Wyznania gejszy recenzja

Zawodowe uwodzicielki

Autor: @Wilczex ·2 minuty
2013-06-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mam ostatnio dobrą passę. Niemal każda książka, która wpada mi w ręce jest rewelacyjna, lub w najgorszym przypadku dobra. Moje wyprawy łowieckie do antykwariatów też należy zaliczyć do udanych. "Wyznania gejszy" to jedna z tych książek, którą kupujesz, czytasz i nie możesz się nadziwić, czemu ktoś oddał TAKĄ książkę.

Na pewno nie jedna z Was marzyła choć raz w życiu, żeby być kimś wyjątkowym, codziennie wyglądać pięknie, niczym rozkwitający kwiat magnolii. Być pełną gracji, wdzięku i swoistej elegancji, a zarazem siły i wiary w siebie. Czuć na sobie tęskne spojrzenia mężczyzn, którzy zrobią wszystko za jeden uśmiech i zazdrosny wzrok kobiet, które widzą w nas niedościgniony ideał. Jeden ruch nadgarstkiem, jedno spojrzenie, gest - tak delikatny, iż niemal nieuchwytny - i cały świat mamy u swoich stóp. Takie właśnie są gejsze.

"Wyznania gejszy" to książka magiczna, wypełniona po brzegi egzotyką, co pozwala choć w małym stopniu poczuć się tak, jakbyśmy tam byli - zasłuchani w szum wody, z czarką zielonej herbaty w dłoniach. Bardzo lubię książki obyczajowe, a ta zostaje wpisana na listę ulubionych. Rozbudowane opisy czyta się fenomenalnie, w ogóle nie odczuwając znużenia, jak to zwykle bywa w takich przypadkach. Książka powstawała dziesięć lat, a na listach hiciorów znajduje się już lat szesnaście - trudno wymarzyć sobie lepsza nagrodę za trud włożony w pracę nad powieścią.

A pracy na pewno było niemało - "Wyznania gejszy" obfitują w bezcenne informacje na temat japońskiej kultury. Przyznaję, że czasami ciężko mi było zrozumieć postępowanie bohaterów, a ich sposób myślenia zupełnie do mnie nie przemawiał - po prostu trzeba przyjąć świat zawodowych uwodzicielek takim jaki jest, zaakceptować go i dać się ponieść historii. Pomimo dość liniowej fabuły i braku zaskakujących zwrotów akcji książka wciąga już od pierwszych stron - naprawdę nie można się od niej oderwać Nie zdziwcie się, jeśli będziecie czytać ją w butach i czapce po powrocie do domu- tak pochłonięci lekturą, że nawet nie zauważyliście, że już dawno wyszliście z tramwaju.

"Wyznania gejszy" nie tylko wciągają nas swoim przypudrowanym noskiem - odkładając (z żalem) książkę na półkę robimy to mądrzejsi - ogrom informacji sam wskakuje do głowy. Dla mnie to nie jest opowieść o uwodzeniu. To opowieść o tym, jak bardzo życie potrafi pokręcić nasze ścieżki. Na szczęście poza fabułą nie ma tu już nic liniowego - bardzo podobały mi się postacie, które może na pierwszy rzut oka są czarno-białe, jednak kiedy podejdziemy bliżej okazuje się, że są to odcienie szarości. Pomimo różowego zakończenia książka jest wypełniona smutkiem i nostalgią, od czasu do czasu przerywanych delikatnym słonecznym promykiem, który na nowo daje nadzieję.

Książka mówi o jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy, która zaprząta mój umysł od jakiegoś roku i regularnie do mnie wraca: u sąsiada trawa jest bardziej zielona. Nie każdy może zostać gejszą. Przyjęcia, uwielbienie obu płci, przepiękne stroje, błyskotki i pyszności na stole. Marzenie? Być może. Ale pamiętajcie: nie wszystko złoto, co się świeci.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyznania gejszy
16 wydań
Wyznania gejszy
Arthur Golden
8.5/10

Młoda japońska dziewczyna zostaje sławną gejszą i przeżywa wielką miłość. Jej niezwykła opowieść, pełna humoru, patosu i niezapomnianych charakterów, to głośny literacki debiut amerykańskiego pisarza...

Komentarze
Wyznania gejszy
16 wydań
Wyznania gejszy
Arthur Golden
8.5/10
Młoda japońska dziewczyna zostaje sławną gejszą i przeżywa wielką miłość. Jej niezwykła opowieść, pełna humoru, patosu i niezapomnianych charakterów, to głośny literacki debiut amerykańskiego pisarza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wyznania gejszy" to opowieść o młodej dziewczynie, pochodzącej z bardzo biednej rodziny. Przedstawia całą prawdę o gejszach od zaplecza. Gdy zobaczyłam tytuł pomyślałam, że będzie to opowieść o pię...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Zawsze bardzo lubiłam książki obyczajowe, które przybliżały mi kulturę i obyczaje innych ludzi. W szczególności fascynują mnie te, które mówią o dalekich zakątkach świata. Toteż, gdy natknęłam się na...

@nataliarecenzuje @nataliarecenzuje

Pozostałe recenzje @Wilczex

Ojciec chrzestny
Niewielka cena za szczęście

Pomyśl o tym, co Cię najbardziej wnerwia w otaczającej rzeczywistości. Brak empatii i miłość do samego siebie, porządnie doprawiona samolubstwem i skrajnym egoizmem. Wyśc...

Recenzja książki Ojciec chrzestny
Skandaliści w koronach. Łajdacy, rozpustnicy i głupcy na polskim tronie
Dlaczego czasem nie warto grać w statki?

Historia. To jedno słowo już niejednego wyleczyło z bezsenności. Na żadnej innej lekcji nie grało się tak w statki... Lista dat i dziwnych nazwisk jest dłuższa niż moje ...

Recenzja książki Skandaliści w koronach. Łajdacy, rozpustnicy i głupcy na polskim tronie

Nowe recenzje

U schyłku czasów
Tam coś się działo…
@szulinska.j...:

Nie sięgam po horrory, ale czasem chyba tak to jest, że książka trafia w nasze ręce niby przypadkiem, ale w sumie z jak...

Recenzja książki U schyłku czasów
Zaprzaniec
"Zaprzaniec" Andrzej Mathiasz
@spiewajacab...:

"Zaprzaniec" Andrzeja Mathiasza jest trzecim tomem serii o przygodach prokuratora Adama Szmyta. Tym razem przenosimy si...

Recenzja książki Zaprzaniec
Sinful
Perełka wśród książek z motywem age gap
@Kantorek90:

Chociaż do tej pory przeczytałam dość sporo książek Leny M. Bielskiej, muszę przyznać, że to właśnie „Sinful” jest tą, ...

Recenzja książki Sinful
© 2007 - 2024 nakanapie.pl