Za lasami recenzja

"Za lasami", Monika Litwinow

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
2023-12-16
Skomentuj
5 Polubień
"Za górami, za lasami..."

...żyła sobie królewna, może Śpiąca Królewna? A może po prostu dziewczynka?
Przyznam, że długo nie zdawałam sobie sprawy z tego, co znajduje się na okładce książki "Za lasami" Moniki Litwinow. Owszem lasy, takie tajemnicze i spowite mgłą, ale ten czerwony akcent? Jakoś trudno było mi sobie uzmysłowić co to jest. Dostrzegłam to dopiero w trakcie lektury książki. Właśnie wtedy zrozumiałam, na co tak naprawdę patrzę i co to oznacza.
A Ty, co widzisz na okładce?

"Za lasami" to debiutancka powieść Moniki Litwinow, trzymajacy w napięciu thriller, w którym czytamy o trudnej sprawie morderstwa nastoletniej dziewczyny. Tu nic nie jest oczywiste, a wszelkie tropy wydają się rwać niczym pajęczyna na wietrze. Wraz z biegiem akcji odkrywamy coraz więcej szczegółów toczącego się śledztwa, sprawiających jednak wrażenie zupełnie ze sobą nie powiązanych. Głównym bohaterem jest Artur Gawron, co ciekawe nie policjant, tylko leśniczy po kursie detektywistycznym. Za to mundur policyjny nosi jego rodzeństwo: Jakub i Magda, przez co mamy tu do czynienia z ciekawym i trochę oryginalnym zespołem śledczych.

Historia wciąga już od pierwszych stron. Pióro autorki jest przyjemne i zachęcające do lektury, a sama opowieść niezwykle interesująca. Zaczyna się zupełnie niepozornie, jednak w miarę lektury zauważamy jak poszczególne wątki rozrastają się i nabierają pełniejszych kształtów. Ogromnie podobało mi się odniesienie do bajek, dzięki któremu powieść ta, jak dla mnie, stała się trochę przerażająca. Zaczęła wywoływać we mnie podobne uczucia jak ten upiorny klown w wesołym miasteczku. Jednak, poza graniem na emocjach, autorka porusza także trudne tematy związane z traumą z dzieciństwa powstałą w wyniku molestowania seksualnego.

Gwałt na nieletnim dziecku to niewyobrażalna zbrodnia, która często uchodzi oprawcy na sucho. W tym przypadku historia na swój sposób zatacza koło. Nie mogąca poradzić sobie z doznanymi przeżyciami ofiara ugina się pod ciężarem złych doświadczeń i dopuszcza niewyobrażalnego czynu. Autorka stawia przed nami pytanie o moralność takiego zachowania: czy zło popełnione w dobrej wierze nadal jest złem? A może tego typu postępowanie przybliża nas do zła? Sprawia, że sami stajemy się ludźmi o wątpliwej moralności?

Pisarka bardzo długo trzyma nas w niepewności co do tożsamości oprawcy. W tej historii jest wielu podejrzanych, przez co czytelnik z niepewnością przygląda się każdej z uczestniczących w wydarzeniach postaci. Dopiero pod koniec poznajemy rozwiązanie zagadki, dlatego lektura "Za lasami" mija nam niemal na jednym wdechu. Bohaterowie powieści zachwycają swoją różnorodnością i złożonością charakterów, dzięki czemu książka nabiera znamion realizmu. Widać tu dogłębny research, przeprowadzony na wielu płaszczyznach.

Moja ocena 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-09
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Za lasami
Za lasami
Monika Litwinow
8.6/10

W niewielkim lasku pod Koninem okoliczny mieszkaniec odnajduje zwłoki nastolatki. W tym samym czasie w mieście pojawia się uciekinierka ze szpitala psychiatrycznego skazana za próbę zabójstwa własneg...

Komentarze
Za lasami
Za lasami
Monika Litwinow
8.6/10
W niewielkim lasku pod Koninem okoliczny mieszkaniec odnajduje zwłoki nastolatki. W tym samym czasie w mieście pojawia się uciekinierka ze szpitala psychiatrycznego skazana za próbę zabójstwa własneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rzecz zaczyna się po prostu sielsko. Pan Antoni, spokojny emeryt, wraz z żoną mieszkający na obrzeżach lasu w Brzezinach pod Koninem, jak co dzień wstaje wcześnie rano, przygotowuje śniadanie, zja...

@S.anna @S.anna

Za lasami to pierwsza powieść kryminalna Moniki Litwinow-Cieślewicz. Miałam przyjemność poznać autorkę osobiście, dlatego byłam bardzo ciekawa jej książki. W opisie książki możemy przeczytać: W ni...

@eufrozyne @eufrozyne

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Spotkamy się we śnie
"Spotkamy się we śnie", Jolanta Kosowska, Marat Jednachowska

"Pamiętaj, żeby zawsze wracać tam, gdzie na ciebie czekają." Ostatnie wieczory uprzyjemniała mi książka "Spotkamy się we śnie" Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej...

Recenzja książki Spotkamy się we śnie
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz", Sylwia Kubik

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka