Wojna Makowa recenzja

Zapada w pamięć

Autor: @Rakshell ·1 minuta
2022-12-16
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedy główna bohaterka "Wojen Makowych" przekracza próg sinegradzkiej akademii wojskowej historia wydaje się być prosta jak budowa cepa. Ot, niesamowita sierota wkracza do szkoły, przezwycięża wszystkie trudności i spełnia swoje największe marzenie. Motyw już znany i lubiany. Ale dzieje się coś zgoła innego. Owszem, fabuła naprawdę wygląda tak na początku. Ale tylko na początku. Zgodnie z tytułem Rin zderza się z wojną, a ta nie jest idealistyczną i piękną walką w imię swojego narodu. Obdziera ludzi z człowieczeństwa, morduje i popycha do strasznych czynów. Ta jeszcze nastolatka doświadcza tego wszystkiego i nie pozostawia to jej bez zmian. Jest zagubiona, obserwuje śmierć swoich kolegów ze szkoły, nauczycieli, nie rozumie okrucieństwa w jej otoczeniu.

To ciężka lektura, musiałam robić przerwy w jej trakcie. Autorka używa barwnych opisów nie tylko otoczenia czy uczuć bohaterki, ale także walk- są bardzo obrazowe i często było mi od nich niedobrze. Cała książka jest podzielona na trzy części, fabuła ewoluuje, tak samo jak wojenna sierota. Rin nie jest idealna, pani Kuang nadała jej ludzki wydźwięk. Jest irytująca, czasami naiwna i przede wszystkim uparta. Ale jest przecież człowiekiem. Jej motywacje oraz czyny nie zawsze pozwalają określić ją jako po prostu złą czy dobrą. Pozostali bohaterowie są zbudowani w podobny sposób, nic nie jest tu jednoznaczne. Kochacie ich, by za chwilę ich znienawidzić.

Książka zawiera wątki fantastyczne dotyczące szamanizmu i były one dla mnie skomplikowane, nie wiem, czy w dalszym ciągu wszystko zrozumiałam, ale mam nadzieję, że rozjaśni się w kolejnych tomach. Ważną część historii stanowią też narkotyki, które stanowią motor do łączenia się ze światem bogów. Było to coś dla mnie nowego, w powieściach fantasty bohaterowie zazwyczaj posiadają niesamowite talenty, a tu głównym motywatorem są substancje psychoaktywne. Autorka wykreowała ogromny i dobrze zbudowany świat wzorowany (chyba) na starożytnych Chinach bądź Japonii.

Finał wciska w fotel, akcja goni akcje, trup ścieli się gęsto i krwawo. Ciężko uwierzyć, że jest to debiut. Cała historia zostaje na długo w pamięci.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wojna Makowa
4 wydania
Wojna Makowa
Rebecca F. Kuang
8.0/10
Cykl: Trylogia Wojen Makowych, tom 1

Kiedy jesteś sierotą wojenną świat ma dla ciebie głównie pogardę, odrzucenie, brutalność i ból. Czasem, jeśli akurat masz szczęście, obojętność. Jeśli natomiast do tego jesteś dziewczynką, szczęście...

Komentarze
Wojna Makowa
4 wydania
Wojna Makowa
Rebecca F. Kuang
8.0/10
Cykl: Trylogia Wojen Makowych, tom 1
Kiedy jesteś sierotą wojenną świat ma dla ciebie głównie pogardę, odrzucenie, brutalność i ból. Czasem, jeśli akurat masz szczęście, obojętność. Jeśli natomiast do tego jesteś dziewczynką, szczęście...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wojna Makowa tom I Rebeccy F. Kuang to fantastyczna opowieść przez ,którą nie mogłam się oderwać od czytania. Jest ona bardzo wciągająca. Czytając ją miałam wrażenie jakbym przeniosła się do innego ś...

@Magdalena.K @Magdalena.K

„Wojna makowa” to powieść fantasy autorstwa Rebecci F. Kuang z motywami kultur Dalekiego Wchodu – Japonii i Chin. Główna bohaterka – Rin – to sierota wojenna, która, aby uniknąć zaaranżowanego przez ...

@u2003 @u2003

Pozostałe recenzje @Rakshell

Propozycja dżentelmena
Kopciuszek inaczej?

"Propozycja dżentelmena" Julii Quinn skupia się na drugim z braci Bridgertonów - Benediccie, który sam określa się jako "ten Drugi", zapasowy. Odkąd jego starszy brat sz...

Recenzja książki Propozycja dżentelmena
Kobiety z ulicy Grodzkiej. Wiktoria
Wiktoria

Kolejny tom "Kobiet z ulicy Grodzkiej" prawie od razu kontynuuje historię z tomu pierwszego. Wiktoria po śmierci ojca wyrusza do Paryża, aby odnaleźć Filipa. Nie jest to...

Recenzja książki Kobiety z ulicy Grodzkiej. Wiktoria

Nowe recenzje

Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl