Zaufaj swoim marzeniom recenzja

Zachwycająca podróż w Tatry.

Autor: @karolcik ·1 minuta
2021-12-20
Skomentuj
1 Polubienie
Nie pamiętam, kiedy tak bardzo mocno kibicowałam głównej bohaterce powieści jak w "Zaufaj swoim marzeniom". Ta dziewczyna od początku wzbudziła we mnie mnóstwo ciepłych i pozytywnych uczuć, a jej droga do wyjścia na prostą nie była tak po prostu usłana różami. Sama powieść - przecudna, klimatyczna, zimowa, świąteczna, choć nie od początku. Chociaż same święta pojawiają się dopiero dalej, a nie na samym początku książki, to uwierzcie mi, ten klimat świąteczny tworzą tu bohaterowie - bo czym jest klimat świąt, jak nie atmosferą miłości i nadziei, że jutro będzie lepiej?

Gdy nadarza się okazja wspólnego wyjazdu do Zakopanego, w sercu Pauliny pojawia się iskierka nadziei. Uwielbia jeździć na nartach i od dawna tego nie robiła; co jednak ważniejsze, firma, w której pracuje wraz z partnerem, ma realizować duże zlecenie. Wkrótce przekona się, jak wiele może kosztować rezygnowanie z własnych marzeń.

Z serią zakopiańską spotkałam się już w zeszłym roku przy okazji czytania świątecznych propozycji. Kolejna odsłona Zakopanego w książce Natalii Sońskiej po raz kolejny mnie zachwyciła już od pierwszych stron, chociaż nie było kolorowo i dość długo było bardzo gorzką opowieścią w otoczeniu przepięknych gór. Uwierzcie mi, jest tam tak klimatycznie, chociaż nigdy tam nie byłam, to czułam się dzięki tej książce, jakbym po prostu się tam przeniosła. Poza głównymi bohaterami, swoje miejsce nieprzerwanie udostępnia nam pani Aniela, która jest aniołem, a nie kobietą i wszyscy chcieliby mieć taką babcię jak ona!

To opowieść o sile przyjaźni i miłości, o tym, że warto czasami rzucić to, co dawało nam jakieś względne poczucie bezpieczeństwa, chociaż nie jesteśmy w tym szczęśliwi na rzecz tego, co da nam prawdziwą wolność i realne szczęście. O tym, że po każdej burzy wychodzi słońce, a jeśli chcemy i marzymy o czymś wyjątkowo mocno, to możemy to osiągnąć.

Tak mi żal, że to już koniec tej serii, bo czułam się w niej jak w domu. Otulała mnie swoim ciepłem i miłością, przenosiła mnie w przepiękne Zakopane, które mogłam odwiedzić choćby w wyobraźni. Dla mnie to przewspaniała opowieść, która ogrzała moje serce i rozkochała bez reszty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaufaj swoim marzeniom
Zaufaj swoim marzeniom
Natalia Sońska
7.8/10

Autorka najpiękniejszych zimowych książek po raz kolejny zabiera nas na urokliwe południe Polski. Gwarantujemy, że po lekturze tej książki zapragniesz pojechać w góry! Gdy nadarza się okazja wspól...

Komentarze
Zaufaj swoim marzeniom
Zaufaj swoim marzeniom
Natalia Sońska
7.8/10
Autorka najpiękniejszych zimowych książek po raz kolejny zabiera nas na urokliwe południe Polski. Gwarantujemy, że po lekturze tej książki zapragniesz pojechać w góry! Gdy nadarza się okazja wspól...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zaufaj swoim marzeniom" to najnowsza powieść od Natalii Sońskiej. Firma, w której pracuje Paulina ma realizować duże zlecenie – kompleks hotelowy pod samymi Tatrami. Szef, a zarazem partner życiowy...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Co to by było za życie bez marzeń. Też jesteście tego zdania? Warto marzyć, dążyć do realizacji tych marzeń, nawet jeśli nie zawsze się spełniają ,,Bo marzenia to jedno, gdy pozostają w sferze niezr...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

Pozostałe recenzje @karolcik

Dziunia, ale dama
Fantastyczna bohaterka z fantastyczną biografią.

Mam ostatnio niezwykłe szczęście do czytania nie tylko biografii, ale również powieści biograficznych. Nie mogłam przejść obojętnie obok "Dziuni, ale damy" o Hance Biel...

Recenzja książki Dziunia, ale dama
Sekret czarownicy
Przyjemność, ale ulubieńca z tego nie będzie.

Kiedy pisałam o pierwszej części serii o Czarownicy, nie byłam aż tak bardzo zachwycona pierwszą częścią. Akcja działa się za szybko, główny bohater mnie nieco irytował ...

Recenzja książki Sekret czarownicy

Nowe recenzje

Zapach pustyni
Zapach pustyni
@zaczytana.a...:

W otaczającej nas codzienności, pełnej pośpiechu i rutyny, czasem potrzebujemy uciec w świat innych emocji, innych miej...

Recenzja książki Zapach pustyni
Zatoka syren
Syreni śpiew Mariusza Kaniosa
@matren:

Odsłuchałem wszystkie audiobooki, w których Filip Kosior czyta powieści Mariusza Kaniosa. Skusiła mnie też „Zatoka sy...

Recenzja książki Zatoka syren
Warszawianka
"Warszawianka"
@tatiaszaale...:

“Bo jak kobieta, a zwłaszcza Polka, postanowi się poświęcić, nic nie pomoże!” Przenosimy się w czasie, jest rok 1885, ...

Recenzja książki Warszawianka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl