Ołowiana godzina recenzja

Zaskakująca historia Ewy.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2023-04-02
Skomentuj
7 Polubień
Muszę przyznać, że do sięgnięcia po "Ołowianą godzinę" autorstwa Aleksandry Pawłyszyn od wydawnictwa Novae Res skusił mnie opis. Liczyłam na historię osoby zbliżonej do mnie wiekiem, kobiety dla której zamykają się jedne drzwi, aby za chwilę mogły otworzyć się kolejne. Wiedziałam, że czeka mnie "czytelnicza przeprawa" przez rzekę emocji i wspomnień oraz nieidealna relacja między dwojgiem ludzi. Oczywiście wszystko to w książce się znalazło. Główna bohaterka Ewa była odpychająca, nie sposób było ją polubić, lecz podskórnie czułam to napięcie przed poznaniem wspomnień byłej pani architekt, które ukształtowały jej charakter i zmieniły mój sposób patrzenia na jej postać, na tyle by jej współczuć, ale nie na tyle, aby ją lubić.
Chcę teraz wspomnieć o plusach tego tytułu: znowu podobnie jak przy "Spowiedzi kochanki", którą niedawno skończyłam czytać, również "Ołowianą godzinę" czyta się błyskawicznie, jest napisana przystępnym językiem. Wielość emocji, którymi autorka bombarduje zarówno bohaterów, jak i czytelników jest przytłaczająca, ale dodaje tym samym książce kolorytu. Dodatkowo pozostałe postacie mniej lub bardziej bliskie Ewie są wykreowane w bardzo dobry sposób. Doceniam także drugą część książki, gdzie otrzymujemy bolesne wspomnienia z przeszłości. Niestety to co przeszła główna bohaterka dzieje się naprawdę w realistycznym świecie i nie ma sensu udawać, że przemoc wobec dzieci, handel nimi nie istnieje. Taki sposób stworzenia wspomnień moim zdaniem miał wstrząsnąć czytelnikiem i ze mną właśnie to zrobił.
Jeśli chodzi o minusy to zdecydowanie będzie to tematyka: przemoc wobec dzieci. Myślę, że z jednej strony to dobrze, że również takie tematy znajdują się w książkach, lecz z drugiej strony bardzo ciężko się o tym czyta, i może to sprawić, że bardzo duża ilość osób, właśnie z tego powodu po ten tytuł nie sięgnie, a szkoda bo myślę, że książka jest warta poznania.
Podsumowując: "Ołowianą godzinę" oceniłam jako książkę bardzo dobrą. Nie jest to zdecydowanie tytuł dla każdego, ale gdy po książki sięgamy ze świadomością tego o czym może być to zdecydowanie warto po nią sięgnąć.

Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl za co bardzo serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-02
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ołowiana godzina
Ołowiana godzina
Aleksandra Pawłyszyn
7.4/10

Czasem w pamięci skrywają się obrazy, których nigdy nie powinno się oglądać Ewa pracuje jako architektka w renomowanej firmie, gdzie mimo młodego wieku należy do najbardziej cenionych pracowników. N...

Komentarze
Ołowiana godzina
Ołowiana godzina
Aleksandra Pawłyszyn
7.4/10
Czasem w pamięci skrywają się obrazy, których nigdy nie powinno się oglądać Ewa pracuje jako architektka w renomowanej firmie, gdzie mimo młodego wieku należy do najbardziej cenionych pracowników. N...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Kiedy staje się twarzą w twarz ze swoimi potworami, trudno się do nich uśmiechnąć i przywitać jak ze starymi, dobrymi przyjaciółmi.” Jednymi z czynników, które kształtują nasz charakte...

@Mirka @Mirka

Jak bardzo przeżycia i wydarzenia z przeszłości mogą zatruć życie i sprawić, że demon zła odzywa się w nas, można się przekonać sięgając po powieść Aleksandry Pawłyszyn Ołowiana godzina. Ostrzegam, t...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie