Gallant recenzja

Za mało emocji

TYLKO U NAS
Autor: @Banshee22 ·2 minuty
2022-11-07
Skomentuj
3 Polubienia
Gallant został w Polsce wydany przez wydawnictwo WeNeedYA i zostało to zrobione przepięknie. Nie mogłam oderwać oczu od tej książki, także nic dziwnego, że musiała wylądować na mojej półce. Dodatkowo czytałam również wiele opinii na jej temat i wszystkie były pozytywne. Obawiałam się, że powieść okaże się straszna, w końcu na to wskazuje opis, a ja jednak nie przepadam za horrorami. Lubię się bać, poczuć dreszczyk niepokoju, ale wszystko w pewnych granicach. Opowieści, które wykraczają poza te granice, niestety odpadają. Obiecano mi jednak, że Gallant w tych granicach się mieści, dlatego z przyjemnością do niego usiadłam.

Olivia Prior wychowuje się w Szkole dla Nieprzystosowanych Dziewcząt. Nie zna swojej matki i ojca. Jedyne, co pozostało jej po rodzicielce to zielony pamiętnik, w którym jednak wiele wpisów jest zagadką dla dziewczyny. To, co wyróżnia Olivię od innych jest to, że dziewczynka nie potrafi mówić. W szkole przez to często jest dręczona przez inne dziewczynki. Dokuczają jej, nie chcą się z nią bawić. Często jedynym towarzystwem Olivii są martwiaki, które jako jedyna widzi. Pewnego dnia do szkoły przychodzi list od wujka Olivii, który prosi dziewczynkę o powrót do domu, do Gallanta. Z jednej strony sprawia jej to radość, wreszcie okazuje się, że ma jakąś rodzinę, że nie jest sama na świecie. Z drugiej jednak przypomina jej się ostatni wpis w pamiętniku jej matki, w którym kobieta prosi córkę by ta trzymała się z dala od tego miejsca.

Zacznę od tego, że książka nawet w najmniejszym stopniu nie była straszna. Nie było nawet tego dreszczyku niepokoju czy delikatnego ukłucia lęku. Tak właściwie, w tej książce w ogóle brakowało mi emocji. Olivia teoretycznie znajdowała się w niebezpieczeństwie, ale nie drżałam o jej życie czy też o życie kogokolwiek innego. Wszystko, co działo się w powieści, przyjmowałam z chłodną głową. Martwiak? Nie ma ręki i połowy twarzy? Niestety, ale pod tym względem opisy były dość ubogie i ciężko było sobie tego martwiaka wyobrazić jako faktycznie coś przerażającego. Do tego przez cały czas miałam wrażenie, że czytam o dziesięcioletniej dziewczynce. Wszystko było podane w tak delikatny sposób, jakby była to książka dla dzieci. To jest książka dla dzieci?

Styl w powieści, choć bardzo ładny, nie budował napięcia. Brakowało mi tutaj opisów. Zarówno uczuć, jak i postaci, miejsc i zdarzeń. Autorka przekazuje nam fakty, opisuje, co się dzieje, ale nic poza tym. Pomysł z niemową, konstrukcja powieści, powolne odkrywanie prawdy o sobie - to wszystko mi się podobało. Gdybym mogła lepiej wczuć się w Olivię, zadrżeć choć raz o jej życie, czy poczuć strach, który i ona czuła, na pewno mój odbiór tej powieści byłby o wiele lepszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gallant
Gallant
V.E. Schwab
6.9/10

Olivia Prior dorastała w szkole dla dziewcząt, nie wiedząc nic o swojej rodzinie i pochodzeniu. Posiada tylko jedną rzecz związaną z jej przeszłością: to dziennik z zapiskami swojej matki. Pewneg...

Komentarze
Gallant
Gallant
V.E. Schwab
6.9/10
Olivia Prior dorastała w szkole dla dziewcząt, nie wiedząc nic o swojej rodzinie i pochodzeniu. Posiada tylko jedną rzecz związaną z jej przeszłością: to dziennik z zapiskami swojej matki. Pewneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Gallant" to kolejna publikacja, która została przeze mnie przeczytana w ramach akcji "Czytania z Wiedźmami". Jednocześnie było to moje pierwsze spotkanie z twórczością V.E.Schwab. Czy udane? Tym ra...

@Kantorek90 @Kantorek90

Po przeczytaniu „Niewidzialnego życia Addie LaRue” byłam sceptycznie nastawiona do pozostałych książek autorki. We wspomnianej historii czegoś mi zabrakło. Wydawało mi się, że coś, co miało szansę by...

@bookoralina @bookoralina

Pozostałe recenzje @Banshee22

Żelazny Płomień
Świetna kontynuacja

"Iron Flame" to rewelacyjna kontynuacja "Fourth Wing", która nie tylko dorównała swojemu poprzednikowi, ale wręcz go przebiła. Tak samo, jak przy czytaniu pierwszej częś...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Krwawe przeznaczenie
Dla miłośników smoków!

Lubisz fantastykę? Smoki? A może polską fantastykę? Był taki czas, kiedy wydawało mi się, że Polak nie potrafi napisać dobrze fantasy i sięgałam tylko po literaturę zagr...

Recenzja książki Krwawe przeznaczenie

Nowe recenzje

Księżniczka w blasku reflektorów
Trzyma poziom!
@maitiri_boo...:

„Pamiętnik księżniczki” to seria ponadczasowa. Bawiła nastolatki kiedyś, bawi również dzisiaj. A przy okazji w bardzo n...

Recenzja książki Księżniczka w blasku reflektorów
Oblitus
Świetne zakończenie serii
@mariola1995.95:

Najnowsza książka Pauliny Świst “Oblitus” jest zakończeniem serii “Incognito”. Niesamowity trójkąt - Anka, Artur i Szcz...

Recenzja książki Oblitus
Piękni lśniący ludzie
Ludzie jednak czy piękni?
@guzemilia2:

Reklama - wydawnictwo insignis/ wydawnictwo storylight Q: Jak myślisz, czy literatura science fiction może mieć wpływ...

Recenzja książki Piękni lśniący ludzie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl