Zabić drozda recenzja

"Zabić drozda" Harper Lee - ciągle aktualna klasyka literatury

Autor: @maslowskimarcinn ·2 minuty
2023-01-15
Skomentuj
8 Polubień
„Zabić drozda” to, co oczywiste, klasyka. Dla porządku warto napisać, iż jej autorka, Harper Lee, w 1961 roku otrzymała za nią nagrodę Pulitzera. Powieść została zekranizowana rok później, w oscarowej adaptacji, gdzie jedną z głównych ról zagrał sam Gregory Peck.

Lee prowadzi wiele wątków – począwszy od głównych bohaterów, Jean Louise i Jeremiego, dzieci adwokata Atticusa Fincha, które chadzają do szkoły i fascynują się dziejami tajemniczego domu rodziny Radleyów i jej osamotnionego mieszkańca, na którego woła się Boo (ten wątek niekiedy przypomina zupełnie klasyczny horror lub złagodzoną wersję „Psychozy”). Drugi to wątek sądowy. Afroamerykanin Tom Robinson zostaje oskarżony o zgwałcenie białej dziewczyny. Tło i okoliczności tego czynu są doskonale znane czytelnikowi, ale sam proces oskarżonego nie jest kwintesencją powieści – to raczej rasistowskie, małomiasteczkowe nastawienie mieszkańców, którzy „wiedzą swoje” i nie potrafią przyjąć innej wersji wydarzeń, nawet jeśli te szyta są grubymi nićmi, a kłamstwo oczywiste. Książka pokazuje przez to, jak uprzedzenia stają się silniejsze od przywiązania i więzi sąsiedzkich, jak łatwo stygmatyzować kogoś, kto ma inne, sprzeczne z wyznawanymi przez nas, poglądy. To też opowieść o tym, że nietolerancja to zbiór wykluczających się wzajemnie założeń – niektórzy z mieszkańców miasteczka, którzy żywią nienawiść do Afroamerykanów, potępiają Hitlera i jego poglądy na sprawę Żydów, nie dostrzegając w tym własnej hipokryzji.

Dzięki tym dwóm nurtom Autorka miała możliwość ukazania niezbyt pochlebnej prawdy o amerykańskim Południu. Nie jest jednak i tak, że to samo zacofanie i zło – Lee w doskonały sposób tworzy wiele interesujących, pełnokrwistych postaci, z którymi główni bohaterowie stykają się na co dzień, a które potrafią dzielić się dobrocią (panna Maudie czy ciotka Alexandra). Dzieci, uczone życia przez otwartego na świat tolerancyjnego ojca, otoczone miłością i opieką także przez pracującą w ich domu Afroamerykankę, chłoną i poznają dwa światy, które jedyne co dzieli, to kolor skóry. Ciepło bijące od tych dwóch postaci, ojcowskie poczucie sprawiedliwości (Atticus przedstawiony jest niemal jak nieomylny bóg, bije od niego dostojeństwo i powaga, zaś ukochana Calpurnia zastępuje dzieciakom matkę), ale i walka o godność człowieka, wreszcie człowieczeństwo per se towarzyszą czytelnikowi aż po dość zaskakujące, niemalże krwawe zakończenie. Sama zaś postać bohaterki, zwanej Skautem, zasługuje na oddzielną pochwałę – wszędzie jej pełno, ma niewyparzony język, jest trzpiotna, zabawna i ciągle wpada w kłopoty. Dodaje książce jedynego w swoim rodzaju uroku i również dzięki niej poznawanie losów mieszkańców Maycomb w stanie Alabama było dla mnie największą przyjemnością.

Książka w tłumaczeniu Macieja Szymańskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-07
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabić drozda
18 wydań
Zabić drozda
Harper Lee
8.7/10
Cykl: Zabić Drozda, tom 1
Seria: Salamandra

Arcydzieło światowej literatury, zdobywca Nagrody Pulitzera. Lata trzydzieste XX wieku, małe miasteczko na południu USA. Atticus Finch, adwokat i głowa rodziny, broni młodego Murzyna oskarżonego o...

Komentarze
Zabić drozda
18 wydań
Zabić drozda
Harper Lee
8.7/10
Cykl: Zabić Drozda, tom 1
Seria: Salamandra
Arcydzieło światowej literatury, zdobywca Nagrody Pulitzera. Lata trzydzieste XX wieku, małe miasteczko na południu USA. Atticus Finch, adwokat i głowa rodziny, broni młodego Murzyna oskarżonego o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę "Zabić drozda" czytałam wiele lat temu, oglądałam również nakręcony na jej podstawie film, więc dlatego z miłą ochotą sięgnęłam po wersję graficzną aby sobie przypomnieć tę historię. Myślę, ż...

@maciejek7 @maciejek7

"Zabić drozda" Harper Lee Zaczęłam może tajemniczo, wplatając tak znaną postać, ale w miarę czytania, dowiecie się jaki wpływ miał ten znany reżyser na to, jak postrzegam tę książkę. @Obrazek ...

@ale.babka @ale.babka

Pozostałe recenzje @maslowskimarcinn

Tak daleko od domu
"Wdychał. Wydychał. I tyle. Do tego doprowadziła go wojna"

Sebastian Barry w formie absolutnej i mimo, że podczas lektury „Tak daleko od domu” miałem skojarzenia z Hermansem i Remarque’m, to nie było mi ani mało ani dość. Bo tyl...

Recenzja książki Tak daleko od domu
Japonia utracona
Z pokorą i uniżeniem

Ciekawe, dalekie od przepełnionego zachwytami spojrzenie na Japonię. Opowieść o kraju, ludziach i ich kulturze z perspektywy czasu (autor w latach sześćdziesiątych miesz...

Recenzja książki Japonia utracona

Nowe recenzje

Wybranka boga słońca
Wybranka boga słońca
@snieznooka:

Ewelina Kasiuba w swojej powieści „Wybranka boga słońca” zabiera nas w podróż do świata słowiańskich wierzeń, świata pe...

Recenzja książki Wybranka boga słońca
Ukojenie
Ukojenie
@snieznooka:

Książki wydawane przez wydawnictwo Uroboros zaczynają się niepozornie, jakby nieśmiało, a z każdą kolejną częścią stają...

Recenzja książki Ukojenie
Między wrony
Między wrony
@snieznooka:

Są książki, które czyta się jak opowieści przy ognisku, nie do końca wiadomo, skąd przyszły, dokąd zmierzają, ale coś w...

Recenzja książki Między wrony
© 2007 - 2025 nakanapie.pl