Żar Australii recenzja

Zaskakująco dobry debiut

Autor: @kamaczyta90 ·1 minuta
2020-12-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Żar Australii" to debiutancka książka polskiej autorki o jakże tajemniczym pseudonimie Alexa Lavenda, która swoją premierę miała pod koniec października.

Patrycja to dwudziestojednoletnia dziewczyna, polka, od kilku lat mieszkająca z ciotką i jej mężem w Australii. Pracuje jako sprzątaczka i uczy się w najlepszej szkole dla kucharzy, a w przyszłości marzy o założeniu swojej restauracji lub chociażby kawiarni. Max to przyszły właściciel obiektu, w którym pracuje dziewczyna, oczywiście bogaty, przystojny i seksowny jak diabli. Ich pierwsze spotkanie wygląda jak z bajki o Kopciuszku. Od razu wytwarza się między nimi niesamowita chemia. Mężczyzna próbuje przebić się przez obronny mur jaki Patrycja przez kilka lat wokół siebie budowała. Ona zaś nie może się zdecydować czy chce mu na to pozwolić, czy jednak omijać go szerokim łukiem, jednak pożądanie bierze górę i przejmuje stery między tą dwójką. Czy dwa zupełnie odmienne światy mogą połączyć się w jeden wspólny?
___
Nie wiem dlaczego ale cały czas mi się wydawało, że ta książka to będzie erotyk. Jednak okazało się jak dla mnie pozytywnie, że to jednak romans, który pochłonął mnie w jeden wieczór. Sceny intymne co prawda były i było ich wiele, były jednak napisane z wyczuciem i smakiem, co mi się bardzo podobało.

Nie wymagałam za dużo od tej książki, nie nastawiałam się na jakąś bardzo wymagającą powieść i właśnie dzięki temu bardzo miło spędziłam przy niej czas. Podobał mi się styl pisania autorki, chociaż momentami dało się zauważyć tzw "lanie wody", jednak jak na debiut to było całkiem dobrze. Między bohaterami dało się wyczuć chemię, a pasja, namiętność i pożądanie jest dosłownie wszędzie, co tylko wzbudza apetyt na więcej.

Żałuję natomiast, że prawie w ogóle nie ma żadnych odniesień do Australii. Zabrakło mi też momentami akcji między bohaterami, jakiś większych emocji, ponieważ fakt namiętność brała tu górę, jednak emocji czasem brakowało i dopiero pod koniec tak naprawdę dostajemy coś więcej. Koniec przyniósł jedną wielką niewiadomą i mam wielką nadzieję, że będzie następna część.

Polecam przeczytać i wyrobić swoją własną opinię, a autorce życzę jak najlepiej, ponieważ potencjał jest spory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żar Australii
Żar Australii
"Alexa Lavenda"
7.2/10
Cykl: Kontynenty przyjemności, tom 1

Młoda kobieta, której życie nigdy nie oszczędzało, spotyka na swojej drodze mężczyznę, który w życiu ma wszystko na wyciągnięcie ręki. Ona wrażliwa, samotna… wybudowała wokół siebie mur, którego dotąd...

Komentarze
Żar Australii
Żar Australii
"Alexa Lavenda"
7.2/10
Cykl: Kontynenty przyjemności, tom 1
Młoda kobieta, której życie nigdy nie oszczędzało, spotyka na swojej drodze mężczyznę, który w życiu ma wszystko na wyciągnięcie ręki. Ona wrażliwa, samotna… wybudowała wokół siebie mur, którego dotąd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wierzycie w bajki, które urzeczywistniają się w realnym świecie? W debiutanckiej powieści autorka udowodniła, że jest to możliwe, tylko trzeba zaufać , zburzyć fasady muru jakim odgrodzeni jesteśmy o...

@Izzi.79 @Izzi.79

Patrycji - głównej bohaterki powieści życie nigdy nie oszczędzało i musiała bardzo szybko dorosnąć. Wcześnie straciła ukochaną mamę i pozostała jedynie pod opieką ojca, ponieważ opiekuńcza ciocia Jad...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @kamaczyta90

Nie odpisuj
Szok i przerażenie...

"Nie rozumieją, że internet to najgorsze miejsce do poszukiwań wsparcia. No, chyba że ktoś jest masochistą i nie widzi problemu w wystawianiu się na zmasowany atak rozwś...

Recenzja książki Nie odpisuj
Od pierwszego wejrzenia
Live is in the air...

"Od pierwszego wejrzenia" to dopiero moje drugie spotkanie z autorką Kristen Ashley. Jest to trzecia część z serii "Rock girl" i niestety zdarzyło się tak, że ja nie czy...

Recenzja książki Od pierwszego wejrzenia

Nowe recenzje

Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Ostatnie słowo
Dwa w jednym
@zaczytanaangie:

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejn...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl