Zielone pastwiska recenzja

Zielone pastwiska

Autor: @Anna30 ·2 minuty
2021-11-02
Skomentuj
12 Polubień
Jest to miłe uczucie, kiedy powraca się do znajomych miejsc wsi Tynczyna, w których toczą się losy znanych nam zapamiętanych z dwóch poprzednich przeczytanych tomów powieści autorstwa Pani Kasi Bulicz-Kasprzak pt. ''Skrawek pola'' Cykl: Saga wiejska (tom1) oraz pt. ''Gościniec'' Cykl: Saga wiejska (tom 2).

Tym razem Pani Kasia Bulicz - Kasprzak w tej części Cykl: Saga wiejska (tom 3) pt. '' Zielone pastwiska'' odnosiłam wrażenie, że bohaterowie po bliższym zapoznaniu się z nimi zaczynam lepiej i coraz bardziej rozumieć, z jakimi to problemami się borykają, każdego dnia.

W każdym czytanym przeze mnie rozdziale jest to coś, co przyciąga do dalszego odkrywania wad i zalet tychże bohaterów, którzy dzięki temu, że są bardzo otwarci w tej kwestii i nie kryją się z tym, a nawet wypowiadają słowa, które są, w odbiorze ich z czasem przykre nie zdając sobie z tego sprawy, że można nimi kogoś nieświadomie nimi zranić.

Autorka ta posiada talent opisywania i ujęcia tego, czego my nie dostrzegamy, a mimo wszystko brakuje tego, co jest na wsi, a są to przeprowadzane sąsiedzkie rozmowy, mało proponowana pomoc, która już zanika z czasem. Pozostaje jedynie samotność, która nie zawsze jest dostrzegana, a mieszkańcy unikają pomocy z natury lub poczucia ambicji i słabości.

Czytając, tę powieść uświadamiam sobie, jak to jest, gdy można mieć nadzieję na lepsze jutro pomimo tego, że wojna się zbliża lub o niej się nie myśli.

Lubię, kiedy autorka spowoduje we mnie zainteresowanie tym, że ja odkrywając, jej twórczość chcę czegoś innego, a nie tylko powtarzalności. W przypadku sagi zrozumiałe jest to, że trwa ciąg dalszy i jedynie ogromne ma znaczenie sam przebieg trwającej w niej akcji, a co do tego zalicza się odpowiednio rola bohaterów, ich charaktery, skrywane tajemnice.

Zwróciłam również uwagę na to, że podczas czytania opisu danej opisanej sytuacji mogę sobie je z łatwością wyobrazić i to mi się podoba, gdyż wówczas nie można się nudzić, a wzbudza to zainteresowanie.

Każdy z przedstawionej w tej części Cyklu: Saga wiejska (tom 3) 36 rozdziałów został poprzedzony informacjami na temat, do czego służyły narzędzia pracy, ziół, wierszem, zwierząt, roślin, zup, przepisów kulinarnych.

Wydawnictwu Prószyński i S-ka dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania egzemplarza powieści autorstwa Pani Kasi Bulicz-Kasprzak pt. ''Zielone pastwiska'' Cykl: Saga wiejska (tom 3).

Polecam przeczytać tę powieść.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-02
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zielone pastwiska
Zielone pastwiska
Kasia Bulicz-Kasprzak
7.9/10
Cykl: Saga wiejska, tom 3

Po raz kolejny odwiedzamy Tynczyn, wieś nad brzegiem Huczwy, by poznać dalszy ciąg opowieści inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami. Gdy wielki świat martwi się krachem na nowojorskiej giełdzie i olim...

Komentarze
Zielone pastwiska
Zielone pastwiska
Kasia Bulicz-Kasprzak
7.9/10
Cykl: Saga wiejska, tom 3
Po raz kolejny odwiedzamy Tynczyn, wieś nad brzegiem Huczwy, by poznać dalszy ciąg opowieści inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami. Gdy wielki świat martwi się krachem na nowojorskiej giełdzie i olim...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Muszę przyznać, że być może nie będę zbytnio obiektywna w ocenie tej książki, ale po prostu bardzo lubię Sagę Wiejską Kasi Bulicz-Kasprzak, zresztą polubiłam wcześniej inne dostępne mi książki autork...

@maciejek7 @maciejek7

"Zielone pastwiska" Kasia Bulicz-Kasprzak Na początku marca mieszkańców Tynczyna opuszcza nadzieja. Natarczywe myśli przywodzą obraz wiecznie trwającej zimy. Lecz już wkrótce, już niedługo pastwiska...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @Anna30

Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna

Czy mając za sobą trudną przeszłość, która daje, o sobie znać na każdym właściwie kroku można o niej zapomnieć, czy żyć nią nie ujawniając nic z tego, co się wydarzyło, ...

Recenzja książki Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Dziennik pocieszenia
Dziennik pocieszenia

Jest mi niezwykle miło czytać autora, którego do tej pory nie miałam okazji poznać, a w szczególności chciałam odkryć w niej to, co jest mi obce w zwykłej codzienności, ...

Recenzja książki Dziennik pocieszenia

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl