Żebrząc o śmierć recenzja

Żebrząc o śmierć

Autor: @oczytanakryminolog ·1 minuta
2020-12-21
Skomentuj
5 Polubień
Miasto Cork nawiedza plaga przestępstw wobec której tamtejsi policjanci wydają się być bezradni. Na ulicach w tajemniczych okolicznościach giną bezdomni, których śmierć następuje w wyniku wwiercenia się w ich głowy wiertarki. Czy brutalne morderstwa są dziełem bezwzględnego, seryjnego mordercy działającego w pojedynkę czy może są następstwem walk pomiędzy gangami cudzoziemców?

Kolejna książka z cyklu z Katheleen Maguire podobnie jak poprzednie bogata jest w rozmaite wątki, które poruszają odrębne problemy, ale mają element wspólny – ludzkie bestialstwo. Oprócz martwych bezdomnych pojawi się także Briana, ratowniczka medyczna, która zamiast nieść pomoc swoim pacjentom przynosi im przedwczesną śmierć. Swoje prywatne „śledztwo” przeprowadzi także narzeczony Katie, który na własną rękę będzie chciał zdemaskować nielegalną hodowlę psów i pociągnąć do odpowiedzialności jej właścicielki.

Zagadki o podłożu kryminalnym są intrygujące, ale niedopracowane. Można byłoby powiedzieć, że funkcjonariuszom wszystko wymyka się spod kontroli, ale oni tej kontroli nie mają nad niczym. Błądzą po omacku jak dzieci we mgle, nie posuwając się w swoich działaniach ani trochę do przodu. W mieście panuje spustoszenie i bezprawie, a obecność detektywów niczego nie zmienia.

Graham Masterton ma w zwyczaju szokować czytelników, ale i czasem miewa skłonności do czynienia tego w przekombinowany sposób. Niestety, ale i w tej pozycji te ciągoty dały o sobie znać. Sam obraz Cork jako miasta, w którym władze sprawują wynaturzeni i pozbawieni skrupułów przestępcy był dość odklejony od rzeczywistości, żeby nie powiedzieć karykaturalny. Ale to nic w porównaniu do zakończenia książki, które było zwyczajnie popieprzone. Trudno o subtelność, kiedy wytrwale brnie się przez kilkaset stron książki, a na deser otrzymuje się coś tak bezsensownego. Brak pomysłu na sfinalizowanie akcji czy szukanie punktu absurdu, którego czytelnik już nie da rady strawić? Nie wiem, które z powyższych skłoniło autora do takiego rozwiązania fabuły, ale być może rozjaśni mi to kolejna część cyklu, po którą mimo chwilowego niesmaku sięgnę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-31
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żebrząc o śmierć
2 wydania
Żebrząc o śmierć
Graham Masterton
7.1/10
Cykl: Katie Maguire, tom 10

Jeden miesiąc i statystyki morderstw przewyższające te z całego roku… Czworo martwych bezdomnych – dwóch z rdzeniem mózgu przewierconym wiertarką, jeden z odstrzeloną połową twarzy i spalona żywcem d...

Komentarze
Żebrząc o śmierć
2 wydania
Żebrząc o śmierć
Graham Masterton
7.1/10
Cykl: Katie Maguire, tom 10
Jeden miesiąc i statystyki morderstw przewyższające te z całego roku… Czworo martwych bezdomnych – dwóch z rdzeniem mózgu przewierconym wiertarką, jeden z odstrzeloną połową twarzy i spalona żywcem d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Grahama Mastertona chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Autor ma na swoim koncie wiele bestsellerów. Ponad 80 książek z różnych gatunków literackich. Z cyklu z Katie Maguire przeczytałam kilka częśc...

@withwords_alexx @withwords_alexx

To już dziesiąty tom z cyklu poświęconego Katie Maguire, komisarz Garda Siochàna w irlandzkim miasteczku Cork. Kiedy sięgam po książkę o Katie, czuję się jakbym spotykała starą dobrą znajomą i tym ra...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @oczytanakryminolog

Co wiedzą umarli
Jak oddać głos komuś, kto już nigdy nie przemówi?

Śmierć może nastąpić na wiele sposób i na skutek wielu czynników. To właśnie dzięki śmierci Barbara Butcher mogła przez lata wykonywać zawód medyka sądowego, w ramach kt...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
Zła krew
Demony przeszłości i tak cię dogonią

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjant...

Recenzja książki Zła krew

Nowe recenzje

Mara Dyer. Zemsta
Zemsta najlepiej smakuje na Zimno
@candyniunia:

Zakończenie trylogii musiało swoje odczekać nim je przeczytałam a mimo to, nawet po tak długim czasie od poprzednich to...

Recenzja książki Mara Dyer. Zemsta
No Human
No human
@drewnikocurek:

Przedstawiam Wam debiut Cezarego Szulicha "No human", który dostałam do recenzji. Reklama wyświetliła mi się, nie ukryw...

Recenzja książki No Human
Sekrety sawanny
Afryka - to wieczne trwanie*
@alicya.projekt:

@Obrazek What have we done to the world? Look what we've done. Gdy byłam dzieckiem, wspólne oglądanie programów p...

Recenzja książki Sekrety sawanny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl