Blondynka, jaguar i tajemnica Majów recenzja

Z blondynką w świecie Majów

Autor: @wolfikowa ·1 minuta
2011-07-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Chyba każdy w Polsce kojarzy Beatę Pawlikowską. Jedni z telewizji, inni z radia, jeszcze inni w połączeniu z pewnym panem. Piękna, uśmiechnięta Blondynka, która zaprzecza całej teorii o kobietach z włosami blond. Piękna, mądra, nie bojąca się wyzwań. Kobieta, z którą można przemierzyć cały świat.


W swojej najnowszej książce „Blondynka, jaguar i tajemnica Majów” Beata Pawlikowska zabiera czytelników w fascynującą podróż po pięknej i niebezpiecznej Gwatemali. Razem z autorką będziemy mogli rozwikłać tajemnice świata Majów, dowiedzieć się, jak ciekawie może wyglądać podróż po tym odległym kraju, co niezwykłego możemy tam zobaczyć i jakie niebezpieczeństwa będą na nas czyhać.

„Blondynka, jaguar i tajemnica Majów” to swego rodzaju pamiętnik podzielony na rozdziały, przyozdobiony przepięknymi fotografiami. W każdym z rozdziałów czeka nas fascynująca opowieść. A to o kierowcach autobusów, którzy jeżdżą jak szaleni, a to o tajemniczym kogucie, który towarzyszy Pani Beacie przez praktycznie całą drogę. Dowiemy się mnóstwa rzeczy o tym, co łączy i dzieli nasze narody. Okazuje się, że mamy naprawdę bardzo wiele wspólnego. Osobom poszukującym wielkich tajemnic polecam rozdział o Biblii Majów- jest o wiele ciekawsza od naszej i chyba lepiej oddaje ludzką i boską naturę.

Oprócz opowieści o niebezpiecznych, a zarazem fascynujących podróżach po kraju, kulturze, obrzędach, czeka nas po prostu bardzo przyjemna podróż palcem po mapie. Trudno opisać książkę podróżniczą, taką, jaką jest „Blondynka, jaguar i tajemnica Majów”. Autorka pisze trochę o tym, trochę o owym. Czułam się, jakbym czytała maile z podróży przyjaciółki. Nie jestem w stanie, w jednym zdaniu, napisać o czym jest książka Pani Beaty. Wiem natomiast jaka jest. To interesująca, wciągająca i przede wszystkim bardzo optymistyczna opowieść mądrej i wrażliwej kobiety nie tyle o podróży, co o życiu.

Książka ta, choć dla mnie to bardziej pamiętnik, to pomysł na wspaniały prezent. Nie tylko dla osób, które interesują się podróżami. Również dla pasjonatów fotografii, tych, którzy uwielbiają przygody, ludzi pogodnych i szczęśliwych.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blondynka, jaguar i tajemnica Majów
7 wydań
Blondynka, jaguar i tajemnica Majów
Beata Pawlikowska
7.1/10

Samotna wyprawa przez Gwatemalę. Miesiąc spędzony w podróży po najdalszych zakątkach Imperium Majów. Autorka w jednym z najbardziej niebezpiecznych krajów świata podąża tropem tajemnicy Majów, odkrywa...

Komentarze
Blondynka, jaguar i tajemnica Majów
7 wydań
Blondynka, jaguar i tajemnica Majów
Beata Pawlikowska
7.1/10
Samotna wyprawa przez Gwatemalę. Miesiąc spędzony w podróży po najdalszych zakątkach Imperium Majów. Autorka w jednym z najbardziej niebezpiecznych krajów świata podąża tropem tajemnicy Majów, odkrywa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @wolfikowa

Ja, inkwizytor. Miecz aniołów
Wiara kontra magia

„Przykro będzie, jeśli już nigdy nie dasz rady wsadzić go w rzyć młodego chłopca, prawda? – spytałem i znowu ścisnąłem mocniej” Po książkę Jacka Piekary sięgnęłam bardz...

Recenzja książki Ja, inkwizytor. Miecz aniołów
Szaleństwo aniołów
Cudowne ocalenie

„[…] W dzisiejszych czasach magia nie kryje się już w pnączach i drzewach. Skupia się tam, gdzie można znaleźć większą część życia, jarzącą się obecnie neonowym blaskiem”...

Recenzja książki Szaleństwo aniołów

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl