Złota klatka recenzja

Zemsta ma słodki smak i piękny zapach

Autor: @cherryladyreads ·2 minuty
2020-09-15
Skomentuj
2 Polubienia
„Złota klatka” została nazwana thrillerem psychologicznym, ale moim zdaniem to raczej powieść obyczajowa z elementami thrillera. Napięcie i niepokój towarzyszą czytelnikowi tylko przez ostatnie kilkanaście stron, gdy docieramy do wyjaśnienia tajemniczej przeszłości Faye. Notabene jej mroczna przeszłość, wcale nie jest taka straszna. O wiele bardziej przerażające są czyny jakich się dopuściła, by utrzymać swoje przeżycia w tajemnicy. Ponadto w opisie książki znajdującym się na okładce jest ogromny spoiler, na który czekałam, a który pojawia się dopiero na sam koniec. Zakończenia też idzie się domyślić, więc nie jest to najlepsza powieść jaką czytałam.
Jednak podobał mi się styl jakim książka jest napisana. Choć powieść ma trochę stron, to czyta się ją błyskawicznie. Również temat poruszony przez autorkę jest przemyślany i dobrze przedstawiony. Poznajemy życie kobiet, które są traktowane przedmiotowo, jako dodatek do odnoszących sukcesy mężczyzn. Choć wydaje się, że mają wszystko (majątek, dużo wolnego czasu), to tak naprawdę są więźniami w złotych klatkach stworzonych przez ukochanych mężów. Ich zadaniem jest dbać o dom, dzieci i utrzymywać pozory, że żyją w idealnym małżeństwie. Prawda, okazuje się zupełnie inna. Camilla Lackberg zwraca również uwagę na stereotypy w jakich wychowuje się dziewczynki. Wmawia się im, że mają być grzeczne, posłuszne i spokojne, podczas gdy niesubordynacja jest karana. W przypadku chłopców model wychowania wygląda inaczej, im pozwala się na więcej swobody w zachowaniu. Obserwujemy również nierówności między płciami w podziale obowiązków domowych i zawodowych.
Bohaterowie zostali dobrze wykreowani. Początkowo Faye budziła moją złość ciągłymi próbami podporządkowania się Jackowi. Rozumiem jednak jej motywację. Chciała utrzymać rodzinę dla dobra ich córki, ale również dlatego, że kochała swojego męża. Jednak jej reakcja na zdradę Jacka, nie tylko według niego, była żałosna. Na szczęście Faye przeszła szybką przemianę i zaczęła walczyć o siebie i swoją godność, a także o dobre imię innych pokrzywdzonych kobiet. Choć raczej pod tą piękną i wzniosłą ideą, kryła swoje plany zemsty.
„Złota klatka” nie ma za dużo z thrillera, ale powieść jest ciekawa i szybko się ją czyta. Porusza istotny temat, jakim jest dyskryminacja kobiet i ich przedmiotowe traktowanie przez mężczyzn. Pokazuje też, ile kobiety są w stanie poświęcić, by utrzymać rodzinę i ochronić swoje dzieci oraz jakie potrafią być zawzięte i uparte w dążeniu do celu. Przedstawiona historia pokazuje, że kobiety to wcale nie jest słaba płeć. Wręcz przeciwni, silna i zdeterminowana do osiągnięcia swojego celu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złota klatka
5 wydań
Złota klatka
Camilla Läckberg
6.4/10
Cykl: Faye, tom 1

Pierwsza część nowej serii królowej szwedzkiego kryminału. Inteligentna i piękna Faye ma wszystko – wspaniałego męża, ukochaną córeczkę i luksusowy apartament w najlepszej dzielnicy Sztokholmu. J...

Komentarze
Złota klatka
5 wydań
Złota klatka
Camilla Läckberg
6.4/10
Cykl: Faye, tom 1
Pierwsza część nowej serii królowej szwedzkiego kryminału. Inteligentna i piękna Faye ma wszystko – wspaniałego męża, ukochaną córeczkę i luksusowy apartament w najlepszej dzielnicy Sztokholmu. J...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mogłoby się wydawać, że mając pieniądze, rodzinę i nie musieć codziennie wstawać na wyznaczoną godzinę do pracy na etacie to marzenie i raj dla kobiety. Nic podobnego. Z pozoru szczęśliwe życie główn...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Witajcie 🙂 Od czego zaczęliście nowy czytelniczy rok? Udało się Wam już coś przeczytać? Ja rozpoczęłam nowy rok powrotem do jednej z moich ulubionych kryminalnych autorek. To właśnie Camilla sprawi...

@Nina @Nina

Pozostałe recenzje @cherryladyreads

Zaraza
Niezniszczalny Igor Brudny znów wkracza do akcji!

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się kolejnej książki z serii o Igorze Brudnym. Miałam wrażenie, że autor już do cna wykorzystał potencjał drzemiący w tej historii...

Recenzja książki Zaraza
Okrutna siostra
Zło z rąk najbliższych boli podwójnie

W „Okrutnej siostrze” widać te same elementy, które występowały również w „Córce króla moczarów”. Akcja znów toczy się w odludnym miejscu, w lesie, na łonie natury. W fa...

Recenzja książki Okrutna siostra

Nowe recenzje

Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
„(…) chwila bez jutra (…)”(*)
@Carmel-by-t...:

W zasadzie nie mamy wyboru interesując się czarnymi dziurami, szczególnie jeśli szukamy najgłębszych fundamentów realno...

Recenzja książki Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz
@iza.81:

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie za...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz
Powiedz tak
O rany! Jestem nielegalną imigrantką!
@Kantorek90:

"Powiedz tak" to młodzieżówka autorstwa Goldy Moldavsky, po którą miałam okazję ostatnio sięgnąć. I chociaż różowy kolo...

Recenzja książki Powiedz tak