Ior recenzja

Jednym z ważniejszych elementów rozwoju dzieci jest ich wyobraźnia, dzięki której stają się otwarte na świat.⁣
"Ior" to opowieść o magicznej krainie zbudowanej dzięki dziecięcej wyobraźni, pełnej baśniowych stworów i stworzeń, gdzie dobro toczy walkę ze złem, gdzie przyjaźń i miłość będą ratunkiem, a wiara uskrzydli.⁣
Autorowi udało się w tą dziecięcą baśniową opowieść wpleść i grozę, która czasem przyprawia o dreszczyk, a czasem potrafi rozbawić.⁣
⁣
"W starej norze wiedźma stara oddychała gęstym kurzem: ciemnoszarym i spleśniałym sklejającym skrzydła wróżek..."⁣
⁣
Wiktoria i Artur to rodzeństwo z wyobraźnią i żądzą przygód. Nic dziwnego, skoro od najmłodszych lat karmieni byli niesamowitymi opowieściami przez swojego dziadka Leona. Ale najważniejsza przygoda czeka na nich w dalekiej Irlandii, gdzie przeprowadzają się całą rodziną.⁣
Wiki ma dar, narysowane przez nią smoki ożywają. Jeden z nich, Tłustobok jeszcze w Poznaniu przekaże jej treść przepowiedni, a ona choć zaniepokojona wyszepta w zeszyt wprost do jego ucha:⁣
"Wyruszam na przygodność" bo ona jest dla odważnych.
⁣
W Irlandii czeka na nich nowe życie, nowy pokój, a w nim szara mgła, która przenosi ich w gęsty, wysoki bór. Na jego skraju, w Krainie Młodych czekają na ocalenie dzieci, których energią żywi się cała kraina. W towarzystwie smoka Karloffa dostają się do obozu by odkryć ich tam setki, zwabione podstępem, uwięzione przez zapomnienie. Ich energią karmią się dwie kobiety, Morrigan i Lavera, by dzięki magii toczyć ze sobą walkę o panowanie.⁣
Będą tacy, którzy chcą ich zatrzymać w krainie, będą tacy, jak śmieciowy stworek Ior, którzy poświęcą swoje życie by ich misja zakończyła się sukcesem.⁣
Na pomoc przybędą również dorośli, którzy nie utracili dziecka w sobie by pomóc w ostatecznej walce.⁣
⁣
Czy Wiktoria i Artur wydostaną się z tego zapętlenia, czy tylko będzie to jedna z wielu prób na jakie czyha ich wyobraźnia i żądza przygody?⁣
⁣
Autor @zychlamarek niewątpliwie ma dziecko w sobie i dzięki niemu potrafił stworzyć opowieść, która nie tylko zawładnie wyobraźnią młodego czytelnika, ale i u starszego rozbudzi tęsknotę za przygodą.

Jestem też niezmiernie zadowolona, że książką, która jest moim pierwszym patronatem okazał się IOR.