Sekrety kobiecych dusz recenzja

Z wizytą u wód

Autor: @Moncia_Poczytajka ·3 minuty
2023-11-19
Skomentuj
4 Polubienia
Jako, że jestem wielbicielką sag rodzinnych wszelakiej maści, to nie mogłam przejść obojętnie obok "Sagi krynickiej" Edyty Świętek. Cykl ten poleciła mi pani bibliotekarka twierdząc, że opowieść z pewnością trafi w mój gust czytelniczy. I rzeczywiście "Sekrety kobiecych dusz" pochłonęły mnie bez reszty...

Autorka proponuje nam podróż w czasie do ostatnich lat XIX wieku. Zabiera nas do Krynicy - cenionego uzdrowiska, gdzie ludzie z Galicji, a przede wszystkim z Krakowa i okolic przyjeżdżają aby korzystać ze zbawiennego wpływu leczniczych wód. Kurort jest prestiżowym miejscem, gdzie zbiera się cała śmietanka towarzyska - znane osobistości, artyści, malarze i ludzie z wyższych sfer. To tutaj, w Krynicy, poznajemy Aurelię Drzewicką - młodą wdowę, która przed niespełna sześcioma miesiącami pochowała swojego ukochanego męża. To w znacznej mierze dzięki Janowi i teściom weszła na salony, zdobyła swoją pozycję i nabrała towarzyskiej ogłady. Bo Aurelia Drzewicka to nikt inny jak Ałenka urodzona w Powroźniku, wychowana w łemkowskiej chacie w rodzinie pszczelarza Nazaryma i Paraski Juraszek. Kobieta ma świadomość swojego pochodzenia i choć nadal mieszka z teściami, nie chce być dla nich ciężarem i nie chce stawiać państwa Drzewickich w niewygodnej sytuacji. Dlatego coraz częściej myśli o opuszczeniu Krynicy i zamierza rozpocząć nowe życie z dala od rodziny. Tymczasem los pisze dla niej zupełnie inny scenariusz...

Edyta Świętek napisała przepiękną, nastrojową opowieść o czasach, które odeszły już do historii, o ludziach, dla których opinia i pozycja stanowiły o ich być, albo nie być oraz o miejscu, które swoją renomę tworzyło przez całe dziesięciolecia. Autorka z wyjątkową starannością oddała atmosferę XIX w. uzdrowiska, w którym kwitło życie artystyczne. W dobrym tonie były wówczas wieczory poświęcone licznym balom, sztukom teatralnym, towarzyskim spotkaniom i ważnym dysputom. W ciągu dnia kuracjusze uczestniczyli w zabiegach leczniczych, przechadzali się uliczkami kurortu, odwiedzali źródła wód mineralnych i korzystali z górskich wędrówek. Ten iście sielankowy obraz kontrastuje z codziennym życiem pospólstwa. Łemkowskie wsie otaczające Krynicę to przede wszystkim źródło siły roboczej wykorzystywanej do obsługi uzdrowiska. Ale to także szczęśliwe rodziny dbające o swoje korzenie, zwyczaje i tradycję. Niestety świat bogaczy pełen próżności, intryg, knowań, zawiści i zdrad wydaje się dominować nad prostotą, dobrocią, szlachetnością, bezinteresownością i uczciwością. Rozdźwięk ten jest bardzo wyraźny i wart podkreślenia.

Dużym atutem tej powieści jest tło historyczne świetnie wkomponowane w fikcję literacką. Mamy więc wspomniane wcześniej różnice klasowe oraz podziały narodowościowe - Polacy, Łemkowie (Rusnacy), wspomina się również o Żydach i Austriakach, jako zaborcach. Bohaterowie fikcyjni przeplatają się ze znanymi nazwiskami min. architektów jak Tadeusz Stryjeński, malarzy takich jak Jan Matejko, Aleksander Gierymski, czy choćby Nikifor urodzony z nieznanego ojca. Mamy też osoby związane bezpośrednio z historią uzdrowiska jak Józef Dietl. Warto zaznaczyć, że każda z powieściowych postaci ma swój udział w wydarzeniach, każda wnosi coś istotnego i charakterystycznego. Grono bohaterów jest dość szerokie, nie brak też intrygantów i czarnych charakterów, więc na pewno nie można narzekać na nudę.

Pisząc tę historię Edyta Świętek zachowała daleko posunięty realizm miejsc i ludzi związanych z Krynicą. Mamy też echa niektórych wydarzeń historycznych. To wszystko sprawia, że powieściowa rzeczywistość staje się dla nas bardzo wiarygodna. Opowieść jest dokładnie przemyślana i dopracowana, a jej lektura to czysta przyjemność. Co prawda akcja rozwija się dość powoli, ale zakończenie rekompensuje wszelkie ewentualne mankamenty. Szczerze mówiąc, jestem zdumiona kierunkiem rozwoju wydarzeń i już nie mogę się doczekać, co też przyniesie następna część.

"Sekrety kobiecych dusz" to historia, która oczarowała mnie od pierwszych stron. Pochłonął mnie klimat uzdrowiska, które rzeczywiście jest jedyne i niepowtarzalne. W tych wszystkich starych willach i pensjonatach wciąż czuć atmosferę dawnych wieków. Dlatego jeśli macie ochotę na wyjątkowy i niepowtarzalny wypad do wód wybierzcie Krynicę razem z powieścią Edyty Świętek.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-19
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekrety kobiecych dusz
Sekrety kobiecych dusz
Edyta Świętek
8.3/10
Cykl: Saga krynicka, tom 1

Przyjaźń, miłość, pilnie strzeżone tajemnice i krzywdy, za które trzeba zapłacić W pozornie spokojnym uzdrowisku krzyżują się losy kuracjuszy, przyjezdnych i mieszkańców. Jest rok 1894. Aurelia m...

Komentarze
Sekrety kobiecych dusz
Sekrety kobiecych dusz
Edyta Świętek
8.3/10
Cykl: Saga krynicka, tom 1
Przyjaźń, miłość, pilnie strzeżone tajemnice i krzywdy, za które trzeba zapłacić W pozornie spokojnym uzdrowisku krzyżują się losy kuracjuszy, przyjezdnych i mieszkańców. Jest rok 1894. Aurelia m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Początek dwudziestego wieku.Krynica. Aurelia Drzewiecka po kilku cudownych latach u boku Jana została wdową. Młoda kobieta wraz z pogrążonymi w żałobie teściami mieszka w „domu Pod Lipami – elegancki...

@agawastag @agawastag

𝑃𝑟𝑧𝑦𝑗𝑎𝑐𝑖ół𝑘𝑎 𝑡𝑜 𝑡𝑎𝑘𝑎 𝑖𝑠𝑡𝑜𝑡𝑎, 𝑘𝑡ó𝑟𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑝𝑜𝑤𝑖𝑛𝑛𝑎 𝑤𝑠𝑝𝑖𝑒𝑟𝑎ć 𝑛𝑎 𝑑𝑢𝑐ℎ𝑢 𝑤 𝑐𝑖ęż𝑘𝑖𝑐ℎ 𝑐ℎ𝑤𝑖𝑙𝑎𝑐ℎ, 𝑎𝑙𝑒 𝑧 𝑘𝑡ó𝑟ą 𝑟ó𝑤𝑛i𝑒ż 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑝𝑜𝑑𝑧𝑖𝑒𝑙𝑖ć 𝑠𝑖ę 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑦𝑚𝑖 𝑤𝑖𝑒ś𝑐𝑖𝑎𝑚𝑖. 𝐼 𝑐ℎ𝑦𝑏𝑎 𝑡𝑜 𝑤 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑗𝑎ź𝑛𝑖 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑛𝑎𝑗𝑡𝑟𝑢𝑑𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑒: 𝑢𝑛𝑖𝑒...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Wyspa Alice
Szlakiem kłamstw

"Wyspa Alice" Daniela Sanchez Arevalo to powieść psychologiczno - obyczajowa, którą od dość dawna miałam na liście priorytetów. Zainteresował mnie opis wydawnictwa oraz ...

Recenzja książki Wyspa Alice
Spotkajmy się nad morzem
Na jednej z bałtyckich plaż

Po książki Moniki A. Oleksy sięgam z ogromną przyjemnością i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Są to powieści pisane sercem, zawsze można znaleźć w nich jakąś radę, suges...

Recenzja książki Spotkajmy się nad morzem

Nowe recenzje

Rzeczy osobiste. Opowieść o ubraniach w obozach koncentracyjnych i zagłady
Rzeczy osobiste
@Jezynka:

Już słyszę jak niektórzy obruszają się, że pisanie o modzie w kontekście obozów koncentracyjnych to świętokradztwo i br...

Recenzja książki Rzeczy osobiste. Opowieść o ubraniach w obozach koncentracyjnych i zagłady
Diabeł na Hawajach
Diabeł na Hawajach
@wiki820:

Skończyło się na tym, że musiałam sięgnąć po część drugą z serii „Nie taki Diabeł straszny”, bo poprzednia tak mnie por...

Recenzja książki Diabeł na Hawajach
Przepraszam, tu był trup
Obiecujący, wyśmienity i angażujący początek se...
@burgundowez...:

Marta Matyszczak w swojej najnowszej komedii kryminalnej “Przepraszam, tu był trup” zabiera nas na zimowy turnus do Wis...

Recenzja książki Przepraszam, tu był trup
© 2007 - 2024 nakanapie.pl