Szczęście w San Miniato recenzja

Zakończenie sagi

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-06-19
1 komentarz
7 Polubień
Miałam wielkie oczekiwania wobec tego tomu. Jak już pisałam w poprzednich postach, spodziewałam się postmodernistycznej klamry, czegoś co będzie spajało losy dziewcząt i pokaże je jako symbole XX wieku oraz wytrąci narratora ze świata przedstawionego. W pierwszym tomie narrator był kreatorem świata przedstawionego, był twórcą tego fikcyjnego świata. W tomie drugim uczynił się przyjacielem domu i stał się częścią tego świata. W tomie trzecim jest nadal częścią świata przedstawionego, ale jednocześnie przeżył ich wszystkich, a książką próbuje przywrócić wspomnienia, próbuje przywrócić ich do życia.
Powieść posiada wiele wad, na przykład brak pogłębienia postaci, ich ogólnikowość i nieprawdopodobne łączenie bohaterów z wielkimi politykami XX wieku, 'ni z gruszki, ni z pietruszki'. Inna sprawa, która mnie drażniła - nie będąca jednak wadą konstrukcyjną - to charakter dziewcząt O'Shaughessych, ich namiętność i uczynienie jedynym celem życia uwodzenie mężczyzn. Troszkę w za młodym wieku 'zaczęły' uganiać się za starszymi od siebie mężczyznami. Wiem, wiem, że tak teraz zachowuje się świat i ludzie, ale mnie takie podejście drażni. Jednak przecież bohaterowie książek nie muszą być tacy, jak chcemy? Spójrzmy na Annę Kareninę przecież.... Każda z nich wybiera inną szaloną ideę XX wieku i 'uczepia się' wyznającego tę ideę mężczyznę. Żyją na krawędzi. Bardziej zdawkowymi postaciami są bracia Romero. Jest ich w książce za mało.
Patrząc na ten tom w kontekście poprzednich tomów, akcja biegnie tu lawinowo przez historię, w której szalone ideały wzniecają wojny i zmieniają granice państw i oblicze świata. Jeśli wrócić do tego mojego pomysłu na interpretację trylogii jako symbolu historii XX wieku, to dzieje tych opisywanych rodzin pokazują jak bardzo diametralnie zmienił się świat w przeciągu kilku pokoleń. Od ustabilizowanej hierarchii rodów i podziałów na Europę i Nowy Świat, arystokracji i 'reszty', świat wkroczył w erę rewolucji, która wymieszała wszystko. Pozostała nostalgia i brak czegoś, czego już nie ma. Narrator pozostał ze wspomnieniami.
Pomimo tych wszystkich wad książki, tego że ciężko się je wszystkie trzy czyta, że trzeba siedzieć na świeżym powietrzu, żeby nie usnąć, to książki mi się spodobały!! Autor rozpoczął grę z czytelnikiem, a ja ją podjęłam. Wiem, że może spodziewałam się czegoś bardziej nowatorskiego, ale i tak otrzymałam książki oryginalne, inne niż inne, o niezatartym czarze dawnego świata historii przez duże H.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-05-17
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczęście w San Miniato
2 wydania
Szczęście w San Miniato
Jean d'Ormesson
6/10
Cykl: Wieczorny wiatr, tom 3

Ostatni tom trylogii opowiadający o losach czterech sióstr i czterech braci. W Moskwie zjawia się Ribbentrop, żeby podpisać pakt z Mołotowem. Druga wojna światowa wisi w powietrzu. Pandora, blisko zw...

Komentarze
@Justyna_K
@Justyna_K · ponad 4 lata temu
Dodałam serię na półkę w Legimi. Dzięki @Renax, zaintrygowałaś mnie, zwróciłaś moją uwagę na te książki, nigdy ich nie widziałam.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
A by£y w Polsce dwa ich wydania, a autor był nagradzany.
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Bardzo jestem ciekawa Twojej opinii. Ja swoje książki pożyczyłam ciotce. Kiedyś ma oddać. Jakoś mi ich było szkoda sprzedawać.
× 1
Szczęście w San Miniato
2 wydania
Szczęście w San Miniato
Jean d'Ormesson
6/10
Cykl: Wieczorny wiatr, tom 3
Ostatni tom trylogii opowiadający o losach czterech sióstr i czterech braci. W Moskwie zjawia się Ribbentrop, żeby podpisać pakt z Mołotowem. Druga wojna światowa wisi w powietrzu. Pandora, blisko zw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka