Zakład (NIE)idealny recenzja

Zakład (nie)idealny

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2021-04-05
Skomentuj
3 Polubienia
"Zakład (nie)idealny" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością autorki i bardzo udanym. Powieść łączy w sobie humor, erotykę i romans. Tego się spodziewałam, ale nie sądziłam, że książka tak mnie urzeknie.

Marise i Zarius okazali się duetem wybuchowym. Fajnie została przedstawiona ich relacja. Zdecydowanie iskrzy! Powiedzenie: "kto się czubi, ten się lubi" sprawdza się tu w stu procentach. Duma, uprzedzenie, walka o swoje, a raczej próby obopólnego zmuszenia do odpuszczenia, pożądanie, słowne potyczki, cięte riposty i wszędobylski humor, dzięki któremu bawiłam się wyśmienicie. Muszę tu jeszcze wyróżnić matkę Marise, która wiecznie martwi się o to, co ludzie powiedzą. To było takie zabawne, a zarazem znajome. Poza tym nic tu nie jest pewne do samego końca. I to w tym wszystkim było najlepsze.

"Czyżby mnie przejrzała? Podejrzewała coś? - przemknęło mu przez głowę. Wystarczyło jednak, że po patrzył jej w oczy, i wiedział, iż nie w tym rzecz. W tym spojrzeniu wyczytał obawę, a także troskę, nieudolnie przykryte maską profesjonalizmu, którą zapewne nosiła niczym drugą skórę."

Alicja Wlazło nie omija ważnych tematów, jak chociażby nauka akceptacji i tolerancji drugiego człowieka, różnica wieku w związku, gdzie to mężczyzna jest tym młodszym czy wartości pieniądza w życiu. Przypomina jak istotna jest pomoc i wsparcie rodziny. Bo razem powinniśmy być nie tylko wtedy jak jest dobrze, ale przede wszystkim kiedy jest źle. To wtedy dowiadujemy się o sobie i drugim człowieku najwięcej. Udowadnia też, że bez względu na to, co może nas dzielić, każdy z nas zasługuje na miłość i szczęście. Czasem boimy się swoich uczuć, odrzucenia, ale aby osiągnąć to, o czym marzymy, czego pragniemy, musimy zaryzykować, otworzyć się na drugą osobę.

Autorka posiada niebywałą lekkość pióra. Płynnie przechodzi od jednego do kolejnego wątku, jednocześnie stale nas czymś nowym zaskakując.

Na końcu książki znajdziemy małą niespodziankę, z którą w książkach jeszcze się nie spotkałam. Co to takiego? Sprawdźcie sami.

"Zakład (nie)idealny" to pełna wyładowań elektrycznych oraz przyprawiająca o szybsze bicie serca powieść, która przeniesie Was w świat, z którego nie będziecie chcieli uciec. Lubicie pokręcone relacje między bohaterami? W takim razie ta książka jest dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-05
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakład (NIE)idealny
Zakład (NIE)idealny
Alicja Wlazło
7.5/10
Seria: Heartbeats

Marise, rozchwytywana pani seksuolog, ma szczęście w biznesie, jej interes rozkwita, a ona sama czuje się kobietą spełnioną - przynajmniej zawodowo. Jeśli chodzi natomiast o sercowe sprawy, nie potra...

Komentarze
Zakład (NIE)idealny
Zakład (NIE)idealny
Alicja Wlazło
7.5/10
Seria: Heartbeats
Marise, rozchwytywana pani seksuolog, ma szczęście w biznesie, jej interes rozkwita, a ona sama czuje się kobietą spełnioną - przynajmniej zawodowo. Jeśli chodzi natomiast o sercowe sprawy, nie potra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zakład (nie)idealny - Alicja Wlazło Marise, kobieta która spełnia się w swojej pracy jako seksuolog. Jej siostra Melania wychodzi za mąż, a więc to kolejny powód do tego, że jej matka może twierdzić...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Marise zapracowała sobie na swoją pozycję ciężką pracą. Życie zawodowe jej sprzyja. Jako pani seksuolog ma wystarczająco dobrą renomę, by nie martwić się o przyszłość. Jednak w życiu miłosnym nie je...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @iza.81

Negocjatorzy policyjni
Negocjatorzy policyjni. Zawsze chodzi o życie

Krzysztof Balcer to główny bohater tej książki. Dzięki niemu poznajemy funkcjonowanie świata negocjatorów. Zastanawialiście się jak wygląda dzień negocjatora? Kim jest? ...

Recenzja książki Negocjatorzy policyjni
Szczęście ma smak szarlotki
Szczęście ma smak szarlotki

"Szczęście ma smak szarlotki"... czy w tym smacznym wypieku można upatrywać szczęścia? Czy na realizację marzeń i prawdziwą miłość nigdy nie jest za późno? Chyba większ...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki

Nowe recenzje

Studentka
Studentka
@greta.zajko:

Tess Gerritsen oraz Gary Braver to celny duet jeżeli oczekujemy poprawnego kryminału wraz z licznymi elementami klasycz...

Recenzja książki Studentka
Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl