Jest rok 965. Młody Orm Ruryksson wyrusza wraz z załogą Zaprzysiężonych Einara Czarnego by na zlecenie odnaleźć i zrabować cenny dla świata chrześcijańskiego relikwiarz. Jednak za tym zleceniem kryje się coś więcej – bezcenny skarb Attyli – władcy Hunów. Czy takiemu skarbowi można się oprzeć?
Robert Low w pierwszej części sagi o wikingach zabiera nas w świat, który dawno przeminął. Jednak ludzkie emocje i namiętności pozostają takie same, niezależnie od czasów. Rządza władzy, ciekawość, chciwość, gniew i zemsta – to one rządzą człowiekiem od zawsze i są siłą napędową wszelkich działań.
Na kartach powieści obserwujemy jak Orm, młody i niedoświadczony chłopak, dziwnym zbiegiem okoliczności zostaje rzucony w wir przygody, która zmienia go na zawsze. Podróż drakkarem w towarzystwie brutalnych i krwiożerczych towarzyszy zmienia spojrzenie na świat i hartuje, każdą słabość przekuwając w zaletę. Ale wikingowie to nie tylko agresorzy, ale także ludzie honorowi, dbający o siebie nawzajem oraz o swoje rodziny. Są ludźmi religijnymi i przesądnymi, obserwującymi znaki, dawane im przez bogów. Na jednej łodzi walcząc obok siebie poganie i chrześcijanie i czasem na tle religijnym dochodzi do ostrych starć. Jednakże dopóki nikt nie narzuca innym swoich wierzeń, panuje spokój i względna tolerancja.
Przygoda po przygodzie, cegiełka po cegiełce, stopniowo wraz z załogą Zaprzysiężonych prowadzonych przez tajemniczą dziewczynę, zbliżamy się do mitycznego skarbu Attyli.
Dynamiczna akcja, niespodziewane zwroty i dobrze skonstruowana historia stanowią podstawę dla dobrej powieści przygodowej.
Drobiazgowe opisy dotyczące codziennego życia w nieprzyjaznym klimacie, walk, intryg, ucieczek i pościgów są barwne i klimatyczne. Robert Low posiada dar tworzenia wyrazistych opisów, poruszających swoim realizmem i dosadnością. Sceny walk są brutalne i krwawe, ale nie budzą niesmaku, idealnie wpasowują się w całość, wraz z dialogami oraz sposobem prowadzenia narracji. Dzięki temu, że historię opowiada Orm, możemy oglądać świat jego oczami, obserwując zachodzące w chłopcu zmiany, co stanowi niewątpliwą zaletę powieści.
Fabuła obfituje także w różnorodnych bohaterów z których każdy jest na swój sposób intrygujący. Mimo, że ich postępowanie nie zawsze jest godne pochwały, a światopogląd znacznie się rożni od współczesnego, budzą żywe uczucia i nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Robert Low stworzył powieść w której wątki historyczne splatają się z przygodowymi, tworząc intrygującą i wciągającą całość, którą z czystym sumieniem mogę polecić.