Zawsze bardzo cieszy mnie fakt, gdy mam okazję "odkryć" nowego dla mnie Autora czy Autorkę. 😀♥️ A jeszcze bardziej jestem zadowolona, w momencie, w którym udaje mi się nawiązać współpracę recenzencką 😍😀 Jak się domyślacie, dziś właśnie przychodzę do Was z opinią poruszającej powieści. O czym ona jest? Jakie są moje wrażenia po jej przeczytaniu? Jakie emocje towarzyszyły mi w trakcie lektury? Serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z moim zdaniem na temat tej publikacji.
Zakazane marzenia... Czy marzenia mogą być zabronione? O czym świadczy ten tytuł? Aniela, to młoda kobieta, która została bardzo brutalnie potraktowana przez los. Gdy wreszcie udaje jej się uciec od swojego oprawcy, ucieka daleko w miejsce, gdzie nikt jej nie zna. Wiedzie samotne, spokojne życie a jej główną przyjaciółką jest klacz o imieniu Bella. Poukładane życie kobiety zmienia się diametralnie w momencie, gdy postanawia uratować skrajnie wykończonego mężczyznę... Kim okaże się nieznajomy? Jakie sekrety wyjdą na jaw? Jak zakończy się ich historia? Czy można być jednocześnie szczęśliwym i nieszczęśliwym? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie, gdy zagłębicie się w świat wykreowany przez Autorkę.
Zacznę może od tego, że to powieść niewielka objętościowo. Liczy zaledwie 78 stron, jednak śmiało mogę rzec, że niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny. To nie jest ten typ historii, gdzie koniec brzmi : żyli długo i szczęśliwie. Oj nie. Ta książka, to opowieść pełna bólu, strachu, złych wspomnień. To historia, gdzie na pierwszym planie występuje poświęcenie czy wyższa konieczność, w imię której szczęście innych jest ważniejsze. Znajdziemy tutaj też motyw przyjaźni między człowiekiem a zwierzęciem a także gre aktorską i role, które każdy musi oddgrywac każdego dnia.
Przyznam się, że nie spodziewałam się zupełnie tego, co dla bohaterów zaplanowała Autorka. Po przeczytaniu tej lektury czułam ogromny smutek, żal i wzruszenie. Z drugiej strony, starałam się jednak zrozumieć też postawy bohaterów i ich zachowania, bo być może, dla niektórych tylko ekstremalne rozwiązania są tymi jedynymi.
Bardzo mnie poruszyła ta powieść i muszę Wam powiedzieć, że bardzo się cieszę, iż powstanie druga część tej historii. Jestem ogromnie ciekawa dalszej części i tego jak potoczą się losy bohaterów. Ciekawi mnie, jakie będą zachowania oraz w jaki sposób pewne informacje wyjdą na światło dzienne... Jednego jestem pewna. Z tą powieścią absolutnie nie można się nudzić !!! Za to można przy niej popłakać oraz dostrzec, że nie zawsze wszystko jest takim jak się wydaje...
Bardzo Wam polecam tę powieść. Naprawdę. Myślę, że takie historie też są nam potrzebne i czasami pozwalają na pewne sprawy spojrzeć z nieco innej perspektywy. Jednak pamiętajmy o jednym. Decyzje, które podejmujemy, nie zawsze są dobre. Czy jednak wszystkie muszą podlegać surowej ocenie ? Zostawiam Was z tym pytaniem i przesłaniem na koniec. Pani Katarzynie bardzo zaś dziękuję, za egzemplarz recenzencki oraz za możliwość poznania tej publikacji. Przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów 😃 i z niecierpliwością oczekuję na 2 tom 😀