Czy małżeństwo osób pochodzących z różnych kręgów kulturowych i religijnych może być udane i szczęśliwe? Oczywiście, że tak. Istniejące stereotypy często zakłamują i fałszują ten obraz. Jak każdy związek, również taki, może zostać wystawiony na próbę czasu. Nie ma na to reguły. Czy w przypadku małżeństwa Marty i Mikaila ta zasada zostanie zachowana? Czy będzie to udany i spełniony związek? Na pewno nie będzie łatwo pogodzić istniejące różnice, ale nie będzie to oczywiście niemożliwe … Wszystko zależy od partnerów i od tego, jak silna jest ich miłość. Przecież nie od dziś wiadomo, że miłość zniesie wszelkie podziały i czyni cuda … Przekonajmy się, czy rzeczywiście tak jest …
Marta Amal żyje jak w bajce. Ma przystojnego i wykształconego męża, wspaniałe dzieci, piękny dom i pieniądze. Czy można oczekiwać jeszcze więcej od życia? Dobra materialne to nie wszystko. Maż Marty jest muzułmaninem. Wyznawcą innej wiary. Ale dotychczas to jej nie przeszkadzało. Do czasu. Podczas wyjazdu do Jordanii kobieta poznaje rodzinę męża, i … jego prawdziwe oblicze. Ależ jakie ono jest inne od tego, które znała na co dzień. Mąż zmienia się diametralnie. Czyżby dotychczas dobrze grał swoją rolę? Kobieta doznaje przemocy fizycznej i psychicznej nie tylko od męża, ale również od jego rodziny. Dotykają ją tragiczne wydarzenia, po których nie jest sobą. Nie może sobie poradzić z tym problemem. Ponadto stara się pomóc siostrze męża, Laili, która będą w ciąży zostaje uwięziona przez rodzinę. Druga siostra Mikaila, Elif, nie znosi Marty i okazuje to na każdym kroku. Marta dowiaduje się o jej potajemnych spotkaniach z kochankiem, ale nie chce informować o tym męża. Mikail, w czasie pandemii COVID, poświęca się dla innych, w imię złożonej przysięgi lekarskiej. Proponuje żonie wyjazd z dziećmi do Polski, chce ją chronić przed wirusem. Czy kobieta odnajdzie się w tej rodzinie, nie mając szans na jakąkolwiek pomoc? Czy zostanie sama ze swoimi problemami? Czy mąż się zmieni w imię miłości? A może wróci do kraju i wszystko zostawi za sobą …
Ewa Los w najnowszej powieści Mroczny książę prezentuje dalsze losy Marty, kobiety, która związała się z mężczyzną wyznania islamskiego. Dowiadujemy się, jak wygląda taki związek i czy ma szansę na powodzenie. Na pewno nie jest łatwo pogodzić różnice kulturowe i religijne, ale nie jest to niemożliwe. Jedno z partnerów musi ustąpić, inaczej się chyba nie da. Kto jest silniejszy i ma większą moc? Często kobiety decydujące się na taki związek i wyjazd do obcego kraju, wiele ryzykują, są odważne, albo bardzo zakochane. Autorka porusza również temat relacji rodzinnych i zasad panujących w takich rodzinach, dowiadujemy się jaką rolę pełni kobieta w rodzinie muzułmańskiej i dlaczego ma tak bardzo ograniczone prawa. Ale muszę przyznać, że ta lektura napawa też optymizmem, pomimo że obraz relacji bijący z tej opowieści nie jest optymistyczny. Dlaczego? Miłość jest w stanie zwyciężyć wszelkie przeciwności, pokonać strach i ból, łagodzi obyczaje i pozwala spoglądać z nadzieją w przyszłość.
Świetna i emocjonująca lektura, przyprawiająca o drżenie serca. Wrażeń nie zabraknie. Moc i siła bije z każdej strony tej historii. Mądrość i twardy charakter bohaterki sprawiają, że darzy się ją ciepłym uczuciem. Jest odważna, wytrwała i wie, czego oczekuje od życia. I pragnie realizować swoje marzenia. Czy z zadowalającym efektem? Warto przekonać się już teraz. Wybierzcie się w podróż do odległych zakątków świata w poszukiwaniu wrażeń i gorących przeżyć. W może spotkacie miłość swojego życia? Nigdy nic nie wiadomo … Jedno jest pewne, to od was zależy czy szczęście będzie towarzyszem waszego życia ...