Zaginiona księga z Salem recenzja

Zaginiona księga z Salem

Autor: @morelka11 ·1 minuta
2011-11-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przeczytaliście kiedyś książkę, przy której z początku myślelibyście, że zanudzicie się na śmierć, a potem Was oczarowała, ja tak i to była właśnie "Zaginiona księga z Salem".

Z początku trudno mi było przez nią przebrnąć, a potem było tylko lepiej i lepiej. Akcja zaczęła tak mnie wciągać, że gdy skończyłam ją czytać zapragnęłam jeszcze więcej, żałowałam, że już się skończyła.

Ciągłe zagadki i niedomówienie, jak i fakty, czasami trudno jest to połączyć, ale autorce tej książki, to się udało. P. Kathernin Howe dokonała czegoś pięknego, umieściła tyle faktów historycznych w jednej wspaniałej książce, choć nie powiem od samego początku nie podchodziłam do niej tak entuzjastyczne. Lecz teraz stwierdzam, że było warto się trochę ponudzić na początku, żeby odkryć sedno tej historii.

Connie pisze pracę doktorancką, i znajduje do niej świetny temat, tylko kosztuje ją to dużo wysiłku, a musi jeszcze porządkować dom babci no i zachodzą w jej życiu pewne zmiany, np.: takie, że się zakochuje. Jej osobowość się zmienia, potrafi się postawić ludziom, jestem pewna siebie.

Dwa światy, świat z wieków XVIII i XIX, oraz koniec XX wieku, a wszystko perfekcyjnie opisane. Życie dwóch spokrewnionych ze sobą kobiet, obie są czarownicami, obie mają niezwykłe umiejętności!
Okładki obie są cudowne, na polskiej wydać po lewej stronie miasto, a po prawej ścieżce. A tytuł znajduje się prawdopodobnie na kartce od której wszystko się zaczęło, a pod nią tajemniczy klucz.

Książka jest jak najbardziej warta przeczytania i Katherin Howe naprawdę wie o czym pisze. Prowadzi nawet seminaria na temat magii, no i jej przodkiniami są dwie kobiety (Elisabeth Howe i Elisabeh Proctor), kobiety, które zostały posądzone o uprawianie magii, zostały oskarżone w czasie procesów w Salem w 1692 roku. Z tej książki można się naprawdę bardzo dużo dowiedzieć.

Nie jest to "Harry Potter" jest to powieść bardziej rzeczywista, powieść w której czarownice leczą ludzi za pomocą ziół i modlitwy oraz jakiś małych zaklęć. Ale jest to powieść na miarę "Harrego Pottera". Serdecznie ją polecam, sama nieraz jeszcze do niej wrócę. Niech ta początkowa nuda Was nie zniechęci, ponieważ jest ona tylko na początku ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginiona księga z Salem
Zaginiona księga z Salem
Howe Katherine
7.7/10

Urocza, czarodziejska, magiczna powieść, której akcja dzieje się współcześnie, ale ma swą genezę w XVII wieku, w czasach słynnych procesów czarownic z Salem. Connie Goodwin, absolwentka Harvardu, spęd...

Komentarze
Zaginiona księga z Salem
Zaginiona księga z Salem
Howe Katherine
7.7/10
Urocza, czarodziejska, magiczna powieść, której akcja dzieje się współcześnie, ale ma swą genezę w XVII wieku, w czasach słynnych procesów czarownic z Salem. Connie Goodwin, absolwentka Harvardu, spęd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zaginiona księga z Salem" opowiada o Connie Goodwin, która podczas wizyty w domu należącym niegdyś do nieżyjącej już babki odnajduje ukryty w Biblii klucz, a przy nim karteczkę z imieniem Deliv...

@m_mikos @m_mikos

Co kojarzycie słysząc słowo : czarownica ? Stara kobieta, z brodawką na nosie, zmarszczkami, czarnym kotem, a w dodatku siedząca na miotle ? Nawet nie wiecie, w jakim błędzie jest Wasza podświadomość!...

@miiincik @miiincik

Pozostałe recenzje @morelka11

Kto zabił Jezusa?
Kto... to ... zrobił?!

Jezus Chrystus to jedna z najważniejszych postaci dla chrześcijan. Jest najczęściej cytowaną postacią w Nowym Testamencie. To chyba o czymś świadczy, prawda? Paweł Lisick...

Recenzja książki Kto zabił Jezusa?
Wybacz ale będę ci mówiła skarbie
Wybacz!

Czy związki z różnicą dwudziestu lat mogą być szczęśliwe? Ten temat budzi duże kontrowersje. Jednak czy czasami nie jest tak, że związki bez różnicy wieku szybciej się ro...

Recenzja książki Wybacz ale będę ci mówiła skarbie

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą