Kreator rozwiązań recenzja

"Kreator rozwiązań - zestaw narzędzi które ułatwią podejmowanie decyzji i osiąganie celów"

Podejrzewam, że docelowo miał być to poradnik dla osób niezdecydowanych, niemogących się "wybić" w pracy lub życiu prywatnym, dla cichych, szarych myszek, aby spojrzeli na swoje życie z dystansu, przeanalizowali swoje plany, marzenia i zaczęli po prostu do nich dążyć. Poradnik miał ułatwić podróż wyboistą drogą do celu. Autor prawidłowo założył, iż aby droga była lżejsza należy zacząć od zmiany siebie, od przewartościowania niektórych rzeczy, od realizacji małych celów ułatwiających urzeczywistnienie tych większych. Jednak czy udało mu się to zrealizować?

Kreator rozwiązań jest dla mnie zbiorem banalnych porad. Wszystko co istotne autor mógłby zawrzeć na stronach policzonych na palcach jednej ręki, natomiast jemu zajęło to aż około 70 stron! Tak, autor jest mistrzem… lania wody i ubierania w piórka rzeczy oczywistych o których przeciętny Kowalski nawet nie pomyśli obierając sobie cel i dążąc do niego. Osoba zdeterminowana, nastawiona na określone działanie w drodze do celu podświadomie, bez znajomości technik samorealizacji spełni wszystkie kryteria o których mówi autor nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Podkreślam, jest to subiektywna opinia, mimo to myślę że książka nie jest dla osób stanowczych i o silnym charakterze, ponieważ tak jak i dla mnie może okazać się po prostu bezwartościowa. Osoby o słabszej psychice, niepotrafiące dochować swych postanowień może bardziej docenią ten poradnik, będą miały świadomość co robią źle i gdzieś z tyłu głowy pan Remigiusz będzie im mówił "Odłóż to ciastko! To już piąte z kolei!". :)

Wracając do pytania w tytule - zdecydowanie nie za decyzję o przeczytaniu tej książki/poradnika. Dla mnie czas poświęcony na jej czytanie był czasem straconym a czas to narzędzie do spełnienia celu, mój przesunął się właśnie o godzinkę dalej.

Poradnik zdecydowanie nie dla mnie, sięgając po niego miałam nadzieje na jakieś konkrety, na coś co mnie olśni, pstryknę palcami i powiem „To jest to!”, niestety, to jeszcze nie to.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.