Wszyscy jesteśmy łotrami recenzja

Za mało krwi

Autor: @M_d_books ·2 minuty
2023-01-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Klątwa, która ciąży nad miasteczkiem Ilvernath od pokoleń. 7 rodzin, każda musi wystawić swojego mistrza. Przygotowywani na zwycięstwo. Tylko jeden może wygrać. Nagrodą jest wysoka magia, której wszyscy pragną. Niespodziewanie turniej staję się atrakcją całego świata. Niepostrzeżenie tajemnica wymknęła się spod kontroli, a to wszystko zawoalowane jest magią i krwią.
Od kiedy zobaczyłam wersję angielską tej książki czekałam z niecierpliwością aż wydadzą ją w Polsce. O to jest! Cudo nad cudami! Tak wiele zachwytów, czy u mnie również?

Od pierwszych stron tej historii nasuwało mi się skojarzenie z Igrzyskami Śmierci. Podobny schemat: musisz wszystkich zabić, aby zwyciężyć. W trakcie tego wszystkiego miałam też przed oczami Minionki - łotry są wszędzie, a to w jaki sposób przedstawiła autorka każdą z rodzin oczami wyobraźni widziałam Zlot Łotrów właśnie z tej bajki.

Rodziny są warte uwagi, ciekawe, zabrakło mi rozwinięcia - głębszych szczegółów. Każda z nich ma historię, na której się opiera - zabrakło delikatnej spójności, kropki da się połączyć jednak miałam przeczucie, że czegoś mi brakuje do totalnego zaskoczenia. System magiczny nie jest zbyt skomplikowany, lecz znowu jak dla mnie zbyt mało o nim wiemy. Jest świetnie pod względem opisów walk, rzucanych klątw (chociaż nazwy mogłyby mieć większy polot) to moja ciekawość nie została zaspokojona i mam pytania, na które nie mam odpowiedzi. Mam wrażenie, że po prostu spodziewałam się czegoś innego. Zamysł jest cudowny, obrazowanie już niekoniecznie – za bardzo spłycone. Możliwe, że to przez dwóch autorów jak wiemy zsynchronizowanie swoich myśli z drugą osobą jest ciężkie i wymaga ogromu pracy.

Idealnie natomiast poprowadzona jest narracja: jest wiele nie jedno. Każdemu możemy wejść do głowy co daje nam szerszy obraz bohaterów, których kreacja jest bardzo dobrze dopasowana do historii. Każdy z nich jest inny, mam wrażenie, że inną cząstkę tego świata reprezentuje. W dodatku relacje pomiędzy nimi wszystkimi – pewnych rzeczy się nie spodziewasz, gonią się jak kotek z myszką, by na końcu dowieść, że jednak myliłeś się co do ich osądu. Nie można również przejść obojętnie obok okładki: przykuwa wzrok.

Tak, troszkę ponarzekałam. Miałam zbyt duże wymagania co do tej historii Nastawiałam się na ogromne WOW, a nie dostałam takiego. Jest to dylogia, więc skończyć ją skończę i liczę na to, że drugi tom się zrewanżuje. Nie trafiła tam, gdzie powinna, ma i tak dużo plusów: brak płytkich bohaterów, uniwersalny system magiczny i całkiem niezłą historię, może troszkę za mało krwawą. Spodziewałam się więcej krwi!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszyscy jesteśmy łotrami
Wszyscy jesteśmy łotrami
Amanda Foody, Christine Lynn Herman
7.2/10
Cykl: Villians, tom 1

Przed dwoma tygodniami księżyc nad Ilvernath przybrał purpurową barwę, jaskrawą i oślepiającą, niczym świeża rana na niebie. Nazywano go Krwawym Księżycem – znak, że po dwudziestu latach spokoju znów...

Komentarze
Wszyscy jesteśmy łotrami
Wszyscy jesteśmy łotrami
Amanda Foody, Christine Lynn Herman
7.2/10
Cykl: Villians, tom 1
Przed dwoma tygodniami księżyc nad Ilvernath przybrał purpurową barwę, jaskrawą i oślepiającą, niczym świeża rana na niebie. Nazywano go Krwawym Księżycem – znak, że po dwudziestu latach spokoju znów...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co 20 lat siedmiu wybranych przedstawicieli rodzin, okrzykniętych mistrzami staje do walki w turnieju. Krwawa zasłona opada na miasteczko Ilvernath, dając tym samym początek turnieju. Turnieju, w któ...

@panna_kulturalna @panna_kulturalna

Wchodzicie w obszar, który jest Wam obcy. Bezwzględni ludzie, którzy nie boją się śmierci. Zasady, które sprawiają, że świat pokazuje swoje najmroczniejsze oblicze. I klątwy. Tak, to one rządzą tym T...

@xbooklikex @xbooklikex

Pozostałe recenzje @M_d_books

Wszystko, czym jesteśmy razem
Różne oblicza miłości

Miłość to nie życie z drugą osobą. To patrzenie jak się rozwija, uśmiecha, jest szczęśliwy. To bolesny proces akceptowania siebie poprzez aspekt drugiego człowieka. Wid...

Recenzja książki Wszystko, czym jesteśmy razem
Srebro w kościach
Srebro przeplatane krwią

Legenda, która staję się prawdą. Urzeczywistnia się: spowita mgłą, krwią i mroczną magią. Przeszłość, która może doprowadzić do zguby. Sekret, który trzeba trzymać głęb...

Recenzja książki Srebro w kościach

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka