupić.

Jeśli chodzi o profile postaci, to pojawia się nie tylko Nick i Charlie, ale również Tori, Tara, Darcy, Elle, Tao, Harry, Ben, Aled, Sahar, pan Farouk i pan Ajayi. Przy każdej postaci wstawiona jest tabelka, informująca o tym, co dany bohater lubi, a czego nie lubi. Dobrane są również utwory do postaci. Autorka stworzyła także profil Nellie i Henry’ego! I swój własny profil, z którego można dowiedzieć się więcej o autorce. Świetne jest też to, że przez cały Yearbook przemierzamy wraz z autorką – jej awatar towarzyszy nam na każdym kroku, wplatając ciekawostki, opowiadając o historii, procesie twórczym i wydawniczym. Przy profilach postaci autorka również wplata swoje komentarze.

Bardzo fajnym pomysłem było umieszczenie przez autorkę jej pierwszych szkiców Nicka i Charliego. Alice Oseman zaczęła wrzucać komiks do sieci w 2016 r., a te dwie postaci po raz pierwszy narysowała jeszcze trzy lata wcześniej. Od tego czasu jej szkice zdecydowanie zmieniły formę, aczkolwiek widać, że już od wielu lat autorka wiedziała, na co chce postawić i jak to wszystko ma wyglądać. Najbardziej spodobały mi się szkice z 2013 r. (pierwszy wizerunek Charliego) i 2014 r. (postaci stworzone na tablecie graficznym w GIMPie), które były tak bardzo odmienne od reszty, że aż ciężko było znaleźć jakiekolwiek podobieństwa do tego, co jest teraz. I jak wolę aktualną wersję Heartstoppera, tak fajnie było cofnąć się w czasie i móc obserwować pracę Alice Oseman od początku do końca. Autorka, ze względu na to, że jej styl trochę się zmienił na przestrzeni lat, musiała większość rozdziałów początkowych narysować od nowa. Yearbook daje nam możliwość porównania oryginału i nowej wersji.

Autorka pokazuje również pierwsze wizerunki Tary i Darcy. Dziewczyny były przeurocze! Swoją drogą, dzięki mini komiksom, dowiadujemy się jak wyglądały początki Tary i Darcy. Otrzymujemy również mini komiks, w którym pojawia się pan Farouk i pan Ajayi.

Alice Oseman stworzyła również poradnik, jak narysować postaci z Heartstoppera. Prawdziwi fani będą mogli spróbować swoich sił, chociaż szkoda, że poradnik zawiera jedynie postaci Charliego, Nicka i Elle – ale lepsze to niż nic! Do tego otrzymujemy test „jesteś raczej Nickiem czy Charliem?”, zarys domu/pokoju Charliego i Nicka, a także innych miejsc ważnych dla akcji książki. W Yearbooku pojawiają się również drzewa genealogiczne, gdzie rozpisani i ukazani na grafikach są Springowie i Nelsonowie. Ciekawym doświadczeniem dla mnie było spojrzenie na Heartstoppera pod zupełnie innym kątem – autorka podzieliła się swoimi wizjami alternatywnych światów i pokazała, jak mogłyby wyglądać postaci komiksu w zależności od otoczenia.

Z „Yearbooka” możemy dowiedzieć się, którą postać Hearstoppera Alice Oseman wymyśliła jako pierwszą, jakie odczucia ma autorka względem postaci, jak ewoluował jej styl, jak przebiegał proces twórczy i cała artystyczna droga, prowadząca do wydania bestsellerowych książek i napisania scenariusza adaptacji Hearstoppera.

Dodatkowym plusem jest porządne wydanie, twarda oprawa, przyjemny papier, ogromna ilość grafik – tutaj moje serce skradły te z rozdziałów tematycznych o lecie, Halloween, zimie i świętach.

Jeśli jesteście fanami Heartstoppera i Alice Oseman, to „Yearbook” na pewno przypadnie Wam do gustu.

Za możliwość zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Jaguar.