Granice szaleństwa recenzja

Zbrodnia w spokojnej mieścinie

Autor: @Bezimiennaa ·2 minuty
2012-04-23
Skomentuj
2 Polubienia
Przygodę z Alex Kavą zaczęłam właśnie od tej książki. Jest to 4 część z serii o Maggie O'Dell – agentce FBI. Nie lubię zaczynać cyklu książek od środka, ale gdy tylko zobaczyłam „Granicę szaleństwa” na półce w mojej bibliotece, musiałam ją zabrać do domu. W końcu tyle dobrych opinii zdążyłam przeczytać na temat twórczości autorki. Praktycznie żadna z recenzji jej książki nie schodzi z maksymalnej oceny. Alex Kava powoli staje się jedną z moich ulubionych pisarek i mam nadzieję, że w najbliższym czasie będę miała okazję przeczytać pierwsze części serii.

Historia z „Granic szaleństwa” rozpoczyna się od porwania Joan Begley. W tym samym czasie w opuszczonym kamieniołomie zostają odkryte zwłoki. Od razu wiadomo, że to robota seryjnego mordercy, ponieważ ciał jest więcej niż na pierwszy rzut oka wszystkim się wydaje. Maggie zadaje sobie pytanie, czy te dwie sprawy mają ze sobą jakiś związek? Agentka FBI próbuje rozpracować tę zagadkę przez większą część książki.

Wracając do tematu seryjnego mordercy – łatwo można domyślić się kim on jest, ze względu na rozdziału poświęcone bohaterom pobocznym, w tym również mordercy. Alex Kava ma talent do tworzenia postaci. Maggie O’Dell jest idealnym przykładem. Polubienie głównej bohaterki to rzadkie zjawisko, przynajmniej w moim przypadku. Tak naprawdę z O’Dell mogłabym spędzić większość moich spotkań z kryminałami. Kolejną postacią, która chwyciła moje serce to staruszek Luc Racine, chory starzec, który jest współodkrywcą okropnej zbrodni w centrum cichego Connecticut.

Język, z którym mamy styczność czytając „Granice szaleństwa” jest prosty. Zazwyczaj książki o takiej tematyce, z którymi się spotykałam były z tych trudniejszych. Profesjonalne słownictwo dotyczące medycyny sądowej, tu też to można znaleźć, ale w mniejszym stopniu. Alex Kava skupia się bardziej na psychologicznym podejściu bohaterów powieści. Możemy zobaczyć dlaczego seryjny morderca stał się tym kim jest i to mi się bardzo podobało.

W takiej sytuacji strasznie trudno mi nie porównać serii o Maggie z serią „Kości” autorki Kathy Reichs. Podobieństwo tych dwóch cyklów jest łatwo widoczne. Główną bohaterką jest kobieta: odważna, powściągliwa, interesująca. Obie mają pracę polegającą na podobnych rzeczach. Od dłuższego czasu Kathy Reichs to moja ulubiona autorka jeśli chodzi o kryminały. Niestety Alex Kava powoli pozbawia jej tego tytułu. Czytałam, że „Granice szaleństwa” to jedna z gorszych części, więc naprawdę jestem ciekawa reszty przygód agentki O’Dell.

Jedyne czego mi brakowało w tej pozycji to brak napięcia unoszącego się w powietrzu, jednak ten minusik został zasłonięty barwnymi postaciami i narracją z widoku wielu osób, dzięki czemu możemy zatopić się w świcie jaki oni widzą.
Ocena: 4,5/5

recenzje-bezimiennej.blogspot.com
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Granice szaleństwa
6 wydań
Granice szaleństwa
Alex Kava
7.6/10

W grobowej ciszy opuszczonego kamieniołomu w Connecticut ktoś ukrywa swoje brudne tajemnice, które odsłaniają głębię ludzkiej deprawacji. Tajemnice, które wychodzą w końcu na jaw. Agentka specjalna Ma...

Komentarze
Granice szaleństwa
6 wydań
Granice szaleństwa
Alex Kava
7.6/10
W grobowej ciszy opuszczonego kamieniołomu w Connecticut ktoś ukrywa swoje brudne tajemnice, które odsłaniają głębię ludzkiej deprawacji. Tajemnice, które wychodzą w końcu na jaw. Agentka specjalna Ma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Alex Kava stworzyła nietuzinkową postać agentki Maggie O'Dell, która stale ugania się za seryjnymi mordercami. Daleko jej do idealnej śledczej, z niezawodnym instynktem oraz ogromną odpowiedzialno...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Z pozoru spokojne miasteczko Connecticut kryje w sobie tajemnicę i grozę. Pewnego dnia w opuszczonym kamieniołomie zostają odnalezione beczki z ludzkimi ciałami. Główna bohaterka, Agentka Maggie O’De...

@summer21 @summer21

Pozostałe recenzje @Bezimiennaa

Powód by oddychać
Emma i Evan

Ostatnio coraz chętniej sięgam po książki YA, więc gdy usłyszałam o nowości jaką jest "Powód by oddychać" po prostu wiedziałam, że muszę ją mieć u siebie. Porusza problem...

Recenzja książki Powód by oddychać
Przebudzona o świcie
Przebudzona

Jakiś czas temu miałam okazję zaznajomić się z "Urodzoną o północy" - pierwszym tomem serii "Wodospady Cienia" autorki C.C. Hunter, która spodobała mi się, lecz nie powal...

Recenzja książki Przebudzona o świcie

Nowe recenzje

Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
Bralczyk o sobie
Bralczyk. Nie Jerzy. Po prostu Bralczyk.
@sweet_emily...:

Chciałabym napisać recenzję tej książki. Recenzję przez małe "r". Trudno jest bowiem oceniać autobiograficzny zapis roz...

Recenzja książki Bralczyk o sobie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl